Czy kiedykolwiek doświadczyłeś emocjonalnej traumy? Gdybyśmy zadali to pytanie całej populacji, wiele osób odpowiedziałoby stanowczym „tak”. Niektórzy ludzie mogli cierpieć więcej niż jeden raz. Nikt z nas nie jest odporny na nieoczekiwane zwroty losu, podczas których nasza równowaga się załamuje. Dziś porozmawiamy o tym, czym w takich sytuacjach jest złota godzina.
Wiele osób zmagających się z traumą psychiczną, podkreśla samotność, jaka towarzyszyła im w tych doświadczeniach. Bezpośrednio po zdarzeniu, osoby cierpiące rzadko otrzymują specjalistyczną pomoc. Tego typu sytuacje są niezwykle zróżnicowane i delikatne. Ponadto wielu cierpiących milczy w tym temacie.
Tak zachowują się na przykład dzieci. Zwykle nie dzielą się doświadczeniami, takimi jak znęcanie się lub złe traktowanie, z innymi. Nawet dorośli, gdy cierpią z powodu utraty bliskich lub przechodzą przez trudne chwile, nie zawsze od razu szukają specjalistycznej pomocy. Zakładają być może, że upływające dni złagodzą ból.
Jednak w takich przypadkach rana zamyka się, a ból pozostaje uwięziony w środku. Co by się jednak stało, gdyby udzielono im pomocy natychmiast po zdarzeniu? Omówimy to poniżej.
Jeśli nie zajmujemy się uleczeniem po bolesnym doświadczeniu i pozwalamy, aby dni i miesiące mijały bez naszego działania, wzrasta prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu stresu pourazowego.
Złota godzina
Kiedy osoba ulega wypadkowi i jest zraniona w głowę, zostaje przyjęta do szpitala i otrzymuje natychmiastową pomoc medyczną. Lekarze oceniają możliwą obecność uszkodzenia mózgu i podejmują natychmiastowe działania. Nie zatrzymują się i nie spekulują. Sytuacja wygląda jednak inaczej, gdy ludzie doznają traumy emocjonalnej. Wczesna interwencja może wiele zmienić.
Z reguły złota godzina odnosi się do czasu bezpośrednio po wypadku, kiedy jest prawdopodobne, że szybka interwencja zapobiegnie śmierci. Termin ten może być również stosowany w odniesieniu do leczenia psychologicznego bezpośrednio po urazie psychicznym. Wczesna opieka kliniczna pozwala uniknąć zarówno krótko-, jak i długoterminowego pojawiania się licznych zaburzeń psychicznych, bólu i skrócenia życia z powodu doświadczeń silnego bólu emocjonalnego.
Chociaż prawdą jest, że każda osoba mierzy się z tymi doświadczeniami w inny sposób, u bardzo dużej części populacji rozwiną się problemy ze zdrowiem psychicznym. Nic dziwnego, że nawet Podręcznik diagnostyczny i statystyczny zaburzeń psychicznych (DSM-V) zawiera koncepcję złotej godziny i opisuje jej znaczenie. Ponadto badania przeprowadzone przez National Post-Trauma Center w Sheba w Izraelu potwierdzają przydatność tej teorii.
Wydaje się, że czas bezpośrednio po zdarzeniu traumatycznym ma decydujące znaczenie dla podjęcia odpowiednich interwencji klinicznych. Ponadto reakcja w odpowiednim czasie zmniejsza występowanie zespołu stresu pourazowego (PTSD).
Urazy psychiczne są jak urazy fizyczne: im bardziej specjalistyczną pomoc otrzyma osoba cierpiąca, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że doświadczy ona problemów w przyszłości.
Mechanizmy realizowane w złotej godzinie
Dr Joseph Zohar, dyrektor psychiatrii we wspomnianym Sheba Medical Center, jest jednym z czołowych specjalistów w zakresie złotej godziny. Często mówi o najbardziej zalecanych działaniach w takich przypadkach. Zasugerował również, jakich działań należy unikać w kontaktach z kimś, kto właśnie przeszedł przez traumatyczne przeżycie.
Należy zrozumieć, że nawet jeśli intencje danej osoby są najlepsze, niektóre jej działania mogą przynieść efekt przeciwny do zamierzonego. Dlatego przyjrzyjmy się najskuteczniejszym mechanizmom które mają miejsce w tego typu sytuacjach.
1. Zacieranie pewnych faktów, aby nie utrwalić traumatycznych wspomnień
Traumatyczne wydarzenie nigdy nie zostaje zapomniane. Jednak jego wpływ można zminimalizować, aby jego ślad w mózgu nie był naznaczony obrazami, myślami i emocjami, z którymi trudno sobie poradzić. Profesjonaliści muszą zadbać o to, aby poszkodowany odwracał uwagę od zagrożenia i nie skupiał się na jego przykrych aspektach.
Choć może to zabrzmieć zaskakująco, represyjne mechanizmy radzenia sobie są w tym przypadku całkiem przydatne. Ich działanie polega na tym, że ofiara umieszcza się na innym planie mentalnym natychmiast po urazie. Pozwalają one nie skupiać się na konkretnych szczegółach, które mogą nieznośnie przywoływać wspomnienia o wydarzeniu.
2. Potrzeba bezpieczeństwa, ochrony i wygody
Jednym z podstawowych filarów, który musi być zapewniony ofierze podczas złotej godziny jest ochrona. Należy ograniczyć jej narażenie na stres. Osoby te powinny przebywać w miejscach, w których czują się chronione i bezpieczne. Należy również wziąć pod uwagę, że nie tylko ich umysł jest pokrzywdzony, ale trauma może również zostać zaimpregnowana w ich ciele.
Decydujące znaczenie ma zapewnienie im komfortu i przywrócenie odpowiedniej równowagi fizjologicznej, na przykład zapewnienie jedzenia, picia czy ciepłego ubrania. Te czynniki zapewniają im bezpieczeństwo.
3. Oczekiwania normalności i informacji
Po dramatycznym, skomplikowanym lub stresującym doświadczeniu jednostka pozostaje na maksymalnym poziomie aktywacji. Jej mózg jest w trybie przetrwania. Jej jedyną reakcją może być walka, ucieczka lub zamrożenie. Profesjonaliści muszą podchodzić do pacjenta w sposób spokojny i zrelaksowany, aby nie pogłębiać jeszcze bardziej jego zagubienia.
Mimo powagi sytuacji najważniejsze jest, aby dać cierpiącemu obraz bliskości i empatii, a także normalności. Profesjonaliści powinni przekazać wszelkie informacje o tym, co będzie się działo od tego momentu, zapewnić pacjenta, że jest bezpieczny, że otrzyma pomoc i oczywiście, że nie jest sam.
Po bolesnym zdarzeniu decydujące są kolejne godziny. W tym czasie muszą być zaspokojone podstawowe potrzeby, takie jak ochrona, komfort i zrozumienie.
4. Reguła trzech P
Okno złotej godziny zwraca szczególną uwagę na czas bezpośrednio po zdarzeniu traumatycznym. W tym okresie eksperci od urazów psychicznych stosują zasadę trzech P. Brzmi ona w następujący sposób:
- Unikaj środków psychoaktywnych. To nie jest odpowiedni czas na podawanie środków przeciwlękowych lub rozluźniających. Nie ma potrzeby odurzać ani znieczulać bólu lub łez cierpiącego.
- Nie patologizuj. Reakcja emocjonalna, której doświadcza dana osoba, jest całkowicie normalna, biorąc pod uwagę okoliczności. Łzy, pytania, złość i oszołomienie są zrozumiałe w takich sytuacjach.
- Nie psychologizuj. Podczas złotej godziny terapia psychologiczna nie jest przydatna. Wszystko, czego potrzeba jednostce, to wsparcie i ochrona. Osobę należy również poinstruować, aby skupiła swoją uwagę na bodźcach, które nie pogłębiają emocjonalnego śladu traumy.
Końcowa refleksja
Psychologiczna pierwsza pomoc udzielona podczas złotej godziny będzie pośredniczyć w późniejszym wyzdrowieniu chorego. Pomoże to również w sposobie radzenia sobie z traumatycznymi doświadczeniami. Możesz pomyśleć, że te strategie są dość podstawowe. Tak naprawdę wcale tak nie jest. Profesjonaliści muszą je jednak wdrożyć w sposób skrupulatny i profesjonalny oraz zgodnie z indywidualnymi potrzebami każdej osoby.
Istotne jest, aby cierpiący otrzymał wsparcie, które zapobiegnie generowaniu dalszych urazów. Czas i pomoc są tu decydujące. Jest to coś, co powinien otrzymać każdy człowiek, który przeżył traumę.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Carmi L, Fostick L, Burshtein S, Cwikel-Hamzany S, Zohar J. PTSD treatment in light of DSM-5 and the “golden hours” concept. CNS Spectr. 2016 Aug;21(4):279-82. doi: 10.1017/S109285291600016X. Epub 2016 Jul 13. PMID: 27405848.
- Gil S, Caspi Y, Ben-Ari IZ, Koren D, Klein E. Does memory of a traumatic event increase the risk for posttraumatic stress disorder in patients with traumatic brain injury? A prospective study. Am J Psychiatry. 2005 May;162(5):963-9.
- Ginzburg K, Solomon Z, Bleich A.Repressive coping style, acute stress disorder, and posttraumatic stress disorder after myocardial infarction. Psychosom Med. 2002 Sep-Oct;64(5):748-57.
- Resick PA, Miller MW. Posttraumatic stress disorder: anxiety or traumatic stress disorder? J Trauma Stress. 2009 Oct;22(5):384-90. doi: 10.1002/jts.20437. Epub 2009 Sep 22. PMID: 19774665.