Jak rozpoznać, czy jesteś w agresywnym związku?

Często trudno jest dostrzec agresywny związek, nawet jeśli jesteś ofiarą.
Jak rozpoznać, czy jesteś w agresywnym związku?
Gema Sánchez Cuevas

Przejrzane i zatwierdzone przez: psycholog Gema Sánchez Cuevas.

Napisany przez Yamila Papa

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Eksperci twierdzą, że aby ustalić, czy jesteś w agresywnym związku, musisz przeanalizować swoje uczucia. Musisz być tak obiektywna, jak to tylko możliwe: w przeciwnym razie oszukasz siebie i swojego partnera.

Istnieje wiele czynników, które mogą wskazywać, że Twój związek nie układa się zbyt dobrze. Na przykład możesz czuć się krytykowana, spięta, smutna, dręczona, przestraszona, odrzucona, ignorowana, bezużyteczna, nieważna, odizolowana i winna. Co więcej, możesz być zmuszona do udawania szczęścia, aby uszczęśliwić swojego partnera. Możesz także odłożyć na bok własne interesy, aby go zadowolić lub uniknąć walki. Może się wydawać, że Twoje życie wymyka się spod kontroli.

Oczywiście niektóre z tych uczuć można doświadczyć w określonych momentach każdego związku. Problem jednak tkwi wtedy, gdy stają się regułą, a nie wyjątkiem. Dlatego jeśli doświadczasz któregokolwiek z powyższych dwa lub trzy razy w tygodniu lub przez wiele miesięcy, musisz zacząć uważnie przyglądać się swojej relacji i temu, jak wygląda. Działanie tak szybko, jak to możliwe, często daje dobre rezultaty. Z drugiej strony, jeśli będziesz siedzieć bezczynnie, czekając na odpowiedź, która spadnie z nieba, wszystko może się skończyć bardzo źle.

Kłócąca się para

Na początek musisz przestać zaprzeczać, że w Twoim związku są problemy. Niekoniecznie oznacza to, że przewidujesz czarny scenariusz, ale pomoże Ci to uniknąć przyszłego bólu, jaki może spowodować rozstanie. Wiele osób popełnia błąd „przyzwyczajania się” do niezdrowego związku, kurczowo trzymając się dobrych wspomnień, kiedy ich partner był inny. W ten sposób sytuacja nigdy nie zostaje rozwiązana. Zwykle jest gorzej tylko gorzej.

Czy jesteś w agresywnym związku?

Oto kilka oznak, że masz do czynienia z wykorzystywaniem. Twój partner często wyśmiewa Cię w obecności Twoich przyjaciół lub rodziny i krytykuje Cię za wszystko, co robisz. Obraża Cię, wypowiada krzywdzące słowa i manipuluje Tobą groźbami, kłamstwami, milczeniem lub niedokończonymi zdaniami. Nigdy nie rozpoznaje Twoich emocji, używa mimiki twarzy lub gestów, aby Cię przestraszyć i niechętnie pozwala Ci spotykać się z najbliższymi. Nie pozwala Ci robić tego, co chcesz, ale ma tendencję do bycia nadmiernie czułym po tym, jak źle się zachowywał. Jeśli rozpoznasz którykolwiek z tych znaków, koniecznie zrób pierwszy krok do zmiany. W przeciwnym razie będziesz tego żałować w przyszłości.

Zrób coś z tym

Udowodniono, że nadużycia nasilają się, jeśli nic się z nimi nie robi. Niekoniecznie oznacza to, że Twój partner jest złą osobą, mordercą lub potworem, ale może po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, co mówi lub jak się czujesz. Prawdopodobnie złożył Ci tysiące obietnic, że się zmieni, ale zawsze wraca do tego samego zachowania. Co więcej, obwinia o to Ciebie, mówiąc, że zrobił coś, ponieważ „sprawiasz, że jestem zdenerwowany” lub „nie słuchasz mnie” lub „po prostu za dużo wypiłem”. Powinieneś zawsze pamiętać, że możesz być ostatecznie odpowiedzialna, jeśli pozwolisz, aby sprawy potoczyły się jeszcze gorzej. Oczywiście w żaden sposób nie zmniejsza to winy Twojego oprawcy. Niemniej jednak zawsze zaleca się zapobieganie pogorszeniu wykorzystywania w związku, jeśli to możliwe.

Wyjście z niezdrowego związku na czas jest jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek będziesz musiała zrobić. To dlatego, że wiąże się to z tak niezwykle bliską relacją. Jeśli twój partner również Tobą manipuluje, sprawy będą jeszcze trudniejsze. Tego rodzaju oprawcy często lubią swoje zachowanie, więc naprawdę trudno jest im to zmienić. Co więcej, zawsze będą próbować uzasadnić to, co robią, ponieważ są przekonani, że mają rację lub że druga osoba „o to poprosiła”.

Para się kłóci.

Przemoc emocjonalna: plaga społeczeństwa

Przypadków przemocy w rodzinie jest więcej niż mówi się o tym w mediach. Nie zawsze wiąże się to z nadużyciami fizycznymi, takimi jak bicie. Przemoc emocjonalna jest najbardziej niebezpieczna, ponieważ sięga głębiej niż uderzenie w twarz czy zaciśnięta pięść. Możesz nawet znać ludzi, którzy przechodzą przez tę sytuację, ale nie zdajesz sobie z tego sprawy, ponieważ nie jest to tak oczywiste. Oznaki nie są tak widoczne, jak na przykład podbite oko. Przemoc emocjonalna bardzo szkodzi danej osobie i w wielu przypadkach uraz ten może być trwały. Dlatego mówi się, że jest to bardziej niebezpieczne niż fizyczny cios.

Jednak walki i kłótnie nie zawsze są równoznaczne z przemocą. Wszystkie pary się kłócą. Jeśli tego nie zrobią, powinno to być powodem do niepokoju, ponieważ dwie osoby nie mogą się zgadzać w 100 procentach przypadków. Niemniej jednak przemoc emocjonalna wykracza poza zwykły spór dotyczący wydatków, finansów czy dzieci. Chodzi o coś głębszego. Coś, co dociera do najdalszych zakątków serca i tam się zatrzymuje.

Przyznaj się do wykorzystywania

Jeśli jesteś celem tego rodzaju przemocy, zmienisz swoje nastawienie, styl życia, zwyczaje, właściwie wszystko, aby zadowolić swojego partnera. Jednak wykrycie przemocy emocjonalnej jest trudne. Niektóre wyraźne oznaki to niska samoocena, depresja, ciągła udręka bez wyraźnego powodu, izolacja od bliskich osób, poczucie wstydu, wstręt do samej siebie, strach, niepewność, poczucie winy, bierność lub skrajne samozadowolenie, zaprzeczanie problemowi, brak akceptacji, uzależnienia.

Pamiętaj, że przyznanie się do bycia ofiarą jest pierwszym krokiem do zatrzymania tej sytuacji. Nie pozwól, aby minęło więcej czasu. Szukaj pomocy. Przestań obwiniać partnera i brać na siebie odpowiedzialność za jego błędy. Nie daj się manipulować i upewnij się, że nigdy nie padniesz ofiarą emocjonalnego szantażu. Jeśli jesteś w agresywnym związku, Twoim obowiązkiem jest zadbanie o siebie.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.