Jak niechodzenie dzieci do szkoły wpływa na nie podczas pandemii?

Brak możliwości chodzenia do szkoły z pewnością nie jest dobrą wiadomością dla naszych dzieci. Brak kontaktów społecznych i socjalizacji, a także w wielu przypadkach brak zasobów technicznych do kontynuowania nauki online otwierają przed nami nowe problemy w tym scenariuszu pełnym różnych ograniczeń. Jakie skutki pociąga za sobą niechodzenie dzieci do szkoły?
Jak niechodzenie dzieci do szkoły wpływa na nie podczas pandemii?
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Skutki, z jakimi wiąże się niechodzenie dzieci do szkoły podczas pandemii koronawirusa wykraczają poza zwykłą nudę lub brak socjalizacji. Dzieci te zostały już nazwane „pokoleniem koronawirusa”. Mogą one ponieść poważne, negatywne konsekwencje o charakterze poznawczym, edukacyjnym i emocjonalnym.

A jeszcze poważniejsze jest to, że niechodzenie dzieci do szkoły spowoduje jeszcze bardziej widoczną lukę między ludźmi o mniejszych zasobach finansowych i możliwościach.

Koronawirus SARS-CoV-2 i obecny scenariusz pandemiczny zmieniły wszystkie fundamenty, na których zbudowaliśmy nasze społeczeństwo. Poza tym, nawet pomijając już liczne problemy na płaszczyźnie gospodarczej, zamknięte granice i niebo bez samolotów wożących biznesmenów turystów, dzieje się coś śmiertelnie poważnego.

Z jednej strony jest sama choroba i jej niszczycielskie skutki. A z drugiej stroją osobiste historie każdej rodziny, z jej własną udręką dotyczącą tematu przyszłości i niepewności co do jutrzejszego dnia.

Jest jednak jeszcze bardziej wrażliwy na obecną sytuację obszar, a w zasadzie to grupa społeczna. Są nią oczywiście nasze dzieci. Przeżywają tę rzeczywistość w ciszy, przetwarzając ją na swój własny sposób i cierpiąc z powodu jednej z najbardziej uderzających konsekwencji obecnej sytuacji. Jest nią brak tradycyjnie pojmowanej edukacji i ogólnie szkolnictwa.

Ponad 300 milionów uczniów na całym świecie ma przerwane lata edukacji. W krajach takich jak Włochy władze oświatowe automatycznie zamknęły wszelkie placówki edukacyjne i wręcz wypchnęły wszystkich uczniów oraz studentów do domów.

Większość z nich próbuje rozwiązać problem poprzez zajęcia online. Ale tutaj z kolei pojawia się klasyczna przepaść cyfrowa. Nie wszystkie rodziny mają odpowiednie środki do tego celu. A co jeszcze bardziej godne uwagi, to fakt, że duży procent naszych szkół wciąż nie jest przygotowany na edukację zdalną.

Niechodzenie dzieci do szkoły podczas pandemii – pięć efektów tego zjawiska

Brak możliwości chodzenia do szkoły z pewnością nie jest dobrą wiadomością dla naszych dzieci. Brak kontaktów społecznych i socjalizacji, a także w wielu przypadkach brak zasobów technicznych do kontynuowania nauki online otwierają przed nami nowe problemy w tym scenariuszu pełnym różnych ograniczeń. Jakie skutki pociąga za sobą niechodzenie dzieci do szkoły?

Dzieci i młodzież zapamiętają te dni na długo. Każde z nich przetworzy tę sytuację na swój własny sposób, zgodnie ze swoimi indywidualnymi doświadczeniami.

Niektóre stracą członków rodziny w wyniku koronawirusa. Inne z kolei zapamiętają udrękę odczuwaną w domu, przekazywaną przez twarze rodziców i atmosferę w trakcie rozmowy. A jeszcze inni będą mieli wręcz przeciwne doświadczenia, jako że będą dobrze wspominać czas spędzony w domu.

Nauka w domu

Nie możemy przewidzieć, jak będzie wyglądać pokolenie jutra, z udziałem młodego pokolenia naszego społeczeństwa. Możemy jednak powiedzieć, że ich świat bez wątpienia się zmieni. Jednym z naszych największych zmartwień jest obecnie odkrycie wpływu, jaki ma niechodzenie dzieci do szkoły podczas pandemii.

Jest to coś, co agencje takie jak UNESCO już starają się przewidzieć na podstawie raportów i szacunków. Rzućmy okiem na ich raporty.

Najbardziej negatywny wpływ ta sytuacja ma na dzieci w wieku od czterech do siedmiu lat

Brak regularnej nauki może najbardziej dotknąć młodsze dzieci. W szczególności te, którzy wciąż uczą się czytać i pisać.

W wieku czterech i siedmiu lat dzieci dokonują wielkiego skoku jakościowego, w trakcie którego procesy poznawcze, ruchowe, uwagi i wykonawcze są kluczową kwestią mającą zasadniczy wpływ na rozwijanie umiejętności czytania i pisania.

Oczywiście mogą one kontynuować tego typu zadania w domu. Jeśli mają dobre wsparcie od swoich rodzin, niechodzenie dzieci do szkoły nie będzie miało nadmiernego wpływu na ten proces. Jeśli jednak takie wsparcie nie istnieje, zdobycie tych umiejętności może potrwać w ich wypadku znacznie dłużej.

Izolacja w przypadku młodzieży

Kolejny negatywny wpływ, jaki podczas pandemii ma niechodzenie dzieci do szkoły ma, dotyczy głównie starszych pociech. W tym także nastolatków i nastolatki.

W tym wieku bardzo często zdarza się, że izolują się one ze względną łatwością. Kolejnym niebezpieczeństwem jest pozostanie w pokojach i spędzanie wielu godzin na korzystanie z Internetu, ale bez wykonywania zadań związanych z edukacją.

Rodziny są zmuszone wtedy do nadzorowania ich pracy i upewnienia się, że młodzi ludzie także uczą się i odrabiają lekcje. Wszystko to może być wyczerpujące i może być również źródłem konfliktu.

Rodzice w roli nauczycieli

Odosobnienie zmusza teraz rodziców do pełnienia (i to bardziej niż kiedykolwiek) roli nauczycieli lub wykładowców. W niektórych przypadkach nie będzie to żadnym problemem. Jednak nie wszyscy są na to przygotowani.

Dzieci w domu

Nie każdy ma przecież cierpliwość, a nawet umiejętność odłożenia na bok własnych obaw i pomocy dzieciom w kontynuowaniu nauki.

Nie, nie wszystkie domy mają Internet lub komputery

Przepaść cyfrowa istnieje i jest faktem. Wiemy, że zdalne kształcenie jest jedną z opcji. A jeśli nie można prowadzić zajęć w salach lekcyjnych, zawsze istnieje opcja zajęć wirtualnych.

Musimy jednak pamiętać o tym, że nie wszystkie rodziny mają takie same zasoby. Miliony dzieci na całym świecie nie mają komputerów w domu lub połączenia z Internetem niezbędnego do tego, by móc nadążyć za pracą w szkole.

Odpowiednie odżywianie bez jedzenia w szkole

Kolejny problem związany z tym, że dzieci nie chodzą do szkoły podczas pandemii, występuje na płaszczyźnie żywieniowej. Nie możemy zapominać, że wiele dzieci wręcz zależy od posiłków, które otrzymują w szkolnych stołówkach. Teraz, jeśli instytucje społeczne nie zapewnią rodzinom dotacji na żywność, wiele dzieci zacznie cierpieć na poważne niedobory żywieniowe.

Wpływ na dzieci opuszczające szkołę podczas pandemii: opóźnienia akademickie i brak socjalizacji

Brak normalnej edukacji obejmujący praktycznie rzecz biorąc całe drugie półrocze na pewno przyniesie negatywny skutek. Będzie to zakres materiału, którego dzieci się nie nauczą. A także przedmioty, które pozostaną „zawieszone” w próżni, czy też umiejętności, których uczniowie nie zdobędą.

Będą to też te wszystkie wyjątkowe doświadczenia, których nigdy nie będą mogli przeżyć w swojej klasie.

W wielu wypadkach niechodzenie dzieci do szkoły będzie przez nie traktowane jako wakacje. Ale nie dla wszystkich. Jest jednak jeden aspekt, za którym większość z nich będzie tęsknić. Chodzi tutaj o życie towarzyskie, rutynę zajęć, ich przyjaciół i to musujące, czasem skomplikowane, a czasem ekscytujące, codzienne życie, które również poprawia rozwój społeczny i emocjonalny dzieci.

Wiemy, że efekt pandemii potrwa dłuższą chwilę. Ale kiedy klasy ponownie się otworzą, świat akademicki i edukacyjny będzie wiedział, że ma przed sobą nowe, spore wyzwania.

Musi wtedy dostosować cały system edukacji tak, by móc poradzić sobie z takimi sytuacjami kryzysowymi. Niezbędne będzie wprowadzenie mechanizmów pozwalających zapewnić, że edukacja online będzie tej samej jakości, co doświadczenia w tradycyjnej klasie.

Miejmy nadzieję, że będzie to dostępne dla wszystkich!

To może Cię zainteresować ...
Rola rodziców podczas odosobnienia
Piękno umysłu
Przeczytaj na Piękno umysłu
Rola rodziców podczas odosobnienia

Dziś musimy myśleć nie tylko o sobie, ale także o naszych dzieciach. Pytanie brzmi: jak sprostać temu wyzwaniu? Jaka jest rola rodziców podczas odo...


Treści zawarte na Piękno Umysłu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie zastępują one diagnozy, porady ani leczenia u specjalisty. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości najlepiej skonsultować się z zaufanym specjalistą.