Pokolenie Z - młodzi ludzie pełni smutku i niepokoju

Pokolenie Z wykazuje znacznie wyższy poziom stresu psychicznego niż starsza populacja. Co się dzieje z dzisiejszą młodzieżą?
Pokolenie Z - młodzi ludzie pełni smutku i niepokoju

Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca, 2022

Pokolenie Z, czyli chłopcy i dziewczęta urodzeni w XXI wieku. To cyfrowi tubylcy, którzy postrzegają nowe technologie jako sposób na zrozumienie i zarządzanie światem. Wszyscy urodzili się również w XXI wieku ze wszystkimi tego konsekwencjami, takimi jak niepewność, zmiany społeczne, postęp naukowy, a nawet pandemia.

Jeśli jest jedna rzecz, która wydaje się określać to nowe pokolenie młodych ludzi, to są to problemy ze zdrowiem psychicznym. W rzeczywistości, pomimo przynależności do populacji, która jest bardziej niż kiedykolwiek związana z innymi, pokolenie Z to ludzie bardziej samotni niż mogłoby się wydawać. Oczywiście są wyjątki i wielu określa młodzieńczy entuzjazm pełen marzeń, mocnych stron i szczęścia.

Nie możemy jednak ignorować oczywistej rzeczywistości. W zeszłym roku opublikowano projekt Mental Health Million Project, raport, który dostarcza danych naukowych na temat samopoczucia psychicznego światowej populacji. Wnioski nie mogły być jaśniejsze. 44 procent osób w wieku od 18 do 24 lat ma poważne problemy psychologiczne.

Młodzi ludzie wykazują dużą presję społeczną, zarówno w nauce, jak i w pracy. Ponadto media społecznościowe często mają na nie duży negatywny wpływ.

Załamana nastolatka
Nastolatki mają więcej negatywnych i obsesyjnych myśli niż poprzednie pokolenia.

Pokoleniem Z – w czym tkwi problem?

Według ekspertów wpływ Covid 19 na zdrowie psychiczne może być czwartą falą pandemii, w większym stopniu dotykającą młodszą populację.

Jednak wiele z tych problemów było już uśpionych u więcej niż jednego nastolatka lub młodego dorosłego. Okoliczności pandemii tylko pogłębiły pogrzebaną rzeczywistość. Czy moglibyśmy stawić czoła najlepiej przygotowanemu, ale nieszczęśliwemu pokoleniu? Odpowiedź jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Spójrzmy.

Apatia jako odpowiedź na frustrację akademicką i zawodową

Pokolenie Z, to podobnie jak milenialsi, osoby szalenie sfrustrowane. Rzeczywiście, oba pokolenia były wykształcone w przekonaniu, że każdy wysiłek ma swoją korzyść i nagrodę. Niemniej jednak posiadanie doskonałego szkolenia niekoniecznie oznacza, że znajdą pracę odpowiadającą ich umiejętnościom. Ogólnie rzecz biorąc, rynek pracy młodych ludzi jest niepewny.

Wielu z tych młodych ludzi urodzonych w latach 1995-2000 odczuwa duży niepokój w nauce i pracy. Są bardzo wymagający, kreatywni i zaangażowani, ale wiedzą, że świat nie oferuje adekwatnej odpowiedzi na ich potrzeby. Co więcej, jest bardzo prawdopodobne, że sytuacja nie ulegnie poprawie w przyszłości. Kończy się to generowaniem uczucia apatii i niezadowolenia.

Pokolenie Z zakłada, że przyszłość, która ich czeka, nie jest tak świetlana, jak im obiecano. W rzeczywistości wiedzą, że prawdopodobnie będą w gorszej sytuacji niż ich rodzice.

Wpływ zrozumienia świata (i siebie) przez media społecznościowe

W dzisiejszych czasach budowę „ja” każdego dziecka i nastolatka pielęgnuje także świat cyfrowy. Wizerunek, jaki mają o sobie, ma bezpośredni związek z mediami społecznościowymi. To w tym środowisku szukają codziennych wzmocnień, porównują się i zaczynają, w wielu przypadkach, nienawidzić swojego ciała lub tęsknić za życiem, które bardzo różni się od ich własnego.

Uniwersyteckie Centrum Medyczne Hamburg-Eppendorf (Niemcy) przeprowadziło badania, które twierdzą, że intensywne korzystanie z mediów społecznościowych zwiększa stres, prokrastynację i problemy z regulacją emocji.

Jest jeszcze jeden oczywisty problem. Chociaż wydaje się, że nowe technologie ułatwiają nastolatkom łączenie się ze sobą, w rzeczywistości sprzyjają one wyraźnie zniekształconym relacjom. Rzeczywiście, młodzi ludzie czują się coraz bardziej odizolowani i często zdarza się, że wielu z nich w pewnym momencie doświadczyło jakiejś formy nękania w Internecie.

Pokolenie nieprzygotowane emocjonalnie

Dlatego wydaje się, że pokolenie Z ma słabe umiejętności w kwestiach emocjonalnych. Czy to jednak oznacza, że poprzednie pokolenia były bardziej uzdolnione? Niekoniecznie, bo w rzeczywistości ludzie po czterdziestce czy pięćdziesiątce dorastali w zupełnie innym kontekście niż dzisiejsza nastolatka.

Być może problemem jest po części nadopiekuńczość, jaką otrzymują ze strony rodziców. Takich, którzy unoszą się nad swoimi dziećmi, zaspokajając każdą ich potrzebę, ułatwiając im życie i odpowiadając na każde ich żądanie. Mają tendencję do dalszego „osłabiania” charakteru tego nowego pokolenia.

Dlatego te dzieci dorastają z niewielkim oporem przed frustracją. Ponadto żyją w społeczeństwie coraz bardziej zdominowanym przez bezpośredniość. Postawa „chcę tego teraz” oznacza, że szybko się nudzą i nie rozwijają odpowiedniej samoregulacji emocjonalnej.

Matka i córka mierzą się z problemami pokolenia Z
Pomimo tego, że dzisiaj mówimy więcej o zdrowiu psychicznym, nadal nie udzielamy odpowiedniej pomocy tym, którzy jej potrzebują.

Pokolenie Z – indywidualizm i „przetrwaj jak potrafisz”

Pokolenie Z zostało wychowane w coraz bardziej indywidualistycznym i spolaryzowanym kontekście społecznym. Prawdą jest też, że coraz częściej pojawiają się zachowania narcystyczne. Kult jaźni, zaspokajania własnych potrzeb i uzyskiwania za wszelką cenę tego, czego się chce w chwili obecnej, atakowania drugiego, wydaje się być dziś stałym elementem.

Sieci społecznościowe są także katalizatorami problemów wartości i zaciekłego indywidualizmu. Relacje są coraz bardziej płynne, szybko wygasają, a inne związki są poszukiwane za jednym kliknięciem. Nietrudno zrozumieć, dlaczego Pokolenie Z czuje się puste, beznadziejne i niespokojne. Trudno im znaleźć zasoby i wsparcie, gdy potrzebują pomocy.

Chociaż dobrym pomysłem jest uwidocznienie problemów ze zdrowiem psychicznym, normalizacja ich i brak odpowiedzi na nie nie jest tak korzystna. W rzeczywistości smutek i niezadowolenie naszych młodych ludzi są w dużej mierze wynikiem naszej porażki jako społeczeństwa. Potrzebna jest głęboka zmiana. Przede wszystkim należałoby poszerzyć i udoskonalić nasze usługi pomocy psychologicznej.

 


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Kessler, R.C., Amminger, G.P., Aguilar-Gaxiola, S., Alonso, J., Lee, S., and Ustün, T.B. (2007). Age of onset of mental disorders: a review of recent literature. Curr Opin Psychiatry 20(4), 359-364. doi: 10.1097/YCO.0b013e32816ebc8c.
  • Kessler, R.C., Berglund, P., Demler, O., Jin, R., Merikangas, K.R., and Walters, E.E. (2005). Lifetime prevalence and age-of-onset distributions of DSM-IV disorders in the National Comorbidity Survey Replication. Arch Gen Psychiatry 62(6), 593-602. doi: 10.1001/archpsyc.62.6.593.
  • Varma, P., Junge, M., Meaklim, H., and Jackson, M.L. (2020). Younger people are more vulnerable to stress, anxiety and depression during COVID-19 pandemic: A global cross-sectional survey. Prog Neuropsychopharmacol Biol Psychiatry 109, 110236. doi: 10.1016/j.pnpbp.2020.110236.
  • Wartberg, Lutz & Thomasius, Rainer & Paschke, Kerstin. (2021). The relevance of emotion regulation, procrastination, and perceived stress for problematic social media use in a representative sample of children and adolescents. Computers in Human Behavior. 121. 106788. 10.1016/j.chb.2021.106788.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.