Zależność od przeszłości i rozpamiętywanie zdarzeń może przynieść bardzo duże szkody. Podobnie niebezpieczne jest trzymanie się przekonań i schematów, które dobrze znamy nawet, jeśli wiemy, że nam nie służą. Takie przekonania są ograniczające i sprawiają, że uzależniamy się od pewnych sposobów myślenia, które nie pozwalają nam na wprowadzanie zmian.
Trzymanie się pozornie niezbędnych przekonań i rzeczy, które kierują twoim życiem to tak naprawdę karmienie własnego ego. Wtrącasz swoje prawdziwe ja do więzienia i nie pozwalasz mu zabrać głosu. Zależność od otaczających zdarzeń i ludzi jest pułapką, bo tak naprawdę żaden element zewnętrzny nie jest w stanie dać Ci prawdziwego szczęścia.
Tak samo szkodliwe jest trzymanie się przeszłości. Nostalgia może czasem być inspirująca, ale nieustanne rozgrzebywanie wspomnień do niczego nie prowadzi. Nie można ich dotknąć ani zmienić. Istnieją tylko i wyłącznie w Twoim umyśle i nie masz na nie żadnego wpływu. Rozpamiętywanie to tylko zbędny wydatek energii, który możesz zainwestować w bieżące, bardziej namacalne sprawy.
Zależność od wyobrażonych potrzeb Cię ogranicza
Co daje Ci szczęście? Zastanów się przez chwilę nad odpowiedzią. Twój partner? Dom? Praca marzeń? Bycie numerem jeden albo w pierwszej piątce? A może założenie rodziny? Jakakolwiek jest Twoja odpowiedź, pomyśl chwilę nad nią. Czy gdyby tego elementu zabrakło w Twoim życiu, naprawdę byłbyś nieszczęśliwy? Odpowiedz sobie szczerze.
Czasem tworzymy długie listy życzeń oparte na ogólnie przyjętej koncepcji szczęścia. Twoje oczekiwania co do idealnego życia i świata wynikają często nie z Twoich prawdziwych potrzeb, ale z tego, co widzisz wokół siebie. Karmimy się tymi samymi informacjami i wszyscy zaczynamy wpadać w pułapkę przekonania, że aby osiągnąć szczęście musimy odhaczyć cały szereg punktów na liście potrzeb.
Mówisz sobie ‘Będę szczęśliwy, kiedy dostanę pracę’. Dostajesz pracę i myślisz ‘Będę szczęśliwy, kiedy zamieszkam sam’. Znajdujesz własne mieszkanie i stwierdzasz ‘Będę szczęśliwy, kiedy znajdę partnera i stworzymy szczęśliwy związek’. I tak w kółko.
Zależność Twojego szczęścia od zewnętrznych czynników sprawia, że nigdy nie czujesz się spełniony. Zawsze chcesz czegoś więcej i w pogoni za szczęściem zapominasz o tym, by nacieszyć się obecną chwilą.
Kiedy zaczynasz realizować kolejny element planu na drodze do szczęścia, mierzysz się z licznymi przeciwnościami. Nie wszystko pójdzie po twojej myśli, szczególnie jeśli na twoje działania mają wpływ ludzie wokół Ciebie.
Musisz wziąć pod uwagę, że nie każdy plan da się zrealizować tak, jak to wymyśliłeś i jeśli musisz pójść nieco inną drogą, nie powinno na tym ucierpieć Twoje poczucie szczęścia. Nie pozwól, aby najtrudniejszą do pokonania przeszkodą na drodze do realizacji planów były Twoje własne myśli i przekonania.
Zależność od przeszłości prowadzi do cierpienia
Emocjonalna zależność od ludzi, rzeczy i wydarzeń jest szkodliwa. Niestety, zewsząd docierają do nas sygnały, które uczą nas czegoś przeciwnego. W sieci aż roi się od zdjęć i reklam, które mają na celu przekonać Cię, że szczęście przyjdzie wraz z kolejnym zakupem, wyjazdem czy innym zdarzeniem.
Zależność od takich aspektów i tworzenie w wyobraźni oczekiwań może być zgubne. Dlaczego? Bo nie masz nad wszystkim kontroli. Jeżeli nie pozwolisz sobie na nieco elastyczności w realizacji swoich planów, będziesz żyć w przekonaniu, że nic Ci się nie udaje. Często w trudnych momentach okazuje się, że do pomyślnej realizacji marzeń wystarczyłaby zmiana kursu o zaledwie jeden stopień.
Nie oznacza to oczywiście, że musisz przez całe życie iść z założeniem, że do Twojego planu trzeba nieustannie wprowadzać zmiany. Nie musisz też zapominać o tym, jak istotne w Twoim życiu są pewne osoby i rzeczy. Postaraj się jednak upewnić, że Twój stosunek do nich nie ogranicza twojego pola działania.
Zwróć uwagę na to, czy nie uzależniasz zbytnio swoich decyzji od osób i zdarzeń, które tylko w Twojej wyobraźni są niezwykle ważnym składnikiem Twojego szczęścia.
Uwolnij się od przeszłości!
Bez względu na to, jakimi przekonaniami się obudowałeś, zawsze możesz się od nich uwolnić. Kiedy zrozumiesz, że nic nie trwa wiecznie i że życie to nieustanny cykl zmian, poczujesz mniejszą potrzebę kontroli. Stopniowo pozbędziesz się również poczucia zależności od wielu ograniczających czynników.
Pamiętaj, ze przekonania są jak oprogramowanie, które z czasem się zmienia i uaktualnia. Musisz je na bieżąco weryfikować i dopasować do tego, co się dzieje w Twoim życiu. Dzięki temu będziesz mógł podejmować na spokojnie decyzje, które pomogą Ci się rozwinąć i dojrzeć.
Nie oznacza to, że na przykład ktoś bliski musi nagle stać się nieistotny. Przypomnij sobie, że zanim ten ktoś pojawił się w Twoim życiu byłeś szczęśliwy i jeśli kiedyś go zabraknie, świat się nie skończy.
Uwalnianie się od przekonań i przywiązania do ludzi i rzeczy to droga, na którą wkraczają tylko odważne osoby. Jest to proces, który otwiera oczy i pomaga na wszystko spojrzeć z większym dystansem. To z kolei pozwala ocenić wiele sytuacji na spokojnie i umiejętnie podjąć decyzję, kiedy przyjdzie czas koniecznych zmian.