Instagram: czynnik powodujący rozpad ego

Twoja koncepcja na wizerunek siebie samego zbudowana jest w dużej mierze na podstawie odniesień do świata zewnętrznego. Jednak odniesienia te mogą ulec zmianie w przypadku intensywnego korzystania z różnych platform mediów społecznościowych, takich jak na przykład Instagram.

Instagram

Nie wiemy, czy w ciągu kilku lat media społecznościowe staną się jednym z najbardziej szkodliwych i bezużytecznych elementów Internetu. Być może wyniki kolejnych badań prowadzonych nad tym tematem będą nadal wskazywać na to, że platformy mediów społecznościowych, takie jak na przykład Instagram, cechują się wysokim poziomem szkodliwości dla naszego zdrowia fizycznego i psychicznego.

Wciąż nie mamy jednak wystarczających danych, aby sformułować jakieś rozstrzygające wnioski. Jednak wiele uzyskanych do tej pory wyników już wskazuje na kilka ważnych faktów związanych z kwestią intensywnego korzystania z mediów społecznościowych. Wygląda bowiem na to, że platformy społecznościowe, jak na przykład Instagram, znacząco wpływają na nasze zdrowie psychiczne.

Stopień tego wpływu zależy od osobowości danego użytkownika, ilości czasu, jaki poświęcają na korzystanie z Internetu, wykorzystywanych platform społecznościowych lub wieku, w którym zaczęli korzystać z mediów społecznościowych po raz pierwszy. A także wielu innych, mniej istotnych czynników.

Wiemy natomiast doskonale o tym, że platformy mediów społecznościowych mogą uzależniać. Niekiedy nawet w bardzo silnym stopniu. Jak każda inna substancja o takich cechach, wydaje się, że działają one na obwód neuronowy dopaminergiczny. A to oznacza, że intensywne korzystanie z platform mediów społecznościowych takich jak na przykład Instagram może nawet doprowadzić do objawów uzależnienia, zwiększonej tolerancji i nawet odstawienia.

Dowiedz się więcej na ten temat dzięki lekturze naszego dzisiejszego artykułu – zapraszamy!

Różne sieci społecznościowe, jak Facebook, czy Instagram, różne efekty korzystania z nich

Twoja koncepcja na wizerunek siebie samego zbudowana jest w dużej mierze na podstawie odniesień do świata zewnętrznego. Jednak odniesienia te mogą ulec zmianie w przypadku intensywnego korzystania z różnych platform mediów społecznościowych, takich jak na przykład Instagram.

Wszyscy odczuwamy to wyjątkowo przygnębiające poczucie niższości, niepokoju, a nawet lęku, gdy korzystamy z mediów społecznościowych. Wynika to albo z negatywnych komentarzy pozostawianych w naszych profilach przez typowych trolli internetowych, albo też z nierealistycznych oczekiwań stawianych Ci przez zdjęcia nagminnie retuszowane w Photoshopie.

I chociaż możesz już teraz podejrzewać negatywny wpływ sieci społecznościowych na Twoje zdrowie psychiczne, to jednak wyniki jednego z najnowszych badań przeprowadzonych na ten temat powinny wzbudzić Twoje naprawdę poważne obawy.

Polubienia na Instagramie

Badanie to wykazało, że popularne platformy społecznościowe, takie jak Facebook, Snapchat, Instagram i Twitter mogą powodować poważne szkody dla zdrowia psychicznego osób w wieku od 14 do 24 lat.

Wyniki badań są niepokojące…

Według badań opublikowanych przez dwie brytyjskie organizacje, Królewskie Towarzystwo Zdrowia Publicznego (oryg. Royal Society for Public Health) oraz Ruch Na Rzecz Zdrowia Młodzieży (oryg. Young Health Movement), Instagram jest najbardziej szkodliwą ze wszystkich siecią społecznościową dla ludzi w młodym wieku.

Aby przeprowadzić to badanie, naukowcy poprosili prawie 1500 osób w wieku od 14 do 24 lat o podzielenie się własną opinią na temat wpływu pięciu największych sieci społecznościowych na ich życie. Badacze oceniali aż 14 różnych kryteriów, w tym poczucie samotności, postrzeganie siebie samego, poziom lęku, stresu, a nawet przypadki nękania. Spośród wszystkich tych platform społecznościowych bezdyskusyjnie najgorszą ocenę uzyskał Instagram.

Jednak Snapchat, Facebook i Twitter nie pozostawały daleko w tyle za wątpliwym „zwycięzcą”. Te trzy platformy także negatywnie wpływały na samopoczucie ich użytkowników. Naukowcy uważają także, że te sieci stymulują poczucie niepokoju. Jedyną siecią społecznościową, której wpływ badacze uznali za pozytywny, okazała się być platforma YouTube. Jednak niektórzy jej użytkownicy także uważali, że ta witryna i jej zawartość sprawiły, że na przykład spali krócej, niż powinni.

„Interesujące jest postrzeganie pozycji Instagrama i Snapchata w naszym rankingu jako najgorszego dla zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia mediów społecznościowych. Rzeczywiście, nie da się zaprzeczyć temu, że obie te platformy są bardzo skupione na wizerunku. I wygląda na to, że mogą one wzbudzać u młodych ludzi poczucie nieadekwatności i niepokoju”.

Powyższy cytat przedstawia słowa wypowiedziane przez Shirley Cramer, dyrektora naczelnego Królewskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Instagram i jego wpływ na dezintegrację ego

Na pierwszy rzut oka może Ci się wydawać, że Instagram zawiera o wiele mniej treści, niż to ma miejsce w przypadku innych sieci społecznościowych. Największym i najpopularniejszym komponentem tej platformy są zdjęcia. Obserwujesz swoich przyjaciół lub znajomych, a dzięki hashtagom i profilom publicznym możesz także zobaczyć gwiazdy i inne znane osoby publikujące na Instagramie. Ich zdjęcia są dostępne dla wszystkich.

Instagram to także sieć społecznościowa z największą liczbą młodych użytkowników. Niesie to za sobą znaczne ryzyko, z racji tego, że młodzi ludzie są głęboko zanurzeni w procesie swojego własnego rozwoju osobistego. Analogicznie rzecz biorąc, są oni na etapie, w którym nabywają dopiero swoje cenne wartości. Media społecznościowe uczą ich, że ciężka praca i poświęcenie się zawodowi jest mniej ważne, niż samo tylko pozowanie do zdjęć.

Telefon

Niektóre sieci społecznościowe nie są już tylko sposobem na nawiązywanie kontaktów z innymi ludźmi. Stały się raczej powierzchniami reklamowymi dla wielu marek. Media społecznościowe stały się przede wszystkim sieciami biznesowymi, a użytkownicy są ich głównym produktem i konsumentem.

Wiele firm widzi nawet możliwości biznesowe u matek, które reklamują na zdjęciach marki ubrań noszonych przez ich dzieci. W ten sposób przekształcają dzieci (często także małoletnie) w chodzące słupy reklamowe – czyli także produkty.

Udawaj tak długo, jak tylko będziesz w stanie

Jeśli ktoś, szczególnie młody człowiek, zobaczy płytką, powierzchowną i próżną osobę, która nie para się prawdziwą pracą, a jej jedyna aktywność sprowadza się do tysięcy obserwujących ją ludzi, może pomyśleć, że warto może pójść w jej ślady. Zacznie w ten sposób postępować nienaturalnie i „lubić” rzeczy, którymi tak naprawdę nie jest zainteresowany.

W rezultacie jego słabe ego jest podatne na wszelkiego rodzaju negatywne bodźce. Może poczuć się naruszone, zlekceważone, nieistotne, a nawet się całkowicie rozpaść.

Na tej platformie mediów społecznościowych jest zbyt wiele fałszywych zdjęć ubrań, domów, wycieczek, przyjaciół, żartów, pocałunków i uścisków. Dla każdego konta, które zapewnia pewną indywidualność i wyjątkowość, istnieje co najmniej dziesięć kont, które próbują wpłynąć na Ciebie poprzez potężną, uwodzicielską i ukrytą próżność.

Od czasu do czasu nie możesz się powstrzymać od oglądania ładnych zdjęć. Zrozumiałe jest, że na nie spojrzysz i chcesz mieć coś podobnego u siebie. Możesz nawet wybrać się na wycieczkę taką jak te, które widzisz na zdjęciach. Ale jaki jest dzisiaj rynek pracy? Jakie dochody muszą mieć młodzi ludzie, aby żyć godnie? Jaka jest różnica między zdjęciami w mediach społecznościowych, a prawdziwym życiem? Czy naprawdę chcesz tych rzeczy? Czy naprawdę ich potrzebujesz?

Specjaliści muszą zacząć działać

Gdy sieci społecznościowe, w których spędzasz dużo czasu, nie przedstawiają dokładnie niczego rzeczywistego, pojawiają się u Ciebie wątpliwości co do słuszności Twojego rozumienia życia, społeczeństwa oraz wartości wysiłku i ciężkiej pracy.

Ludzie widzą atrakcyjne wartości w tej „wirtualnej” rzeczywistości. Niestety nie są w stanie ich znaleźć w swoim prawdziwym życiu. Dlatego zaczynają ponownie rozważać ważne wartości w swoim życiu, takie jak wykształcenie, ciężka praca, wysiłek lub poświęcenie. I z reguły dochodzą do negatywnych wniosków…

Scroll to Top