Cudze problemy - dlaczego nie powinniśmy się w nie mieszać?

Cudze problemy - dlaczego nie powinniśmy się w nie mieszać?

Ostatnia aktualizacja: 20 listopada, 2018

Czasem choć nasze życie toczy się pod kontrolą, zdają się nas przygniatać cudze problemy. Oczywiście udzielanie pomocy innym, a zwłaszcza przyjaciołom i bliskim wydaje się być oczywistą powinnością. Warto jednak spojrzeć na to zagadnienie z odmiennego punktu widzenia.

Cudze problemy nie powinny być rozwiązywane przez nas. Gdybyśmy to robili, wyrządzalibyśmy krzywdę tym, których one dotyczą.

Ani sytuacja, w której ktoś znajduje się w potrzebie, ani taka w której cierpi nie są z reguły czymś negatywnym. Wręcz przeciwnie, pokonywanie trudności często stanowi najlepszą drogę prowadzącą do wzbudzenia w sobie siły. Właśnie z tego powodu cudze problemy powinniśmy traktować z lekką rezerwą. Nikt z nas nie powinien od razu ich rozwiązywać, ponieważ mogłoby to powstrzymywać rozwój danej osoby.

Daj człowiekowi rybę, a będzie miał posiłek tego dnia. Naucz go łowić ryby, a będzie miał jedzenie przez resztę swojego życia.

-Konfucjusz-

Istnieje tylko jeden warunek, który mógłby nas upoważnić do tego, by rozwiązywać cudze problemy. To sytuacja, w której osoba poszkodowana znajdowałaby się w stanie, który uniemożliwiałby jej podjęcie niezbędnych działań. Mogłoby tu chodzić na przykład o dzieci albo o osoby upośledzone, które nie są stanie podejmować decyzji. W innych przypadkach nie powinniśmy podejmować działań mających rozwiązać cudze problemy. Oto kilka powodów, z powodu których nie powinniśmy tego robić.

1. Cudze problemy – rozwiązując je hamujesz rozwój

Umiejętność rozwiązywania problemów i poszukiwania ich rozwiązań nie jest wrodzona. Jest to raczej coś, czego się uczymy i rozwijamy w praktyce. Obejmuje wykorzystanie aspektów poznawczych, ale również ma związek z emocjami i nastawieniem. Nikt nie opanowuje jej również z dnia na dzień. Jedynym sposobem na rozwijanie zaradności jest osobiste stawianie czoła napotykanym trudnościom.

Oczywiście wygodnie jest, gdy ktoś rozwiązuje nasze problemy. Ostatecznie rezultatem jest jednak jedynie pogłębienie naszej niepewności i braku umiejętności samodzielnego działania. Jasne jest więc, że również my powinniśmy zostawić w spokoju cudze problemy, by nie blokować rozwoju bliskich nam osób. Nie rozwiązując cudzych trudności zostawiamy miejsce na rozwój ich inteligencji, odporności czy cech osobowości.

Ołówek - rysunek

Cechy te niezbędne są do przetrwania każdemu człowiekowi. To one sprawiają, że jesteśmy silniejsi, że rozwijamy w sobie skrzydła, które pozwalają nam wzbić się w powietrze i lecieć, zamiast pozostawać zależnym od schronienia udzielanego nam przez innych.

2. Hamuje rozwój osobisty i tworzy zależność

Ten aspekt ściśle się łączy z wcześniej omówioną kwestią. Wystarczy się zastanowić co się dzieje, gdy dana osoba zawsze ma przy sobie kogoś, kto rozwiąże jej problemy. Oczywiste jest, że nigdy nie osiągnie dojrzałości. Ani nie będzie dojrzała pod względem intelektualnym, ani emocjonalnym. Nie wykształci też w sobie odpowiedniego sposobu postępowania.

To niesie za sobą całą serię konsekwencji, między innymi prowadzi do zniekształcenia charakteru. Osoby, które nie potrafią samodzielnie stawiać czoła napotykającym ich problemom stają się z czasem kapryśne i zbyt wymagające względem innych. Z czasem mogą nawet nie doceniać wsparcia, którego się im udziela. Uważają raczej, że jest ono powinnością pomagającego i traktują to jako coś oczywistego.

Układanie puzzli

W ten sposób osoby takie nie uczą się zaspokajać własnych potrzeb w oparciu o podejmowane wysiłki. Możliwe jest, że widzą to jako zbędny wysiłek. W najlepszym wypadku taki sposób działania spowoduje, że osoba zacznie się zachowywać w sposób nacechowany egoizmem. Stanie się autorytatywna i nieuprzejma. Z powodu takiej rzeczywistości cudze problemy lepiej jest pozostawiać do rozwiązania tym, których one dotyczą.

3. Myślisz, że wiesz co jest najlepsze dla innych?

To jeden z podstawowych powodów, dla których cudze problemy nie powinny stanowić centrum Twoich zainteresowań. Po prostu nie wiesz co jest najlepszym rozwiązaniem problemów innych ludzi.

Ty widzisz problemy i ich rozwiązania z innego punktu widzenia i w oparciu o inne doświadczenia. Jednakże w grę wchodzi też Twój temperament i sposób działania. Te jednak mogą nie być odpowiednie dla innej osoby stawiającej czoła napotykanym trudnościom.

Droga dobra dla jednej osoby niekoniecznie musi być dobra dla innej. Każdy człowiek jest osobiście odpowiedzialny za tworzenie swojej własnej życiowej ścieżki. Tylko wtedy droga ta będzie mu sprawiać radość i satysfakcję, pozwoli mu na osiągnięcie osobistego rozwoju. Nikt jednak nie może przeżyć za nas życia. Nikt nie może wejść w skórę drugiego człowieka i postrzegać świat z jego punktu widzenia.

Tak więc nawet jeśli cudze problemy rozwiązujemy z najlepszych pobudek, w rzeczywistości wyrządzamy innym krzywdę. Nikt nie ma prawa ingerować w cudze sprawy, czy nawet rozwiązywać cudze problemy. Działania takie wyłącznie potwierdzają, że dana osoba nie jest w stanie poradzić sobie z nimi sama. Na tej podstawie utwierdza się w przekonaniu, że nie pozostaje jej nic innego, jak korzystać ze wsparcia oferowanego jej przez innych.

Jeśli więc chcesz pomagać innym, nie rozwiązuj za nich problemów. Zapewnij raczej wsparcie i służ pomocą w taki sposób, aby to ona podejmowała najważniejsze działania.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Rodríguez de Medina Quevedo, I. (2013). La dependencia emocional en las relaciones interpersonales.
  • Bielli, L. (2017). «El precio de ayudar a los demás». Burn out: causas, impacto y consecuencias en los trabajadores de la salud mental de un hospital psiquiátrico monovalente de Mendoza.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.