Wycofanie emocjonalne i jego konsekwencje

Wycofanie emocjonalne i jego konsekwencje
Gema Sánchez Cuevas

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Gema Sánchez Cuevas.

Ostatnia aktualizacja: 29 maja, 2018

Wycofanie emocjonalne można na początek zdefiniować jako specyficzną trudność w rozpoznawaniu i wyrażaniu swoich emocji oraz uczuć. Niektóre szkoły psychologii określają to schorzenie jako “aleksytymię”. Termin ten ma swoje korzenie w trzech greckich słowach: “a” (bez), “lexis” (słowo) i “thymos” (emocje). Oznacza dosłownie “brak słów dla emocji”.

Wiele osób cierpiących na wycofanie emocjonalne (zwane także inhibicją afektywną) doświadcza zwykłych emocji i uczuć. Problem polega jednak na tym, że bardzo trudno jest im je wskazać, a zatem wyrazić i opisać. Nie każdy, kto cierpi na taką przypadłość, doświadcza go w tym samym stopniu lub z taką samą intensywnością. W niektórych przypadkach zjawisko to nie jest szczególnie dotkliwe, podczas gdy w innych występuje całkowity brak kontaktu ze sferą emocjonalną.

“Tylko dwa typy ludzi są w stanie rozmawiać bez uczucia wycofania: zupełnie sobie obcy i kochankowie. Wszyscy inni są w stanie jedynie prowadzić negocjacje”
-Autor anonimowy-

Osoba chorująca na wycofanie emocjonalne ma spore trudności ze zrozumieniem, czy to, co czuje do kogoś, to prawdziwa miłość, czy tylko przyjaźń. Byłoby odebrane za bardzo niegrzeczne z Twojej strony, gdybyś zapytał taką osobę, jak się czuje. Powie Ci ona, że czuje się zupełnie “dobrze” lub “źle”, ale to w rzeczywistości nie oznacza, że rzeczywiście czuje się “dobrze” lub “źle”. Taka osoba nie powie Ci także, że jest “rozgniewana”, “podekscytowana” lub “smutna“. Po prostu nie jest ona w stanie określić stanu swoich emocji.

W skrajnych przypadkach, w obliczu tego pytania, po prostu będzie milczeć lub automatycznie stwierdzi, że wszystko jest “w porządku”, ponieważ wie doskonale, że jest to odpowiedź, której zwykle oczekują inni.

Cechy, które oznaczają wycofanie emocjonalne

Najbardziej znaczącą cechą wskazującą na wycofanie emocjonalne jest ogólny chłód. Można to opisać tak, jakby ci ludzie nie czuli żadnych emocji. I rzeczywiście, w najbardziej ekstremalnych przypadkach osoby takie naprawdę nie są w stanie odczuwać żadnych głębszych emocji.

Objawy tego schorzenia są podobne do tych, jakie występują u ludzi cierpiących na depresję, ale są jeszcze bardziej dotkliwe. Najważniejsze objawy cechujące ludzi chorujących na wycofanie emocjonalne są następujące:

Hamowanie uczuć
  • Nie mogą oni odczuwać przyjemności lub jedynie w najbardziej minimalnym stopniu.
  • Nie interesuje ich własne życie seksualne.
  • Tacy ludzie są z natury konformistami.
  • Mają tendencję do poruszania się w sposób sztywny i powolny.
  • Ich życie towarzyskie jest bardzo ograniczone.
  • Wykazują brak energii witalnej.
  • Są bardzo impulsywni.
  • Osoby takie prawie zawsze wydają się poważne i znudzone.
  • Nie mają praktycznie żadnych fantazji i miewają poważne trudności zawsze wtedy, gdy muszą wykorzystywać swoją wyobraźnię.
  • Jeśli już tworzą związek, zwykle opiera się on na zależności jednej strony od drugiej.
  • Nigdy nie mówią “kocham Cię”.

Istnieją dwa rodzaje, na jakie można podzielić wycofanie emocjonalne lub “aleksytymię”. Jeden z nich jest pierwotną formą, która polega na tym, że osoba chora zachowuje się w ten sam sposób od momentu narodzin. W tym przypadku odpowiada to anomalii neurologicznej. Innym rodzajem jest aleksytymia wtórna, która pojawia się po przebytym urazie fizycznym lub psychicznym, lub po długich okresach intensywnego stresu.

Zdaniem wielu badaczy większość przypadków wycofania emocjonalnego determinują czynniki społeczno-kulturowe.

Istnieją także powszechne modele komunikacji, które skłaniają osoby chore do zahamowania sposobów ekspresji ich emocji. Co więcej, znamy również pewne środowiska społeczne, w których mówienie o tym, co się właśnie czuje, jest negatywnie postrzegane. Często narzuca się model “dobrych i złych emocji”. Ludzie uważają, że mogą swobodnie mówić o emocjach “dobrych”, ale już nie o tych “złych”.

Niedogodności związane z unikaniem wyrażania uczuć

Najcięższe przypadki wycofania emocjonalnego wymagają leczenia, które zwykle musi trwać przez dłuższy czas. Możliwe jest również, że osoby takie będą wymagały interwencji ze strony specjalisty z dziedziny neurologii. Wszystko wskazuje bowiem na to, że źródło problemu tkwi w braku odpowiedniego połączenia między dwiema półkulami mózgowymi. Ten problem może ostatecznie zostać naprawiony, ale są także momenty, w których zadanie to jest niemożliwe do wykonania.

W przypadkach, które są mniej poważne, a co na szczęście stanowi zdecydowaną większość, osoby chore na wycofanie emocjonalne mogą zastosować inny plan wyleczenia się z tej choroby. Czasami dana osoba powstrzymuje wyrażanie swoich uczuć po prostu dlatego, że nie nauczyła się tego poprawnie robić. Być może się także z jakiegoś powodu wstydzi.

Często zdarza się, że zmuszano ją w przeszłości do ukrywania swoich emocji, ponieważ w niektórych środowiskach brak ich wyrażania jest pozytywnie ocenianym zachowaniem. Jest to uważane w takim przypadku za oznakę pełnej kontroli nad sobą. Analogicznie można stwierdzić, że czasami wycofanie emocjonalne jest “naturalną” reakcją na nierozwiązany uraz.

Kobieta z maską

Prawda jest jednak taka, że niemożność zdefiniowania i wyrażenia emocji pociąga za sobą poważne konsekwencje.

Po pierwsze, funkcje kształtujące intelekt ulegają zanikowi. Emocje odgrywają w takim przypadku zasadniczą rolę głównie w kwestiach zdobywania nowej wiedzy i rozwoju pamięci. Także świat afektywny jest podstawą naszych zdolności poznawczych i kreatywności. Dlatego też osoba chora na wycofanie emocjonalne jest ogólnie rzecz biorąc słabo rozwinięta intelektualnie.

Z drugiej strony jednak strony oczywiście życie społeczne takiego kogoś zostanie zredukowane do minimum. Nie będzie on mieć możliwości nawiązywania głębokich więzi uczuciowych z innymi ludźmi. Życie takiej osoby staje się zupełnie jałowe, a to z kolei wywołuje jeszcze więcej zahamowań. I koło się zamyka. Jest to jednak dysfunkcja w pełni uleczalna. Uczucia i emocje są przecież “solą życia”.

Jeśli podejrzewasz, że Ty lub ktoś, kogo znasz, cierpi na takie właśnie objawy, nie wahaj się szukać dla niego pomocy.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.