Są ludzie, którzy nie są w stanie tolerować nawet najdrobniejszych komplikacji lub kłopotów. Kiedy ich oczekiwania nie są spełnione, czują się zaniepokojeni. Kiedy ich projekty nie przynoszą dobrych wyników, nie wiedzą, jak zaakceptować porażkę. To samo dzieje się, gdy doświadczają bolesnych lub nieprzyjemnych emocji.
Nikt nie lubi czuć się sfrustrowany ani odnosić porażek. Jednak życie nie jest bajką. To normalne, że pragniemy, aby wszystko potoczyło się zgodnie z planem, ale rzeczywistość jest inna.
Choć pewien cytat mówi, że: „Życie nie jest tym, czym chcesz, by było – jest po prostu życiem”, wielu ludzi w to nie wierzy i nie wie, jak zaakceptować porażkę.
Chcemy mieć wszystko natychmiast, bez czekania. Poza tym to, czego oczekujemy, musi się odbyć w przyjemny lub zadowalający sposób, który pasuje do naszych preferencji. Uważamy, że tak po prostu powinno być. Wiele osób postępuje zgodnie z tym przekonaniem i myśląc w ten sposób, buduje własne reprezentacje świata.
Życie nie jest tym, czym chcesz, by było – jest po prostu życiem
Ile razy ktoś Ci powiedział: „Musisz być szczęśliwy” albo „Nie powinieneś czuć się smutny”. Zawsze, kiedy słyszysz słowa, takie jak „powinieneś” lub „musisz”, zachowaj ostrożność. Czemu? No cóż, ponieważ nic „nie powinno” istnieć ani dziać się w dany sposób. Rzeczy są takie, jakimi są, bez względu na to, co my o nich myślimy i jakie mamy o nich wyobrażenia. Oczywiście w pewnych sytuacjach nasze przekonania mogą być motywacją do zmiany.
Jeśli uważasz, że jest inaczej, czyli, że świat ma pasować do Twoich wyobrażeń o nim, prędzej czy później popadniesz w niezadowolenie, a nawet we frustrację. Zastanówmy się na przykład, jak powinno wyglądać nasze życie. Czy nasze życie powinno być doskonałe, przyjemne, satysfakcjonujące lub udane? Nie, choćby dlatego, że nic nie jest idealne.
Możemy z całych sił starać się zbliżyć do ideału, jednocześnie będąc tolerancyjni wobec rzeczy, których nie osiągniemy. Zaakceptujmy to jako część gry.
Nasze życie obraca się wokół nieskończonych odcieni szarości. Rzadko spotykamy sytuacje czarne lub białe. A jeśli zawsze żyjemy otoczeni odcieniami szarości, dlaczego myślimy, że pewnego dnia możemy wpaść w idealną biel lub czerń?
„Musisz”: niebezpieczny wróg
Co to oznacza, że ktoś lub coś „musi” coś robić? Zgodnie ze słownikiem „musieć” oznacza zobowiązanie do zrobienia czegoś. Na przykład Słońce musi codziennie wschodzić.
Kiedy decydujemy, że coś powinno istnieć w pewien sposób, narzucamy mu swoją wolę. Mówimy, że rzeczy wokół nas (ludzie, zwierzęta, przedmioty) muszą spełniać jakieś zobowiązania. Zakładamy różne rzeczy, zupełnie jakbyśmy byli dyktatorami uniwersalnych praw.
Ale prawda jest taka, że dopóki próbujemy ukryć nasze pragnienia za pomocą tego rodzaju sformułowania (możliwość -> zobowiązanie), rzeczy nadal będą przebiegać normalnie (chyba że faktycznie spróbujemy je zmienić).
Wszystko dlatego, że nawet jeśli tak mówimy, ale środowisko nie uznaje zobowiązania, które narzucamy, to nie ma to sensu. Przyczynia się jedynie do naszej frustracji i poczucia, że jesteśmy mali i nieszczęśliwi.
Zachowaj więc ostrożność wobec osób, które mówią, że „musisz być dobrym człowiekiem” lub „nie powinieneś cierpieć z tego powodu”. Wyrażają tylko swoje własne oczekiwania. Możesz czasem być dobrym człowiekiem, a czasami nie. Czasami będziesz cierpieć z powodu czegoś, a innym razem nie.
Trudno zaakceptować porażkę, wierząc w „musizm”
Nietolerancja wobec niepowodzeń, czyli brak wiedzy, jak zaakceptować porażkę, sprawia, że ludzie nie cieszą się życiem. Pomyślmy o dziecku, które wpadło w złość, ponieważ rodzice nie kupili mu cukierków, na które miało ochotę. Płacze, krzyczy i się złości. Nadal nie wie, że nie wszystko pójdzie po jego myśli. I dlatego jego rodzice muszą nauczyć go zarządzania emocjami.
Większość dorosłych osób umie zaakceptować porażkę i tolerować nieposłuszeństwo rzeczywistości. Przyjmują fakt, że bieg wydarzeń nie zawsze jest zgodny z naszymi pragnieniami, nawet jeśli są to szlachetne pragnienia. W rzeczywistości dobroć lub zło tkwiące w danym pragnieniu nie zwiększają prawdopodobieństwa, że się ono spełni.
Są ludzie, którzy zostali wychowani w taki sposób, że „musizm” zawładnął ich życiem. Z kolei inni ludzie nauczyli się nie akceptować porażki ani frustracji poprzez doświadczenia, które sprawiały, że myśleli, że to jest właściwa droga do sukcesu.
Wielki psycholog Albert Ellis napisał: „Są ludzie mający mniej problemów mocno pragną pewnych rzeczy i złoszczą się, gdy ich pragnienia nie są spełnione. Jednak ludzie, którzy mają w życiu wiele problemów, utrzymują, albo dogmatycznie dowodzą, że ich pragnienia są spełnione i stają się bardzo niespokojni, przygnębieni, lub wrogo nastawieni, kiedy tak się nie dzieje”.
Nie ma nic złego w tym, że zdenerwujesz się, jeśli coś nie pójdzie zgodnie z Twoimi oczekiwaniami. Niezdrowe jest wymaganie, upieranie się i nieakceptowanie tego. Innymi słowy, jeśli nauczysz się, jak zaakceptować porażkę, pozbędziesz się tych niezdrowych emocji.
Przekonania osób, które nie tolerują porażki
Ludzie, którzy nie tolerują porażki, nauczyli się myśleć i zachowywać się w określony sposób. Mają zestaw przekonań, które warunkują ich sposób patrzenia na świat i interpretowania rzeczywistości. Te przekonania to:
- Życie musi być łatwe i wygodne.
- Mylą potrzebę z koniecznością.
- Muszą dostać wszystko, czego chcą i czego żądają, wymagając tego lub nalegając na to.
- Każda trudność, opóźnienie lub niepowodzenie są zbyt okropne, by je zaakceptować.
Ludzie, którzy nie tolerują porażki, wymagają i żądają, mają niewielki zapas cierpliwości i mylą pragnienie z koniecznością.
5 kroków, by zaakceptować porażkę
Nawet jeśli bylibyśmy bardzo przywiązani do określeń „musi” i „powinno” lub jeśli mamy podobne przekonania do tych wymienionych powyżej, istnieją pewne środki, które możemy podjąć, by nauczyć się, jak zaakceptować porażkę.
Zidentyfikuj swoje irracjonalne przekonania
Kiedy czujesz frustrację, spróbuj przeanalizować, co mówisz do siebie w myślach. Jak brzmią Twoje myśli? Przyjrzyj się im i zapisz je.
Może się okazać, że w Twoim wewnętrznym dialogu są słowa takie jak „powinien”. „zawsze”, „nigdy”, „nie mogę tego znieść” itd. To są korzenie Twojego cierpienia.
Zmodyfikuj swoje irracjonalne przekonania
Kiedy już zidentyfikujesz to, co sobie powtarzasz w myślach, i zdasz sobie sprawę, że to nie pomaga, pora zacząć rozmawiać ze sobą w inny sposób i zmienić sposób myślenia. Jest to proces wymagający wielu prób i błędów, ale warto podjąć ten wysiłek.
Aby zacząć, pomyśl o używaniu słów, takich jak „chciałbym…”, „nie podoba mi się to, ale jakoś wytrzymam”, „czasami” itp. Chodzi o zastąpienie irracjonalnych przekonań bardziej adaptacyjnymi.
Zmierz się z niepowodzeniem, które trudno zaakceptować
Narażanie się na sytuacje, które powodują frustrację, może być dobrą strategią. Sporządź listę tych sytuacji. Napisz, jak wpływają na Ciebie.
Kiedy już zidentyfikujesz frustrujące sytuacje, zobowiąż się stawić im czoła. W tym celu doprowadź do tych sytuacji i nie rób nic, aby uniknąć niepokoju, jaki niosą ze sobą. Z czasem Twoja tolerancja wzrośnie i poczujesz się lepiej.
Jeśli to możliwe, podejmij środki, aby się to nie powtórzyło
Staraj się szukać rozwiązań, aby trudne sytuacje Cię nie frustrowały. Na przykład, przestań patrzeć na zegarek, jeśli osoba, z którą masz umówione spotkanie, nie pojawia się na czas. Zamiast tego możesz zrobić coś produktywnego. Na koniec przenieś swoje skupienie na coś innego, aby zmniejszyć poczucie frustracji i porażki.
Naucz się odróżniać pragnienia od potrzeb
Konieczność posiadania większego domu, a pragnienie jego posiadania to dwie zupełnie różne kwestie. Kiedy potrzebujesz czegoś i nie rozumiesz, że to nie jest konieczność, a jedynie Twoja zachcianka, zaczynasz odczuwać przykrość.
Jeśli wiesz, że tylko czegoś pragniesz, możesz na początku poczuć się nieswojo, ale frustracja nie będzie tak trudna do pokonania.
W rzeczywistości człowiek potrzebuje w życiu bardzo niewielu rzeczy. Odróżnianie własnych potrzeb od zachcianek jest fundamentalne, jeśli chcesz nauczyć się, jak zaakceptować porażkę.
W życiu naprawdę trudno jest uniknąć trudności lub niepowodzenia. Wszyscy zawiedliśmy przynajmniej raz. Jest to całkowicie normalna część naszego życia. Dlatego musimy nauczyć się radzić sobie z naszą frustracją i pozwolić sobie na porażki. W ten sposób możemy cieszyć się podejściem bardziej zorientowanym na rzeczywistość i poczujemy się lepiej.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Doyle, K. A. (2011). Albert Ellis and Rational Emotive Behavior Therapy: A Personal Reflection. Journal of Rational – Emotive and Cognitive – Behavior Therapy. https://doi.org/10.1007/s10942-011-0141-5
- Ellis, A. (2006). Rational emotive behavior therapy and the mindfulness based stress reduction training of Jon Kabat-Zinn. Journal of Rational – Emotive and Cognitive – Behavior Therapy. https://doi.org/10.1007/s10942-006-0024-3
- Knaus, W., & Parr, V. E. (2013). The role of irrational beliefs in perfectionism. In Albert Ellis Revisited. https://doi.org/10.4324/9781315884080