Simone Biles i inne gimnastyczki mówią o wykorzystywaniu seksualnym

Harry Lassar jest już w więzieniu, ale pozostaje kilka pytań bez odpowiedzi. „System przymykał oko na wszystko, co się z nami działo” – powiedziała Simone Biles i reszta gimnastyczek.
Simone Biles i inne gimnastyczki mówią o wykorzystywaniu seksualnym
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

„Obwiniam Larry’ego Nassara, a także cały system, który umożliwił mu dopuścić się tych nadużyć”. Tak zeznała Simone Biles, wraz z innymi gimnastyczkami, przed Senacką Komisją Sądownictwa w Stanach Zjednoczonych. Zdanie to zostało powtórzone przez wszystkie młode kobiety, które również złożyły szczere świadectwo o swoich doświadczeniach z oficjalnym lekarzem drużyny gimnastycznej.

To było ponad 20 lat ciągłego nadużywania. Do tej pory zidentyfikowano 265 ofiar, które odważyły się złożyć tę samą skargę. Szacuje się jednak, że może ich być znacznie więcej. Do tego stopnia, że Lassar jest uważany za największego drapieżnika seksualnego w historii sportu w Stanach Zjednoczonych.

Manipulował nimi psychicznie i wykorzystywał swoją reputację, by pomóc im wierzyć, że staną się wielkimi gwiazdami. Mówi się, że na ścianach swojego biura umieścił zdjęcia tych dziewczyn, które osiągnęły szczyt, aby zaimponować nowym podopiecznym, które zamierzał wykorzystać. Były one jego ofiarami.

Ponieważ Harry Lassar został już skazany na dożywocie w Arizonie, system sądowniczy i jego ofiary domagają się większej odpowiedzialności…

„Jaki jest sens zgłaszania nadużyć, jeśli nasi agenci FBI wezmą na siebie zakopanie tego raportu w szufladzie”.

-McKayla Moroney-

Simone Biles i inne gimnastyczki zeznające o wykorzystywaniu seksualnym

Na wolności jest jeszcze więcej winowajców

Jeśli ktoś myślał, że sprawa nadużycia gimnastyczek reprezentacji Stanów Zjednoczonych się skończyła, to się mylił. W rzeczywistości nadal istnieje wiele otwartych ran i urazów psychicznych, z którymi te ofiary prawdopodobnie będą musiały radzić sobie przez całe życie. Jednak to, czego potrzebują wszystkie ofiary tego rodzaju doświadczeń, to poczucie, że sprawiedliwość została wymierzona. Coś, co z pewnością nie zdarzyło się setkom tych młodych kobiet.

15 września Simone Biles i inne gimnastyczki (McKayla Maroney, Aly Raisman i Maggie Nichol) zeznawały przed komisją sądową Senatu Stanów Zjednoczonych. Przesłuchanie to ujawniło informacje, które były ukrywane przez kilka lat: fakt, że FBI, USA Gimnastics oraz Komitet Olimpijski i Paraolimpijski wiedziały o nadużyciach i nic nie zrobiły.

Potwory są nie tylko w szafach czy pod łóżkami

Prawdziwe potwory, prawdziwe drapieżniki, nie żyją w ciemnościach dziecięcych szaf. W rzeczywistości w wielu przypadkach mieszkają w najbliższym otoczeniu dzieci. To członkowie rodziny, opiekunowie, nauczyciele, a także lekarze. Jak Harry Lassar, mężczyzna, który przez dwadzieścia lat znęcał się nad setkami dziewcząt z amerykańskiej drużyny gimnastycznej.

Należy jednak zauważyć, że istnieją inne rodzaje potworów. To ci, którzy odwracają wzrok, wiedząc, że mają miejsce akty tego rodzaju. Ci, którzy udają, że nie widzą, lub ci, którzy nie chcą uwierzyć w zeznania ofiar, mimo że jest tak wiele dowodów na ich potwierdzenie. Tak stało się z wieloma z tych dziewcząt, które w wieku 12, 14 lub 15 lat zgłosiły FBI swoje doświadczenia.

Mckayla Maroney, która była złotą medalistką Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, dała szczególnie poważne świadectwo. W jednym ze swoich telefonów do FBI wyjaśniła, jak Nassar podawał jej pigułki, żeby była śpiąca, aby mógł ją molestować godzinami. Opowiedziała również, jak wiele jego zabiegów polegało na wkładaniu palców do jej pochwy. W obliczu tych wyjaśnień wydaje się, że FBI zrobiło niewiele więcej, niż zapytało ją, czy to wszystko, co zrobił i czy te techniki rzeczywiście jej pomogły.

„Przez długi czas zadawaliśmy sobie pytania, ponieważ nikt nas w pełni nie potwierdził ani nie uwierzył. Zbagatelizowanie i odrzucenie mojego nadużycia przez ludzi, którzy mieli mnie chronić, sprawiło, że trauma trwała dłużej”.

-Mckayla Maroney-

Simone Biles i inne gimnastyczki domagają się sprawiedliwości

Simone Biles i inne gimnastyczki powiedziały senatorom, że sprawa Nassara nie jest jeszcze zamknięta. Ponieważ ludzie, którzy powinni ich chronić, tego nie zrobili. W rzeczywistości, kiedy któraś z dziewcząt zgłosiła napaść, FBI potrzebowało około 14 miesięcy na przesłuchanie jej. Później zminimalizowali to, co się stało i zapomnieli o sprawie.

Obecny dyrektor FBI, Christopher Wray, przeprosił w Senacie. Przyznał, że postępowanie jego instytucji było naganne i że żałują tego, co się stało. Stwierdził również, że zaangażowany w sprawę urzędnik nadzoru został zwolniony dawno temu.

Simon Biles podkreśliła znaczenie, by tego rodzaju sytuacje nigdy więcej się nie powtórzyły. Według niej, żaden olimpijczyk, a także nikt inny nigdy nie powinien cierpieć tego, co spotkało ją i setki innych młodych dziewczyn, w wielu przypadkach nieletnich. Stwierdziła, że należy przekazać przesłanie, że „Jeśli pozwolisz drapieżnikowi skrzywdzić dzieci, konsekwencje będą szybkie i nieodwracalne”.

Simone Biles i inne gimnastyczki deklarują

Waga traumy u sportowców

Uniwersytet Linköping w Szwecji przeprowadził w 2014 roku badanie, które wykazało, że nadużycia są częstsze niż mogłoby się wydawać wśród elitarnych sportowców. Konsekwencje tych doświadczeń są bardzo szkodliwe i w wielu przypadkach sportowcy doświadczają myśli samobójczych.

Simone Biles i inne gimnastyczki (szacuje się, że jest ich ponad 300) są tego przykładami. Biles była jedyną, która zeznała, że zdołała wystartować w ostatnich igrzyskach olimpijskich i wszyscy wiemy, co się stało. Dzięki niej postawiono na wagę zdrowia psychicznego wśród sportowców.

Jeśli do problemów lękowych i zaburzeń depresyjnych związanych z zawodowym sportem dodamy temat traumy spowodowanej wykorzystywaniem seksualnym, rzeczywistość jest jeszcze trudniejsza. Co więcej, w przypadku Simone Biles i innych gimnastyczek jest jeszcze jeden czynnik. Dotyczy to braku empatii ze strony władz. Do tego doznane przez sportowców poczucie bezradności i uczucie, że piekło, przez które przechodzili, nie było dla nikogo ważne.

Przy odrobinie szczęścia takie wydarzenia już się nie powtórzą. Miejmy nadzieję, że wszystkie potwory (te, które żyją wśród nas) zostaną szybko zidentyfikowane i ukarane.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Timpka t, Janson s, Jacobsson J, et Allifetime sexual and physical abuse among elite athletic athletes: a cross-sectional study of prevalence and correlates with athletics injurybritish journal of sports medicine 2014;48:667.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.