Technika wahadła w radzeniu sobie z cierpieniem

Cierpienie związane z traumą nie tylko tkwi w Twoim umyśle, ale jest również odciśnięte w Twoim ciele. Jednym ze sposobów radzenia sobie z tego rodzaju cierpieniem jest narzędzie, które ma swoje korzenie w terapii somatycznej. Dowiedz się więcej tutaj.

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 09 czerwca, 2023

Być może w ciężkich chwilach powtarzasz sobie: „Muszę być silny” lub „Muszę sobie z tym poradzić”. Jest tak, ponieważ nieustannie próbujesz czerpać siłę i motywację ze swoich najgłębszych warstw psychologicznych. Jednak robiąc to, tłumisz również swoje emocje. Tłumisz swój smutek i niepokój, by spróbować poradzić sobie ze wszystkim i iść do przodu. W takiej sytuacji pomocna może się okazać technika wahadła.

Jako ludzie jesteśmy zaprogramowani do przetrwania, ale nie do szczęścia. Nasze mózgi zawsze stawiają na pierwszym miejscu walkę, pokonywanie przeszkód i unikanie bólu za wszelką cenę. To wyjaśnia, dlaczego tak trudno jest Ci radzić sobie z trudnymi emocjami. Są to te, których nie rozumiesz i nie regulujesz prawidłowo, a które manifestują się w postaci fizycznego dyskomfortu.

Jeśli somatyzujesz swój ból, cierpisz z powodu nierozwiązanej traumy. Cierpienie to często objawia się napadami paniki, kołataniem serca, zawrotami głowy, bólami głowy i bólami mięśniowo-szkieletowymi. Nie mówiąc już o jego efektach psychologicznych. Nie jest łatwo rozplątać mocne nici niezagojonych ran.

Jednym z zasobów psychologicznych, które możesz zastosować, jest technika oparta na terapii somatycznej. Dzięki temu fascynującemu narzędziu, jakim jest technika wahadła, możesz uwolnić się od ciężaru udręki w swoim ciele

Technika wahadła

Technika wahadła jest zasobem opracowanym przez dr Petera A. Levine’a w kontekście somatycznej terapii doznań. Levine jest jedną z postaci z dziedziny medycyny i psychologii, która wniosła największy wkład w badanie i leczenie traumy. Książki takie jak Healing Trauma (2008) oraz Trauma and Memory (2015) to dwie z jego najpopularniejszych prac.

Dr Levine był kiedyś konsultantem ds. stresu w NASA. Jest jednak bardziej znany ze swojej pracy w wielu ośrodkach klinicznych zajmujących się bólem emocjonalnym. Jego terapeutyczny model doświadczeń somatycznych jest, według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie, skutecznym źródłem leczenia stresu pourazowego.

Jego podejście do radzenia sobie z traumą opiera się na świadomości ciała. Levine twierdzi, że nie wystarczy być świadomym i zastanowić się nad naszym cierpieniem, udręką i emocjonalnym dyskomfortem. Trauma pozostaje zakorzeniona w ciele, powodując napięcie, ataki paniki, problemy ze snem i inne problemy.

Celem techniki wahadłowej jest uwolnienie i ukierunkowanie tej zamrożonej energii.

Cel techniki wahadłowej

Technika wahadła ma na celu wyprowadzenie jednostki ze stanu udręki do stanu homeostazy lub punktu spokoju. Jednak jej celem jest nie tylko złagodzenie stresu czy osiągnięcie stanu wewnętrznego odprężenia, ponieważ nie jest to środek relaksacyjny, ale uzdrowienie psychicznej traumy. Dlatego musimy pamiętać o ścisłym związku między ciałem a umysłem.

Celem metody jest skupienie się na trudnych emocjach, które nas dręczą i nauczenie się ich tolerowania, przełamywania i stopniowego uwalniania. Dr Levine podkreśla konieczność działania z wyczuciem, bez pośpiechu. Należy się skonfrontować z każdą kroplą emocjonalnego bólu, która hiperaktywuje ośrodkowy układ nerwowy. Pozwala to uniknąć nasilenia traumy psychicznej.

Jak wdrożyć tę metodę?

Na co dzień karmisz swoje cierpienie wynikające z traumy pewnymi schematami mentalnymi, związanymi z nimi emocjami i niektórymi korelatami cielesnymi, które wywodzą się ze wspomnianego stanu psycho-emocjonalnego. Twoje ciało boli, ponieważ centralny układ nerwowy Cię unieruchamia. Co więcej, Twój umysł pozostaje uwięziony w przeszłych doświadczeniach.

Technika wahadła ma na celu „przełączenie” całej negatywnej energii z nadmiernego pobudzenia na uspokojenie. Przejście od bólu do ulgi. Oznacza to regulację fizjologii zagrożenia w celu doprowadzenia jednostki do stanu bezpieczeństwa. Ten proces nie jest łatwy, ale musisz spróbować wytrenować swój umysł, mózg i ciało, aby poradzić sobie z traumą.

Oto, jak działa ta metoda:

1. Kiedy czujesz cierpienie, spróbuj dać mu przestrzeń i toleruj je

Czasami może przyjść do Ciebie wspomnienie traumatycznej sytuacji. Może to być pewien bodziec, doświadczenie lub sytuacja, która aktywuje w Tobie duszące i paraliżujące ukłucie udręki. Pierwszy etap techniki wahadłowej wymaga nawiązania kontaktu ze swoim bólem emocjonalnym i opisania go:

• Gdzie czujesz ból? Jest umiejscowiony w klatce piersiowej czy w brzuchu? Czy utrudnia Ci oddychanie? Opisz go.
• Jeśli czujesz, że cierpienie Cię przytłacza, skup się tylko na niewielkiej jego części. Chodzi o to, żebyś sobie z tym dyskomfortem poradził i mógł nad nim pracować.
• Zapoznaj się z propriocepcją, doznaniami kinestetycznymi i wszelkiego rodzaju subiektywnymi odczuciami w swoim ciele. W końcu trauma często wiąże się z wieloma fizycznymi wspomnieniami, takimi jak zapach, smak, dźwięki i inne.

2. Poszukaj wolnych od bólu miejsc w swoim ciele

Teraz, gdy nawiązałeś kontakt z obszarami swojego ciała, które są objęte dyskomfortem, napięciem lub bólem, stań się świadomy obszarów, które nie powodują żadnych problemów i są spokojne i zrelaksowane. Być może część Twojego brzucha nie boli? A może Twoje ręce, czoło lub szyja są wolne od dyskomfortu.

Przeskanuj swoje ciało w poszukiwaniu tych harmonijnych regionów i skup się na tym uczuciu. Jeśli nie możesz ich znaleźć, skup się na swoim małym palcu. Znajdź przestrzeń, w której nic Cię nie boli, nie przeszkadza i w której panuje spokój.

3. Pendulacja: przejście od bólu do spokoju

Ostatni etap techniki wahadłowej jest najciekawszy. Polega na przeniesieniu uwagi z napiętych i bolesnych obszarów ciała na te zrelaksowane. Musisz przejść od bólu do spokoju, od skupiania się na klatce piersiowej lub brzuchu, które są zdominowane przez niepokój i udrękę, do bardziej harmonijnych obszarów.

Niemal nie zdając sobie z tego sprawy, staniesz się znacznie bardziej tolerancyjny wobec swoich trudnych emocji. Twoja trauma rozmrozi się i uwolni energię emocjonalną, która Cię blokowała.

Wniosek

Według dr Petera A. Levine’a wszyscy posiadamy wrodzone moce uzdrawiania, które możemy aktywować. Jak już zauważyliśmy, chociaż nie jesteśmy zaprogramowani do bycia szczęśliwymi, a jedynie do przetrwania, odporność jest również integralną częścią bycia człowiekiem. A zgodnie z terapią somatyczną, aby wyzdrowieć, możemy wykorzenić się z naszego ciała, zwracając uwagę tylko na nasz umysł.

Pendulacja oznacza przejście z jednego wymiaru do drugiego i odwrotnie. W związku z tym Twój umysł musi powoli i spokojnie tolerować ból emocjonalny. Aby to zrobić, pamiętaj, że musisz skierować swoją uwagę na mapę swojego ciała i przekonać swój organizm, aby przestał zachowywać się defensywnie.

Musisz dezaktywować reakcje ciała, które są zawsze zmobilizowane i w pogotowiu, aby mogły Cię chronić. Przekonaj swoje ciało i mózg, że jesteś bezpieczny.