Neurobiolodzy odkryli, że mózg uczy się nowych słów poprzez postrzeganie ich jako pewnego rodzaju figur.
Nauka nowych słów nie zawsze odbywa się poprzez ich literowanie lub wypowiadanie. Tę metodę nauczania często stosuje się w szkole. Nowych słów można uczyć się jednak również poprzez zapamiętywanie ich jako zwizualizowanych form. Mocną stroną tego sposobu jest efektywność i szybkość przyswajania nowych słów.
To w jaki sposób mózg człowieka tworzy ortograficzną reprezentację słowa jest nadal przedmiotem dyskusji.
W jaki sposób “postrzega” mózg?
Przeprowadzone przez neurobiologów badania dowiodły, że mózg jest zdolny do szybkiej nauki nowych słów wtedy, kiedy odbiera konkretne słowo jako całościową jednostkę, a nie jako zbiór poszczegolnych liter.
Badania wykazały, że w mózgu istnieje obszar, który w procesie uczenia się słów wykazuje holistyczny charakter. Oznacza to, że obszar ten jest odpowiedzialny za rozpoznawanie słowa jako pewnej całości, jednostki, a nie jako zbioru liter czy sylab. Można więc powiedzieć, że mózg “fotografuje” dane słowo i dzięki temu jest w stanie je później rozpoznać.
Badania potwierdziły, że słowa istniejące w postaci zwizualizowanych form składają się w mózgu na obszar, który znajduje się w potyliczno-skroniowej części kory mózgowej. Obszar ten zawiera również zasady ortografii. Zostały one stworzone na podstawie wysoce wyselekcjonowanej reprezentacji poszczególnych słów w ich pisanej formie.
Przeczytaj też artykuł: Dziecko z dysleksją – jak sobie radzić?
Teoria ta zakłada, że selektywne uczenie się nowych słów powinno ulepszyć specyficzność sieci neuronów w tej części mózgu, w której znajduje się wizualna forma konkretnego słowa, które ma zostać przyswojone.
Opinie ekspertów
Dr Maksymilian Riesenhuber, neurobiolog z Medycznego Centrum Uniwersytetu Georgetown w Waszyngtonie, który przeprowadził powyższe badania stwierdził, że:
“Przy szybkim rozpoznawaniu słów nasz mózg nie kieruje się pisownią lub częściami składowymi słowa (sylabami) tak, jak to sugerowali niektórzy badacze. To neurony znajdujące się w niewielkim obszarze mózgu pomagają zapamiętać słowo poprzez “sfotografowanie” całego słowa wraz z formą, w jakiej ono występuje. Taki zbiór słów można zdefiniować jako pewnego rodzaju wizualny słownik.”
Kluczowym obszarem mózgu, który bierze udział w przyswajaniu nowych słów jest tak zwany “obszar wizualnego słowotwórstwa”.
W tej części kory mózgu, która odpowiada za percepcję wizualną znajduje się również “zakręt wrzecionowaty”. Obszar ten pomaga nam rozpoznawać twarze.
Dr Riesenhuber twierdzi, że “jeden z tych obszarów odpowiada za szybkie rozpoznawanie twarzy napotkanych osób. Drugi obszar umożliwia nam selektywne rozpoznawanie całych słów, dzięki czemu jesteśmy w stanie szybko czytać.”
Spośob przeprowadzenia badania
W badaniu wzięło udział 25 uczestników. Mieli oni za zadanie nauczyć się słów, które nie zawierały w sobie żadnego sensu lub znaczenia. Były to więc słowa, których nie można było ich w żaden sposób zdefiniować.
Mózgi uczestników badania zostały poddane testom z wykorzystaniem komputerowej techniki obrazowania zarówno przed jak i po wykonaniu zadania. Następnie różnice zaobserwowane w wynikach skanu mózgów zostały przeanalizowane.
Wyniki wykazały, że podczas uczenia się nowych słów, które nie zawierały w sobie żadnego sensu, w mózgu uaktywnił się obszar odpowiedzialny za “fotografowanie” formy słowa, ten sam, który bierze udział w zapamiętywaniu prawdziwych niosących ze sobą konkretne znaczenie słów.
Dr Laurie Glezer, jeden z autorów tego badania, stwierdził, że “jest pierwsze tego rodzaju badanie pokazujące, w jaki sposób neurony dostrajają się do przyswajanych słów, co jest przejawem plastyczności mózgu.”
W świetle powyższego badania można zasugerować, że postrzeganie słów jako figur może ułatwić osobom z upośledzeniem umysłowym przyswajanie nowych słów.
Dr Riesenhuber jest nawet przekonany, że osoby, które mają problem z uczeniem się nowych słów klasycznymi metodami, a więc z użyciem fonetyki i literowania mogą w zamian z powodzeniem stosować metodę nauki, w której słowa są przyswajane jako zwizualizowane formy. Taki sposób może spowodować, że zapamiętywanie nowych słów będzie szybsze i bardziej efektywne.
Obszar mózgu odpowiedzialny za wizualizację słowa nie potrzebuje informacji o tym, jak brzmi wymowa danego słowa.
Fakt, że w przyswajanie nowych słów zaangażowany jest jedynie niewielki obszar w mózgu, to dobry przykład ukazujący to, że mózg charakteryzuje się dużą plastycznością.
Wnioski
Można przypuszczać, że uczenie się nowych słów w selektywny sposób zwiększa specyficzność neuronów znajdujących się w obszarze wizualnego słowotwórstwa, w wyniku czego mózg dodaje do swojego wizualnego słownika nowe słowa.
Link do informacji źródłowych na temat badania:
Badanie zostało opublikowane w “The Journal of Neuroscience” (Dzienniki Neurobiologii): http://www.jneurosci.org/content/35/12/4965.full.pdf+html)