Tradycja nakazuje, aby przed zdmuchnięciem świeczek na urodzinowym torcie, pomyśleć życzenie. Jest to przykład paradoksalnej sytuacji, gry ktoś próbuje prosić o pomoc. W tym przypadku prosisz płomień tlący się na czubku świeczki, aby stał się magicznym dżinem spełniającym życzenia.
Bardziej codziennymi przykładami, gdy zdarza nam się prosić o pomoc mogą być prośby typu „podaj mi chleb” czy „odbierz dzisiaj dzieci ze szkoły, bo ja nie mogę”.
W dzieciństwie jesteśmy uczeni mówić „proszę”, gdy o coś prosimy i „dziękuję”, gdy nasze prośby zostaną spełnione. W rzeczywistości uczymy się prosić o pomoc już w bardzo młodym wieku, gdy wskazujemy na butelkę wody lub zabawkę, która leży poza naszym zasięgiem.
Ten artykuł jest poświęcony części naszego codziennego życia, obecnej we wszystkich jego aspektach, o której uczymy się od najmłodszych lat, ale której często uczymy się źle. Najbardziej dotkliwą konsekwencją niewłaściwie przedstawionej prośby jest to, że pozostaje ona niespełniona lub spełniona niezgodnie z naszymi oczekiwaniami. Choćby z tego powodu warto nauczyć się prawidłowo prosić o pomoc.
Oczekiwania a ryzyko
Oczekujemy, że gdy zbierzemy siłę, aby prosić o pomoc w odpowiedzi otrzymamy obietnicę. Chcemy, aby dana osoba zobowiązała się do robienia tego, czego chcemy. W rzeczywistości większość próśb przestaje być sformułowana w momencie otrzymania odpowiedzi, a nie wtedy kiedy otrzymamy to, czego chcieliśmy.
Ponadto gdy zdecydujesz się prosić o pomoc, wyrażasz potrzebę i odsłaniasz swój słaby punkt. Dlatego wiele osób o nic nie prosi. Nie chcą odkrywać swoich słabych punktów, ujawniając swoją potrzebę pomocy, więc wolą samodzielnie starać się naprawić sytuację, zanim poproszą o to kogoś innego.
Jak skutecznie prosić o pomoc
Istnieją pewne ciekawe techniki, które uczą, jak efektywniej prosić o pomoc. Jedna z nich nazywa się techniką „stopa między drzwi”.
W tej strategii próbujesz uzyskać zgodę drugiej osoby na prośbę, która przedstawiona bezpośrednio, prawdopodobnie zostałaby przez nią odrzucona. Najlepiej najpierw poprosić o coś drobnego i stopniowo zwiększać zakres aż do złożenia faktycznej prośby.
– Dziś wieczorem wychodzimy. Czy możesz przyjść po południu, żeby rozejrzeć się i upewnić się, że wszystko jest w porządku?
– Jasne, nie ma problemu.
– A skoro już u nas będziesz, czy mógłbyś wyprowadzić naszego psa?
– Em… Dobrze.
Inna technika, która sprawia, że ludzie są bardziej skłonni zgodzić się na Twoją prośbę opiera się na zasadzie mniejszego zła. Osoba, która zamierza prosić o pomoc, zaczyna od zadania pytania o coś, o czym wie, że druga osoba się na to nie zgodzi.
Dzięki temu kolejna, znacznie mniej wymagająca prośba zostaje łatwiej przyjęta i to właśnie ona jest prawdziwą prośbą, nie ta pierwsza, z góry skazana na odrzucenie.
– Posprzątaj kuchnię i odkurz swój pokój, zanim wyjdziesz.
– Nie mogę, nie mam czasu.
– Dobrze, to przynajmniej wyprowadź psa, zanim pójdziesz.
– Och…. Dobrze.
Wreszcie, zanim przejdziemy do omówienia czterech kroków prowadzących do złożenia udanej prośby, zwróćmy uwagę na różnicę między proszeniem a narzekaniem. Wielu ludzi stara się negocjować przysługi, narzekając. Na przykład zamiast poprosić szefa o lepsze krzesło biurowe, skarżą się otwarcie na brak takiego.
komunikac
Jednym z najczęstszych powodów, dla których ludzie narzekają, zamiast prosić o pomoc jest unikanie poczucia zagrożenia. Wiele osób uważa, że osoba, którą proszą mogłaby uznać ich za słabe. Kolejną sytuacją, w której ludzie wolą się skarżyć jest moment, kiedy uważają, że ich prośba nie zostanie spełniona, więc skarżą się, aby okazać, że są zdenerwowani.
4 zasady składania prośby
1. Ustal przedmiot prośby
Korzystanie z pierwszej osoby, czyli „ja” jest o wiele silniejsze i skuteczniejsze niż bezosobowe stwierdzenia, takie jak „byłoby dobrze wymienić krzesła w biurze”. W ten sposób osoba, którą prosisz wie, komu składa obietnicę i przypomni sobie o niej za każdym razem, gdy Cię zobaczy. Poza tym łatwiej jest odmówić nieokreślonej osobie niż komuś konkretnemu.
2. Określ odbiorcę prośby
Zamiast mówić „czy ktoś może przynieś krzesło?” lub „czy ktoś może wziąć moją jutrzejszą zmianę?” lepiej zapytać „czy możesz przynieść to krzesło?” konkretną osobę. W ten sposób zwracasz się bezpośrednio do tej osoby i uniemożliwiasz jej pozostawienie Twojej prośby bez odpowiedzi. Jest to szczególnie ważne w pracy. Najlepiej dowiedzieć się, kto może podjąć decyzję w danej sprawie i skierować prośbę konkretnie do tej osoby.
3. Wyznacz przedział czasowy
Efektywność wiadomości e-mail z prośbą zwiększysz, określając oczekiwany termin spełnienia tej prośby. Ponadto szczególnie w przypadku poczty elektronicznej warto zaznaczyć, że oczekujesz odpowiedzi.
4. Poproś o coś konkretnego
Na przykład zupełnie inaczej brzmi prośba „Bądź grzeczny i zachowuj się ładnie” niż „Chcę, żebyś podczas ceremonii się nie odzywał, a kiedy się skończy, przywitał się z kuzynami”.
Po pierwsze dziecko mogło myśleć, że zachowuje się dobrze, choć w rzeczywistości nie miało pewności, co robić, ponieważ była to dla niego nowa sytuacja. Druga prośba jasno określa, co dziecko ma zrobić. Dotyczy to zarówno wychowywania dzieci, jak i interakcji z dorosłymi w dowolnym otoczeniu.
Jak wspomnieliśmy na początku, codziennie zdarza nam się prosić o pomoc, ale nie jesteśmy w tym dobrzy.
W rzeczywistości wiele z naszych próśb jest niejasnych, częściowo dlatego, że są obarczone obawami (strach przed odrzuceniem, strach przed zbyt dużą liczbą pytań, strach przed sprawieniem komuś problemu, strach przed byciem komuś winnym przysługę), a częściowo dlatego, że oprócz słów „proszę” i „dziękuję”, nikt nie uczy nas, z czego składa się prawidłowa prośba.
Mamy nadzieję, że zawarte w tym artykule wskazówki pomogą Ci się nauczyć skutecznie prosić o pomoc!