Koluzyjne gry w związkach: jak wpływają na nasze relacje?

Koluzyjne gry w związkach: jak wpływają na nasze relacje?
Gema Sánchez Cuevas

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Gema Sánchez Cuevas.

Ostatnia aktualizacja: 03 czerwca, 2020

Związki często bywają skomplikowane. Musisz pamiętać, że we wszystkich małżeństwach pojawiają się konflikty. Jednak kiedy ludzie stają się nieugięci i nie chcą ustąpić, mogą wpaść w pułapkę, jaką stanowią dysfunkcyjne lub koluzyjne gry.

W przypadku związków często stosuje się powiedzenie: “Ciągnie swój do swego”. Pokazuje ono, że osoby, którymi się otaczasz, są często dobierane zgodnie z nieświadomymi wzorcami. Często czerpiemy je z relacji uczuciowych, które wiążą nas z naszymi rodzicami, zwłaszcza w okresie dzieciństwa.

Dlatego też dysfunkcyjne relacje między rodzicami a dzieckiem mogą zaszkodzić związkom, jakie będzie zawierało w przyszłości, sprawiając jednocześnie, że zaczynają pojawiać się tak zwane koluzyjne gry.

Koncepcja koluzyjnych gier pojawia się pierwotnie w badaniach austriackiego psychologa Paula Watzlawicka, który zastosował ją w swojej teorii komunikacji międzyludzkiej. Następnie psychoterapeuta Henry V. Dicks opisał w swojej pracy noszącej tytuł Marital Tension założenie koluzji w związkach małżeńskich.

Jednak termin koluzja lub gry koluzyjne w związku rozpowszechnił szwajcarski psychiatra i psychoterapeuta Jurg Willi. Odnosił go do bezwolnych i dysfunkcyjnych zachowań partnerów.

Takie zachowanie znajduje swoje odbicie w konfliktach małżeńskich. Poza tym toksyczna i nieświadoma dynamika w pewien sposób łączy ze sobą dwie osoby będące w związku.

“Niektórzy ludzie uciekają w małżeństwo obawiając się tego, że zostaną sami.”

-Jurg Willi-

Załamana para

Według Williego zachowanie koluzyjne wytwarza w związku “wspólną nieświadomość”. W takim stanie konflikty zaczynają powtarzać się raz za razem, oddalając i przybliżając do siebie partnerów.

Partnerzy znajdujący się w związku nie są w stanie znieść nie tylko separacji, ale również intymności. Z tego powodu czują, że się duszą, gdy są ze sobą i odczuwają lęk separacyjny gdy są oddzielnie.

Dlatego też partnerzy przechodzą od bycia hermetyczną jednostką, w której nakładają się na siebie ich granice, ku wytwarzaniu toksycznych zachowań. Dlatego też nie można mówić o indywidualnej patologii. Zamiast tego patologia pojawia się w całym związku.

Koluzyjna polaryzacja w związku

W koluzyjnej dynamice diadycznej każdy z partnerów w związku przybiera spolaryzowaną rolę. Oznacza to, że każda osoba odtwarza funkcję podziału pasywny-agresywny, uległy-dominujący i zależny-niezależny. Tym samym działania jednego z partnerów prowadzą do braku aktywności drugiego.

Innymi słowy, słabszy partner często wykazuje regresywną i niedojrzałą postawę, zaś aktywny partner uosabia rolę progresywną lub fałszywą dojrzałość. Dzieje się tak, ponieważ przyjmuje rolę dorosłego względem drugiej osoby. Tym samym para wpada w zamknięty krąg mechanizmów obronnych.

Gry koluzyjne w związku zazwyczaj wynikają z tłumionych, podobnych i niewyleczonych ran z dzieciństwaKażdy z partnerów traktuje drugą osobę w związku jako lek na frustracje i niespełnione pragnienia z dzieciństwa.

Każdy z małżonków oczekuje, że drugi uratuje go od jego własnych konfliktów wewnętrznych. Poza tym pragnie, aby uwolnił go od dawnych konfliktów. Chce również, aby wyleczył istniejące rany, których nie zasklepiły inne związki pełne miłości lub relacje z rodzicami.

Próbując nawzajem zaleczyć swoje rany emocjonalne, partnerzy przybierają te same nieskuteczne wzorce i stale napotykają na te same trudności. Wszystko to po to, aby rozwiązać swoje problemy, zarówno małżeńskie, jak i indywidualne. Jednak takie działanie wywołuje ból, rozczarowanie, obwinianie drugiej osoby oraz projektowanie lęku.

Pojawiają się zwroty stosowane jako reprymendy, na przykład: “Jestem taki przez Ciebie”. Paradoks tej sytuacji małżeńskiej polega na tym, że żaden z partnerów nie chce tak naprawdę niczego w sobie zmienić. Zamiast tego coraz bardziej brną w podkreślanie powagi danej sytuacji.

Koluzyjne gry – drzwi wyjściowe

Koluzyjne gry w związku to pułapki, które podtrzymują toksyczne mechanizmy poczucia winy, robienia wyrzutów i odczuwania bezradności. Mało która para jest w stanie się z nich wyrwać.

Dlatego też podczas kryzysu małżeńskiego niektórzy mogą pozostawać w toksycznym związku w koluzyjny sposób. Z kolei inni mogą zdecydować, że nie chcą już brać udziału w grach i całkowicie zerwać związek.

Istnieje również możliwość udania się do terapeuty. Bazując na ich doświadczeniach psycholog powinien być w stanie pokierować partnerów ku rozwiązaniu.

Jednak miłość można zbudować jedynie wtedy, gdy partnerzy zrezygnują ze swoich oczekiwań i zaczną traktować siebie nawzajem jako osoby o takich samych prawach.

Obrażona para

Tworzenie oczekiwań, które są niemożliwe do spełnienia i unikanie przyjmowania odpowiedzialności za wyrządzone przez siebie rany prowadzi jedynie do wszechogarniającego poczucia frustracji. Ono z kolei wprowadza parę w chory chaos, który jest w stanie zniszczyć poczucie własnej wartości danej osoby.

Musisz pamiętać, że związek stanowi doskonałą szkołę miłości, w której można nauczyć się upadać i powstawać. Poza tym powinnaś również nauczyć się rozwijać cały swój potencjał, który w Tobie tkwi. Jednak czyn to zawsze z perspektywy szacunku i odpowiedzialności za każdego z partnerów.

Zazwyczaj panuje przekonanie, że dana para odniosła sukces, gdy zostaje ze sobą na zawsze. Jednak sekret może polegać na czymś zupełnie innym. Innymi słowy, związek powinien trwać jedynie jeśli jest zdrowy.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Willi,J.(1978). Pareja: relaciones y conflictos. Morata.

  • Willi,J.(1978). Psicología del amor: el crecimiento personal en la relación de pareja. Herder.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.