Poświęcenia w miłości – szkodliwa droga prowadząca donikąd

Stałe poświęcenia w miłości nie wróżą niczego dobrego. Stanowią jedynie drogę do niekończącej się zależności emocjonalnej. Tworzy się niezdrowy układ działający na zasadzie, że skoro ja poświęcam się dla Ciebie, to teraz Twoja kolej na poświęcenia w stosunku do mnie.

Para - stałe poświęcenia

Poświęcenia w miłości nie sprawiają, że będzie ona silniejsza, czy bardziej romantyczna. W rzeczywistości nie działają one na korzyść, ale zupełnie na odwrót. Poświęcenia stanowią jeden z elementów, które szkodzą związkowi. Ciągłe rezygnowanie jest jak erozja, która stopniowo wyniszcza. Sprawia, że oddalamy się w ten sposób od samych siebie i nie zachowujemy się naturalnie. Ważniejsze od poświęceń jest raczej osiąganie porozumienia.

Istnieje pewne dzieło, które w refrenie zawiera frazę: “gdy po Tobie depczą, nie zapomnij o tym wspomnieć”. To bardzo ważne. Jeśli pozwalasz deptać po sobie bez słowa protestu, inni mogą się do tego przyzwyczaić i może im to wejść w nawyk. Tę samą zasadę powinniśmy przenieść na grunt związku. Wszyscy lubimy się czasem poświęcić dla drugiej osoby, to zupełnie naturalne.

Jednak nikt nie powinien zapominać, że każda ofiara wiąże się z poniesieniem określonych kosztów. Wyrzeczenia kosztują, a zmiana planów na ostatnią chwilę nie należy do przyjemności. Tym bardziej zmiana planów wywołana przez drugą osobę nie jest łatwa, czasem boli i staje się ciężarem. Czasem jednak decydujemy się to wszystko znosić tylko dlatego, że czujemy się zobowiązani.

Poświęcenia w miłości

Jeśli osoba, dla której ponosimy starania i zdobywamy się na poświęcenia nie docenia ich, zmierzamy w bardzo złym kierunku. Zaufanie zacznie się stopniowo wypalać, aż ostatecznie prędzej czy później pojawią się pretensje. Konsekwencje każdego poniesionego wyrzeczenia staną się tym bardziej odczuwalne, bo każdy element naszego życia, który poświęcamy nigdy już nie wróci.

Zakochani - ślepa miłość

Gdy dochodzi do poświęcenia bez granic w rzeczywistości w związku powstaje toksyczna relacja. Odrzucanie, poddawanie się czy rezygnacja z tego, co dla nas ważne stanowi najszybszy sposób na zabicie dobrego poczucia własnej wartości. Sprawia też, że w związku zamiast cieszyć się miłością, przychodzi nam się zadowalać jej substytutem.

Jeśli nic nie zbawi nas od śmierci, to niech przynajmniej miłość uratuje nas od życia.

-Pablo Neruda-

Poświęcenia w miłości – gdzie jest granica?

Mawia się, że wielka miłość tak jak wielkie osiągnięcia potrzebuje wielkich poświęceń. Gdybyśmy wyszli na ulice w celu przeprowadzenia sondażu z pewnością wiele par opowiedziałoby o wielu wyrzeczeniach na rzecz partnera, co stanowi podstawę ich dzisiejszego szczęścia.

Istnieją jednak w życiu ofiary, które są niedopuszczalne. Co ciekawe wiele osób wciąż jeszcze wierzy, że im większe wyrzeczenia w związku, tym bardziej autentyczna i romantyczna stanie się relacja. Przypomina to sytuację, w której miłość traktuje się jak starożytnego boga, któremu należy się poświęcać.

Jeśli jednak chodzi o te poświęcenia, powinniśmy rozumieć, że nie wszystko jest dozwolone. Nikt w związku nie powinien poświęcać własnych uczuć i emocji. Ofiary takie świadczyłyby o wyparciu się samego siebie, o wyrzeczeniu się własnej tożsamości i możliwości samooceny. Istnieją pewne granice, których nigdy nie wolno przekraczać.

 Gotowość do poświęcenia lepsza niż stałe poświęcanie się

Psychologowie Van Lange, Paul AM, Rusbult i Caryl E. Drigotas przeprowadzili badania, których wyniki opublikowano na łamachJournal of personality and social psychology. Wykazano, że jedną ze zmiennych, które najlepiej wróżyły zaangażowanie, stabilność i szczęście danej pary okazała się być gotowość do poświęceń.

  • Oznacza to, że dana osoba nie potrzebuje, by partner stale się poświęcał na jej rzecz. O wiele ważniejsza jest świadomość, że partner będzie skłonny zdobyć się na poświęcenia gdy będzie to konieczne, w konkretnych sytuacjach, które niesie ze sobą życie.
  • Pewność, że w określonych ważniejszych chwilach życia możemy liczyć na tę drugą osobę, mieć pewność, że bez względu na wszystko nam pomoże, jest czynnikiem, który zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa i satysfakcję.

Zakochani

Poświęcenia w miłości tworzą emocjonalne zadłużenie

Wszyscy wiemy, że miłość niesie ze sobą poświęcenia. Wiadomo, że od czasu do czasu musimy ponieść taką czy inną ofiarę, żeby związek mógł trwać. Jednak poświęcenia takie wciąż idą w zgodzie z założeniem, że korzyści przewyższają wkład. Ponadto decydujemy się na nie ponieważ możemy to zrobić w poczuciu bezpieczeństwa i wolności. Rozumiemy, że poniesione koszty aktywnie przyczynią się do rozwoju i wzmocnienia związku.

Jednak czasem dochodzi również do innej sytuacji, w której poświęcenia zaczynają przybierać postać długu lub narzędzia umożliwiającego wprowadzenie szantażu emocjonalnego. Z taką sytuacją mamy do czynienia między innymi gdy padają słowa w rodzaju: “tyle dla ciebie zrobiłem, a ty nie potrafisz ustąpić o krok” czy “z tak wielu rzeczy zrezygnowałam, żeby z tobą być, a ty zachowujesz się tak egoistycznie…”

Sytuacji takiej nie można pominąć milczeniem z powodu jej mrocznego charakteru. Istnieją tacy, którzy pojmują miłość w sposób absolutny i skrajny: “oddaję wszystko, ale ty masz robić tak samo”. To sytuacje, w których zmusza się nas do poświęcenia naszej własnej tożsamości. Zamiast ja pojawia się my, co prowadzi zazwyczaj do sytuacji, w której nie mamy już osobistej godności.

Płacząca kobieta

Podsumowując, poświęcenia w miłości powinny być sprawiedliwe, niezbyt częste i uzasadnione. W środowisku zdominowanym przez miłość nie powinniśmy odrzucać na bok tego, kim jesteśmy. Nie powinniśmy wymazywać tego, co dla nas cenne i tego, co definiuje kim w rzeczywistości jesteśmy.

Dla osoby, którą kochamy możemy zrobić naprawdę wiele, czasem również z czegoś zrezygnować… Jednakże istnieją pewne nieprzekraczalne granice, takie jak szantaż emocjonalny czy udawanie kogoś kim nie jesteśmy…

Bibliografia

Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.

  • Visserman, M. L., Impett, E. A., Righetti, F., Muise, A., Keltner, D., & Van Lange, P. A. M. (2018). To “see” is to feel grateful? A quasi-signal detection analysis of romantic partners’ sacrifices. Social Psychological and Personality Science. Advance online publication. DOI: 10.1177/1948550618757599
  • Van Lange, PAM, Drigotas, SM, Rusbult, CE, Arriaga, XB, Witcher, BS, y Cox, CL (1997). Disposición al sacrificio en relaciones cercanas. Diario de la personalidad y la psicología social72 (6), 1373-1395. https://doi.org/10.1037/0022-3514.72.6.1373

 

Scroll to Top