Ludzie bez filtra: źle pojęta szczerość

Napisane i zweryfikowane przez psycholog i dziennikarz Sara Clemente.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Ludzie bez filtra nie wiedzą jak zatrzymać swoje uczucia, myśli i emocje. Dlatego mówią pierwszą rzecz, która przychodzi im do głowy, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Ludzie bez filtra często chowają się za swoją nieskazitelną szczerością, ale uważaj! Nie myl prawdy z osądzaniem innych w niewłaściwy sposób, bez żadnych podstaw i kiedy nikt nie prosił nas o zdanie.

Prawdą jest, że podstawą każdego trwałego związku jest szczerość. Szczerość oznacza mówienie tego, co myślisz, ale z szacunkiem, miłością i we właściwym kontekście. Na przykład, jeśli nie podoba Ci się nowa fryzura Twojego najlepszego przyjaciela, lepiej jest powiedzieć “Dobrze wyglądasz, ale bardziej podobała mi się jednak poprzednia fryzura” niż kategorycznie stwierdzić: “W ogóle mi się to nie podoba, wolę poprzednią fryzurę”. Są to dwa sposoby powiedzenia tego samego, gdzie jeden z nich może zranić drugą osobę, a drugi z kolei zachęcić do zmiany.

Ludzie bez filtra mówią i później myślą

Ludzie bez filtra nie używają refleksji. Rzucają swoją prawdę, a następnie obserwują konsekwencje swoich działań. Jeśli skrzywdzą innych, chowają się za tym, co uważają za swoją główną zaletę: zawsze mówienie prawdy. Są to dorośli, którzy nie wątpią w swoje słowa i wierzą w ekstremalną szczerość. Kiedy znajdują się w skomplikowanej sytuacji sprawią, że stanie się ona jeszcze bardziej nieprzyjemna.

Dlatego rzadko gryzą się w język i zwykle nie zostawiają swoich opinii tylko dla siebie. Ich kałamarz jest pusty. Są zwykle bardzo aktywni, chwalą się swoją otwartością i nie potrafią znieść ani chwili milczenia. A jeśli już znajdą się w sytuacji ciszy, aby się z niej wydostać mówią pierwszą rzecz, która przychodzi im na myśl.

Kochani i nienawidzeni po równo

Jednak gdy ktoś potrzebuje przyjaciela, który da swoją szczerą opinie ludzie bez filtra stają się najlepszymi sprzymierzeńcami. Są chwile, kiedy naprawdę potrzebujemy usłyszeć to, co większość naprawdę myśli. W takich przypadkach ludzie bez filtra sprawdzają się doskonale przede wszystkim dlatego, że reszta grupy zazwyczaj wierzy w ich szczerość.

Jednak jeśli w obliczu delikatnych i bolesnych sytuacji nie mierzą swoich słów mogą zostać odrzuceni przez resztę. Mają tendencję do kopania leżącego. Dlatego, jak widzimy, ich szczerość jest często bardzo potrzebna, ale jest też nie na miejscu w innych sytuacjach.

Podejmują bardzo radykalne decyzje

Dla ludzi bez filtra nie istnieją półśrodki. Wszystko jest białe lub czarne. Chcą też, by inni byli tacy, jak oni. Tak naprawdę nie rozumieją, że ludzie mogą zachowywać się inaczej. Wyrażają otwarcie swoją opinię, bez obawy przed tym, co mogą pomyśleć inni. Dodatkowo rzucają wyzwanie innym, aby oni również byli tak samo szczerzy. Im szybciej, tym lepiej. W pewien sposób reszta jest zmuszona powiedzieć coś, czego bez tej presji nie powiedzieliby.

Ostatnie słowo zawsze należy do nich

Jeśli kiedykolwiek spróbujesz zaproponować jakiś plan, upewnij się, że masz poparcie osoby bez filtra. Ponieważ, niestety, zazwyczaj mają ostatnie słowo przy podejmowaniu decyzji. A jeśli nie zgadzają się z decyzją grupy, manifestują swój sprzeciw i starają się zmusić wszystkich do stanięcia po ich stronie. Zazwyczaj dobrze posługują się manipulacją, ponieważ dobrze radzą sobie w środowiskach społecznych. Dobrze jest mieć ich jako sprzymierzeńców, ponieważ są przerażającymi wrogami.

Jak powinniśmy się zachować?

Nieśmiałe osoby zazwyczaj się ich boją. Zachowują milczenie i zgadzają się z ich decyzjami. Dlatego, aby uniknąć takiego zastraszania należy ćwiczyć naszą dyplomację. 

Ludzie bez filtra nie przywiązują zbytniej wagi do szczegółów. Ich uwaga bardzo szybko skupia się na tym, co dla nich ważne. Dlatego też dobrze, aby uwierzyli, że to oni mają ostatnie słowo przy podjęciu decyzji, chociaż w rzeczywistości był to ktoś inny, który już wcześniej zdecydował.

Poza tym dobrze też jest sprawić, by osoba bez filtra zdała sobie sprawę, że dana rozmowa sprawia, że nie czujemy się swobodnie lub że nie mamy ochoty robić czegoś, do czego ona nas w pewien sposób zmusza.

Nie chodzi o unikanie kontaktu z tą osobą, ale o konfrontację z szacunkiem i spokojem. Na przykład: “Myślę, że to nie najlepszy moment, aby o tym rozmawiać, porozmawiamy o tym przy innej okazji”.”Lepiej przemyślę to na spokojnie i dam Ci znać, jaka jest moja decyzja”.

Nie powinniśmy zachowywać się tak samo, jak osoba bez filtra, ponieważ doprowadziłoby to do niepotrzebnej eskalacji “szczerości“. Zupełnie jak w przypadku gdy sami umieramy, próbując zabić innych źle pojętą szczerością.

W rzeczywistości każdy z nas wykonuje ćwiczenie zanim coś powie. Trwa ono milisekundy, ale kluczowa jest ocena tego, co zamierzamy powiedzieć. Jeśli nasze słowa nie przyczyniają się do niczego przyjemnego lub dobrego, lepiej się po prostu nie odzywać. Ponieważ czasami brak słów jest lepszy i bardziej satysfakcjonujący niż zdanie wypowiedziane w nieodpowiednim momencie.