Lęk przed chorobą mnie zabija - czy mogę coś zrobić?

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Francisco Pérez.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Każdy z nas odczuwa lęk przed chorobą. To jeden z najbardziej uniwersalnych lęków, związany z lękiem przed śmiercią lub lękiem przed szaleństwem. Dowiedz się więcej o tym zjawisku czytając dzisiejszy artykuł!

Każdy z nas odczuwa lęk przed chorobą. To jeden z najbardziej uniwersalnych lęków, związany z lękiem przed śmiercią lub lękiem przed szaleństwem.

Zdrowa osoba nie chce umrzeć, ponieważ jej instynkt samozachowawczy działa we właściwy sposób. Jednak czasami taki lęk przed chorobą i śmiercią może stać się nadmierny. To z kolei może wpływać na nasze zdrowie i utrudniać nasze pragnienie życia.

Prowadzenie zdrowego życia może okazać się niezwykle trudne, gdy Twój umysł topi się w lęku przed chorobą, bólem lub śmiercią. Czasami lęk przed śmiercią jest na tyle silny, że wywołuje niemożliwe do zniesienia cierpienie. W najbardziej ekstremalnych przypadkach może nawet prowadzić do samobójstwa.

Lęk przed chorobą jest prawdziwy

Taki lęk zazwyczaj pojawia się u osób cierpiących na hipochondrię. Niepokój tego rodzaju sprawia, że stają się bardziej poddenerwowane i pesymistyczne. Wyobrażają sobie przyszłość pełną między innymi bólu, wirusów, dyskomfortu i nieuleczalnych chorób.

Dlatego też często wyrabiają w sobie kompulsywne nawyki higieniczne. Aby odzyskać poczucie kontroli, mogą na przykład myć dłonie wiele razy w ciągu dnia.

Kolejna cecha charakterystyczna hipochondryków to ich ciągłe samobadania oraz stałe zajmowanie się swoim ciałem. Traktują każdy niewielki dyskomfort, uczucie lub skazę na skórze jak objaw poważnej lub śmiertelnej choroby.

Co więcej, cały czas badają swoje ciało, obserwując siebie przez wyimaginowane szkło powiększające, które powiększa każdą drobinkę, jaką wykryją.

To wzbudza w nich ogromny niepokój, dlatego też często chodzą do lekarza. Jednak wypełniają ich nieustannie wątpliwości, które biorą się z głębszych niepewności. Nie wierzą nawet lekarzowi, gdy ten powie im, że nic im nie dolega.

Zdają sobie sprawę z tego, że ich zachowanie nie jest normalne. Jednak nadal uważają, że wiara w to, że ich obawy się spełnią, jest logiczna.

Kiedy choroba jest psychologiczna

Hipochondrycy cierpią na zaburzenia psychologiczne. Jednak nie chcą zaakceptować faktu, że muszą je leczyć.

Dlatego też zazwyczaj domagają się wykonania większość skomplikowanych badań i skanów, w tym prześwietleń, tomografii komputerowej, elektrokardiogramów, itp.

Wyniki takich analiz zazwyczaj nie wystarczają hipochondrykom. Ciągle wierzą, że ich dyskomfort ma określoną przyczynę. Dlatego też uważają, że ich lekarz po prostu nie był w stanie odkryć co jest z nimi nie tak.

Poza tym nie wierzą również, że leki, które przepisuje im lekarz, działają. Czytają dokładnie ulotki i boją się ewentualności wystąpienia opisanych w nich skutków ubocznych.

Jeśli zdecydują się przyjmować leki, co zdarza się bardzo rzadko, cierpią na wszystkie skutki uboczne, jakie tylko były zasugerowane. Z tego powodu często zmieniają lekarzy lub chodzą na konsultacje do wielu z nich, aby porównać ich opinie zanim podejmą decyzję co do rozpoczęcia leczenia.

Gdy świat kręci się wokół lęku przed chorobą

Hipochondrycy mają również tendencję do kupowania i czytania encyklopedii medycznych lub stron internetowych o tematyce zdrowotnej. Niektórzy biorą nawet udział w konferencjach medycznych przeznaczonych dla lekarzy.

Sięgają do encyklopedii lub stron o tematyce zdrowotnej za każdym razem, gdy tylko zauważą niewielki objaw lub gdy usłyszą o chorobie, którą złapał ich znajomy.

Rozmowa o chorobach sprawia, że zaczynają odczuwać niepokój. Jednak jednocześnie jest to ich ulubiony temat, ponieważ właśnie to ich najbardziej interesuje. W pewien sposób ich całe życie obraca się wokół ich lęku przed chorobą i śmiercią.

Dzisiejsze społeczeństwo, w którym ból ma coraz mniejsze znaczenie, przykłada się do zwiększania liczby hipochondryków. Dzieje się tak, ponieważ żyjemy w społeczeństwie, któremu zależy na komfortowej egzystencji, czasami aż do przesady.

Czasami lęk przed chorobą ma rzeczywiste podstawy. W takim przypadku lęk przed śmiercią może być naprawdę intensywny. Może nawet prowadzić do rozwoju zaburzeń depresyjnych, jak dzieje się w przypadku osób nieuleczalnie chorych.

Krótko mówiąc, życie osoby, która obawia się choroby, obraca się wokół tej kwestii. Ironicznie, właśnie taka postawa nie pozwala im wieść spokojnego życia. Doświadczony psycholog może pomóc hipochondrykom w leczeniu.