Jak być dobrze przygotowanym na wszelką ewentualność? Kiedy mam podjąć ważną decyzję zatrzymuję się na chwilę. Biorę głęboki oddech i wsłuchuję się w swoje serce, aż stwierdzam, że czuję się dobrze przygotowanym.
Nie robię tego tylko wtedy, kiedy mam do podjęcia jakąś decyzję. Robię tak również, gdy napotykam na jedną z tych gwałtownych zmian, które wywracają nasze życie na drugą stronę i pozostawiają cię w stanie roztargnienia i zagubienia. Dla mnie bycie przygotowanym to proces, który pozwala mi osiągnąć emocjonalną równowagę.
Być przygotowanym, jak osiągnąć cel…
Niektóre życiowe decyzje stanowią punkt zwrotny wobec przeszłości, a inne definiują twoją teraźniejszość i przyszłość. Zazwyczaj w obliczu nagłych zmian nie możemy zapewnić sobie wystarczająco dużo marginesu na przygotowanie, tak by stawić czoła wydarzeniom w najlepszy możliwy sposób.
Jednakże możemy starać się startować z możliwie najlepszego punktu wyjścia i być przygotowanym na proces adaptacyjny.
Prawdopodobnie jednym z najtrudniejszych do osiągnięcia celów jest wypracowanie sobie obiektywnego podejścia do wszelkich kwestii, które uciskają nas od środka i nie pozwalają nam na jasne postrzeganie rzeczywistości.
Mimo, że jest to zadanie trudne, to warto walczyć o jego wykonanie, ponieważ jest to metoda najbardziej efektywna i najbardziej satysfakcjonująca.
Możemy uważać się za szczęściarzy, jeśli możemy podjąć dyskusję nad możliwościami oraz przeanalizować konsekwencje i rozważyć obowiązki.
Wiesz, że odwaga jest w tobie
To jasne, że aby dojść do miejsca w którym obecnie jestem, często musiałem stosować podejście o którym mówimy. W większości przypadków wcale nie było to proste. Nikt jednak nie mówił, że takie będzie, bo prawdę mówiąc wszystko co w naszym życiu jest czegoś warte, wymagało od nas wielkiego osobistego wysiłku.
Nauczyłem się, że jeśli wydaje mi się że mogę, to mogę w istocie. Wiem więcej, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem. Mam siłę, która wywodzi się z moich decyzji. Nie ma takiego ciężaru, którego nie dźwignąłbym na swoje barki i mogę dojść wszędzie, gdzie sięga mój umysł.
Okazuje się, że najczęstszym uczuciem, jakie towarzyszy nam w obliczu zmian jest strach. Strach paraliżuje myśli i koniecznie musimy mu się przeciwstawiać. Strach powstrzymuje nas, kiedy zbliżamy się do krawędzi. Wówczas kontrolę przejmuje odwaga.
Wszyscy mamy odwagę, podobnie jak i strach. Musimy jedynie zebrać się w sobie i mieć w sobie więcej męstwa, niż wymaga od nas sytuacja. Kiedy taka wreszcie nadejdzie będziesz człowiekiem dobrze przygotowanym do działania. Połowa batalii będzie już za tobą.
Liczy się końcowy wynik
Kiedy połowa bitwy odbywa się na etapie przygotowań, całkowite zwycięstwo zależy jedynie od podjętych przez nas decyzji. Wygrałeś, jeśli jest to element z przeszłości. Przygotowanie i oddychanie jest częścią przezwyciężania i akceptacji.
Jeśli jest to decyzja, istnieje ryzyko niepowodzenia. Nie zniechęcaj się jednak i nie popadaj w depresję. Nie wszystko zależy wyłącznie od Ciebie i Twoich starań.
Z drugiej strony, nie przejmuj się jeśli się mylisz. To normalne – mylić się jest rzeczą ludzką, a przecież wszyscy jesteśmy ludźmi. Jedyną rzeczą, którą w pełni możesz kontrolować jest Twoje nastawienie, Twoja zdolność do akceptacji i zmiany.
Jesteś świadomy tego, co dzieje się wokół Ciebie i tego co potencjalnie może się wydarzyć. Bycie przygotowanym na to co nadejdzie jest pierwszym krokiem, aby móc powiedzieć: “mogłem, zrobiłem to i doszedłem do siebie“. Wynik końcowy często jest najmniej istotną częścią procesu.
“Nasza nagroda tkwi w wysiłku, a nie w rezultacie. Pełny wysiłek to pełne zwycięstwo.”
-Mahatma Gandhi-