Wokefishing, niebezpieczna technika flirtu

Wiele kobiet na całym świecie pada ofiarą pewnego rodzaju cyberoszustwa ukierunkowanego na związki – praktyki, która jest równie irytująca, co oburzająca. Stosując technikę o nazwie wokefishing, sprawca często udaje kogoś o postępowym i feministycznym nastawieniu, tylko po to aby zwrócić na siebie uwagę. Osoby te w fałszywy sposób wykorzystują zjawisko sumienia społecznego i wrażliwość osób w wielu dziedzinach.

Oszuści stosujący wokefishing są w stanie stworzyć solidny i wiarygodny, a nawet inspirujący wizerunek „osoby”. Ale jedyne, co się za tym kryje, to mroczne oszustwo. Po kilku miesiącach maska oprawcy opada i jedyne, czego doświadcza wtedy wiele młodych kobiet to głębokie upokorzenie. Czują się one wykorzystane i zmanipulowane. W poniższym artykule podamy wszystkie informacje, które musisz wiedzieć o tym nowym trendzie, jakim jest wokefishing.

Kiedy poznajesz kogoś nowego, lepiej nie ujawniać od razu wszystkich swoich obaw, spraw prywatnych, wartości czy przekonań ideologicznych.

Wokefishing – pochodzenie i charakterystyka

Wokefishing to termin określający praktykę stosowaną przez cyberprzestępcę, który bada swoje ofiary i manipuluje nimi, udając, że wyznaje podobną ideologię. Ta koncepcja pojawiła się po raz pierwszy w artykule New York Post, pod ostrzegawczym nagłówkiem „Trend randkowy wokefish: podejrzani mężczyźni udają, że są postępowi w aplikacjach”.

Autorka Serena Smith poruszyła ten temat, oddając głos doświadczeniom tysięcy kobiet; zwłaszcza tych młodych. W tym samym źródle opisano przypadek 19-letniej Arabki. Po krótkim związku z mężczyzną odkryła, że gardzi on jej pochodzeniem i religią. W rzeczywistości wierzył on w supremację rasową, i szukał tylko seksu z nią.

Osoba, która korzysta z tej techniki, nazywana jest wokefisher, a jego modus operandi polega na demonstrowaniu fałszywego progresywizmu i dostrojenia do wartości danej osoby w celu uzyskania możliwości kontaktów seksualnych. Jest to praktyka bardzo bolesna dla ofiar, ponieważ jej wpływ nie kończy się wraz z zakończeniem związku. Najbardziej bolesna część pojawia się później, podczas procesu gojenia się ran po tym, jak dana osoba została wykorzystana i oszukana.

Być może zainteresuje Cię również artykuł: Efekt Tindera: Psychologiczne skutki współczesnych randek

Wokefishing – elementy techniki

Wokefishing opiera się na konkretnym założeniu, że posiadanie tej samej ideologii politycznej zwiększa prawdopodobieństwo nawiązania romantycznego związku. Jest to pogląd bardzo popularny w społeczeństwie. Jednak opracowania takie jak to opublikowane w czasopiśmie Couple & Family Psychology podkreślają, że od tej zasady istnieją wyjątki i nie jest to zmienna, która sprawdza się we wszystkich przypadkach.

To oczywiste, że jeśli chodzi o łączenie się z kimś za pośrednictwem aplikacji randkowych, posiadanie tej samej ideologii jest zaletą. Przyciąga do nas ludzi, dodaje nam pewności siebie i zwiększa prawdopodobieństwo, że dopasujemy się do kogoś, kto wydaje się myśleć tak samo jak my. Jednak należy zachować ostrożność, ponieważ można stać się ofiarą randkowego cyber-oszustwa.

Zgodnie z informacjami, które zostały zebrane na temat tej techniki, zaproponowano następujący opis jej mechanizmu działania:

• Wokefisher odnajduje swoją ofiarę. Przegląda on aplikacje randkowe lub sieci społecznościowe w poszukiwaniu kobiet, które najbardziej mu się podobają ze względu na swoją budowę ciała.
• Następnym krokiem jest przestudiowanie profilu ofiary. Oszust stara się zdobyć o niej wszystkie możliwe informacje w cyfrowym wszechświecie: Internet, Instagram, Twitter, TikTok itp.
• Następnie kontaktuje się z nią, jawiąc się jako osoba bardzo postępowa. Może na przykład kreować się na mężczyznę, który jest zwolennikiem feminizmu i znawcą praw kobiet, osobą wrażliwą na dbanie o przedstawicieli mniejszości oraz o środowisko naturalne, z bardzo dużą dozą poszanowania do praw społecznych.
• Wokefisher nie ma w tym korzyści finansowych. Jego celem jest raczej zdobycie nowego partnera seksualnego. Ogólnie rzecz biorąc, często udaje mu się to osiągnąć z dość dużą skutecznością.

Najczęstszymi ofiarami techniki wokefishing są milenialsi i młode kobiety z pokolenia Z.

Wokefisher – jaki jest i gdzie działa?

Wokefisher porusza się po cyfrowych światach platform randkowych, takich jak Bumble i Tinder. Jest on szczególnie zainteresowany tymi aplikacjami, ponieważ dają one możliwość nawiązywania kontaktów i filtrowania według przynależności politycznej oraz ideologicznej. To jest terytorium ich działania i miejsce, w którym zarzucają swój wyrafinowany haczyk.

Jeśli zadamy sobie pytanie o osobowość stojącą za tymi manipulacyjnymi profilami, możemy wyczuć, że wiele z nich jest zdefiniowanych przez ciemną tetradę. Oznacza to, że wykazują silne cechy psychopatii, narcyzmu, makiawelizmu, a czasami nawet sadyzmu.

Ponieważ technika ta jest podobna do catfishingu, warto w tym miejscu zacytować badanie opublikowane w Computers in Human Behaviour, w którym analizowane są cechy osób, które się tym zajmują. Ogólnie rzecz biorąc, stosują one podstępną strategię, aby pozyskać swoje ofiary, nie martwiąc się o skutki tego oszustwa. Ponadto w grę wchodzą również następujące cechy:

• Są biegli w kłamstwach.
• Ich głównym celem jest znalezienie partnera seksualnego.
• Często prezentują cechy seksistowskie i rasistowskie.
• Mają niską empatię i jasne, nastawione na korzyści cele.
• Ogólnie rzecz biorąc, nie podzielają żadnej ideologii, której rzekomo bronią.
• Są skrupulatni. Nie wahają się przybierać pewnych ideologicznych pozycji, aby zniewolić swoje ofiary.

Wokefishing szkodzi podstawowym wartościom kobiet i jest jawną eksploatacją ich ciała.

Wokefishing – efekty, następstwa i radzenie sobie z nimi

Wokefishing to praktyka, która rozpoczęła się mniej więcej w 2020 roku w wyniku pandemii. Od tego czasu pozostawiła po sobie tysiące ofiar. Kto myśli, że ta rzeczywistość nie wywołuje negatywnych konsekwencji, jest w błędzie, bo to nie jest zwykła mistyfikacja czy nieistotny żart kogoś, kto udawał, że jest kimś innym. Są to konkretne działania, które niszczą zaufanie i zdrowie psychiczne drugiego człowieka.

Kobieta, która uległa tej dynamice, doznała ataku jej podstawowych wartości i została wykorzystana seksualnie. To, jak możemy przypuszczać, ma wpływ na jej życie.

Nie należy zapominać, że, jak stwierdzono w badaniu opublikowanym w Journal of Police and Criminal Psychology, oszustwa w Internecie zawsze wykorzystują manipulację psychologiczną i ma to wysoką cenę.

Czego doświadczają ofiary tej techniki?

Ofiary wokefishingu mogą utrzymywać relacje z tymi oszustami nawet przez kilka miesięcy lub rok. Konsekwencje są bardziej intensywne, gdy czują one sympatię do tych osób, ponieważ mogą pojawić się psychiczne następstwa, takie jak te wymienione poniżej:

• Szkody moralne.
• Ofiara czuje się wykorzystana seksualnie.
• Jest to połączenie złości i wstydu.
• Te doświadczenia mogą prowadzić do depresji.
• Efektem, który zawsze się pojawia, jest również rana wynikająca z poczucia zdrady.
• Ofiara zadaje sobie pytanie, czy dała się oszukać.
• Żałuje, że jest z kimś, kto reprezentuje dokładne przeciwieństwo jej ideologii.
• Niektóre kobiety są ofiarami cyberprzemocy po zerwaniu z wokefisherem.
• Niektórzy młodzi ludzie nie mają odwagi podzielić się swoimi doświadczeniami z obawy, że zostaną uznani za naiwnych.

Ważne jest jednak, aby pamiętać, że każda kobieta może paść ofiarą osób, które wykorzystują stanowisko polityczne lub ideologiczne jako haczyk. To dynamika, która działa już od kilku lat i nadal zwodzi wiele młodych osób.

Dowiedz się więcej: Simone Biles i inne gimnastyczki mówią o wykorzystywaniu seksualnym

Co zrobić w takiej sytuacji?

Jako ofiara techniki wokefishing, nie wahaj się porozmawiać o tym z innymi kobietami, aby zwiększyć świadomość na temat tej praktyki. Obecnie oszustwa związane ze związkami nie są uważane za przestępstwo, ponieważ zazwyczaj nie wiążą się one z żadnymi stratami pieniężnymi. Do dziś kłamstwa i manipulacje, o ile nie pociągają za sobą wysokich kosztów dla zdrowia psychicznego ofiary, nie są karalne.

Pomocna w takiej sytuacji będzie rozmowa o tym z ludźmi wokół nas i dzielenie się doświadczeniami z innymi osobami, które przeszły przez to samo. Jednocześnie, jeśli koszt psychologiczny tego doświadczenia jest bardzo wysoki, nie wahaj się poprosić o profesjonalną pomoc medyczną.

Wokefishing – jak się chronić?

Najbardziej decydującą kwestią jest wiedzieć, że taka rzeczywistość istnieje i uznać, że w aplikacjach randkowych, z których codziennie korzystają miliony ludzi, pojawiają się nieuczciwe osoby. Chociaż wszyscy o tym pamiętamy, taktyka ta staje się coraz bardziej wyrafinowana. Nigdy nie zaszkodzi postępować zgodnie z następującymi strategiami:

• Unikaj natychmiastowego ufania „idealnym dopasowaniom” w aplikacjach randkowych.
• Staraj się nie podawać w sieciach społecznościowych szczegółowych informacji o wszystkim, co lubisz. Wokefisherzy starannie badają profile swoich ofiar.
• Jeśli trafisz na kogoś, kto rozpocznie rozmowy związane z feminizmem, środowiskiem i prawami społecznymi, zachowaj czujność.
• Wokefisherów demaskują pytania, a im więcej, tym lepiej. Nie wahaj się zadawać im najróżniejszych pytań dotyczących ich stanowiska ideologicznego. Wykrycie luk, ignorancji, kłamstw, błędów, zniekształceń lub dyskomfortu nie zajmie Ci dużo czasu.

Jeśli padłaś ofiarą wokefishingu, nie wahaj się podzielić się tym z innymi kobietami, aby wzięły pod uwagę tego rodzaju oszukańcze praktyki.

Zapobieganie, najlepsza broń przeciwko technice wokefishing

Obecnie przyglądamy się mechanizmowi cybernetycznej manipulacji, który wykracza poza klasyczny catfishing, gdzie sprawca tworzy fałszywy profil, aby oszukać swoją ofiarę. Wokefishing używa bardzo wyrafinowanej techniki wykorzystując pozycję ideologiczną lub polityczną.

To powinno nas skłonić do ostrożnego dryfowania po morzu, którym są sieci społecznościowe, gdyż jest tam całe mnóstwo osób, które stosują manipulację, aby złapać nas w swoje pułapki. Bądź więc zręczną, podejrzliwą i zwinną rybą, która wie, za którymi prądami podążać, a których raf unikać.