Mój umysł i ja: Selena Gomez i jej psychologiczne bitwy

Niedawno Apple TV wypuściło dokument o ostatnich sześciu latach życia Seleny Gomez. To mroczna i szczera opowieść o jej zmaganiach ze zdrowiem psychicznym.

selena gomez

Trudno się dziwić, że w Hollywood, podobnie jak w świecie muzyki, nie wszystko złoto, co się świeci. Wiemy, że nie wszystkie gwiazdy są szczęśliwe i że za makijażem i cekinami oraz w zaciszu przymierzalni kryje się wiele łez i samotnych bitew. Sukces, który przychodzi szybko i przynosi ze sobą miliony fanów i ogromne kontrakty, nie pozostawia prawie miejsca na równowagę psychiczną. Dziś omówimy, jak ze sławą radziła sobie Selena Gomez i jak wyglądała jej historia.

Mój umysł i ja to dokument o Selenie Gomez wyprodukowany dla Apple TV. Nie jest to portret szczęśliwego artysty, który w show-biznesie osiągnął wszystko. Wręcz przeciwnie. To intymna podróż, w której widzimy, jak ta młoda kobieta całkowicie się rozpada, a później próbuje odbudować mroczne obszary swojego życia, które są efektem pracy od najmłodszych lat.

Życie pod ostrzałem opinii publicznej, udzielanie wywiadów i oblężenie ze strony paparazzi – dla nikogo nie jest to łatwe, zwłaszcza gdy ma do czynienia z demonami niepokoju, strachu, samozaparcia i problemami zdrowotnymi. Selena Gomez daje nam szczere i bardzo potrzebne świadectwo o swoich problemach psychicznych, tak jak przed nią zrobiły to Demi Lovato, Lady Gaga i Billie Eilish.

„Jest to dziewczyna targana niepokojem, która nie może się ruszyć, kiedy patrzy w lustro. Uśmiecha się, gdy wszyscy na nią patrzą, ale płacze, gdy jest sama. Ukrywa się, bo boi się pokazać taką, jaka jest. Mój świat jest taki pusty, taki duży i zimny”.

-Selena Gomez-

Selena Gomez
Obecnie Selena Gomez jest jedną z największych działaczek na rzecz zdrowia psychicznego.

Lęki, toczeń i choroba afektywna dwubiegunowa

Dokument Seleny Gomez wyreżyserował doświadczony w tej sztuce Alek Keshishian. Podobną produkcję, zatytułowaną Madonna: Truth or Dare, zrealizował z Madonną w 1991 roku. Keshishian zmienił sposób, w jaki filmowcy przedstawiają świat celebrytów. Uważa, że aby kogoś naprawdę poznać, trzeba odkryć jego mroczne strony, te, które zwykle pozostają poza centrum uwagi.

W filmie Mój umysł i ja Keshishian “rozbiera” markę Seleny Gómez i jej wersję znaną całemu światu, aby pokazać nam prawdziwą młodą kobietę, która jest w środku. Odkrywamy kogoś, kto w otoczeniu fryzjerów, wizażystów i asystentów prezentuje apatyczną i żałośnie zaniedbaną postać. Kogoś, kto pomimo tego, że ma wszystko, przyznaje, że są dni, kiedy walczy o pozostanie przy życiu.

Historia przedstawiona w dokumencie zaczyna się sześć lat temu, kiedy Selena przygotowywała się do swojej trasy koncertowej Revival. Po 54 występach odwołała trasę i została przyjęta do szpitala psychiatrycznego. Następnie rozpoczęła podróż, która miała działać jako egzorcyzm dla jej demonów. Był to moment, w którym wiele rzeczywistości zostało wymazanych z jej życia, a w jej codziennej rutynie pojawił się nowy termin – „zdrowie psychiczne”.

„Moje myśli często przejmują kontrolę nad moim umysłem. Myślenie o mojej przeszłości boli, chciałabym znowu oddychać. Czy kocham siebie? Jak nauczyć się oddychać własnym oddechem?”

-Selena Gomez-

Zejście w przepaść

Keshishian doskonale wychwytuje mroczne momenty, które pozwalają nam naprawdę poznać tę młodą artystkę. Podczas prób trasy koncertowej w 2016 roku widzimy ją płaczącą wraz z zespołem i menedżerami. „Nie mam pojęcia, co do diabła robię…”, mówi się przez łzy. „Wszystko wokół wysysa ze mnie życie i nie chce mi się grać”.

Selena Gomez jest produktem społeczeństwa, które kładzie nacisk na doskonałość i bezpośrednią ofiarą zabójcy zwanego marketingiem. Pragnie na zawsze zerwać pępowinę swojej przeszłości z Disneyem, tak jak wcześniej zrobiła to Miley Cyrus. Chce pokazać swoją dorosłą zmysłowość, która nie jest jednak wulgarna. Pragnie być artystką, której chce publiczność i którą wybrał dyrektor jej wytwórni płytowej. Jednak wątpi w siebie i czuje się omylna i niezdolna do bycia tym, czego (rzekomo) wszyscy chcą.

Program pokazuje, jak nadmierne wymagania całkowicie wyczerpały Selenę Gomez, podczas gdy jej zespół tak naprawdę nie wiedział, jak zareagować. Była ona świadkiem własnej autodestrukcji. Jej upadek nastąpił w 2018 roku, kiedy po zdiagnozowaniu tocznia i przeszczepie nerki doznała załamania psychotycznego.

Odrodzenie i ciągła próba ratowania siebie

Nagromadzenie emocji w filmie Mój umysł i ja jest stałe, poruszające i skuteczne. Pomaga nam to naprawdę połączyć się z Seleną. Jej dwumiesięczny pobyt w szpitalu psychiatrycznym i diagnoza choroby afektywnej dwubiegunowej to symboliczny moment “przed i po” w jej życiu. Również w jej karierze artystycznej.

Wiele osób mogłoby pomyśleć, że celem tego dokumentu jest uświadomienie widzom, jak ważne jest zdrowie psychiczne. Tak też jest. Jednak produkcja ta ujawnia również osobę, która na co dzień po prostu próbuje się ratować.

Sława nadal budzi w niej niepokój i chociaż jest otoczona aparatami fotograficznymi i wizażystami oraz podlega obowiązkom zawodowym, Selena często rozgląda się wokół siebie, jakby tego wszystkiego wokół niej nie było. Jakby jej samej tak naprawdę nie było. Próbując prawdopodobnie odnaleźć własne korzenie, odwiedza miejsca, w których dorastała i kształciła się.

Towarzyszymy jej w emocjonalnej podróży do Kenii, gdzie poznaje młode kobiety, których projekt edukacyjny finansuje, i odkrywamy jej nowe projekty promujące zdrowie psychiczne. Teraz Selena toczy nieustanną walkę o autentyczność w świecie, który myli autentyczność z fizyczną doskonałością.

Sława, prawdziwa choroba

Można powiedzieć, że dokument o Selenie Gómez jest trudnym świadectwem osoby, której sukces pochłonął jej osobowość. Jest wiele momentów, w których widzimy ją w obliczu społeczeństwa, które nadal postrzega ją jako byłą gwiazdę Disneya. Albo byłą partnerkę Justina Biebera. Niemniej jednak stara się być artystką z własnym głosem w środku muzycznej dżungli.

Media, fotografowie i dziennikarze nadal traktują ją jak produkt. Piszą o niej nagłówki gazet, artykuły oraz uproszczone i upokarzające wywiady, które są wręcz oburzające. Selena nie tylko walczy z własnymi fizycznymi i psychicznymi chorobami, ale musi także stawić czoła problemowi najbardziej szkodliwemu ze wszystkich: własnej sławie.

„Staram się być moją najlepszą przyjaciółką. Myślę, że musiałam przez to przejść, aby być tym, kim jestem”.

-Selena Gomez-

Selena Gomez: więcej ciemności niż światła

W Mój umysł i ja odkrywamy chorą, zmęczoną, zapłakaną, kapryśną, niespokojną, zepsutą, ale pełną nadziei Selenę Gomez. W pewnym momencie jej przyjaciółka Raquelle zwraca nawet uwagę, że większość ludzi nie potrafi sobie wyobrazić, jak „złożona” może być Selena. To niewątpliwie czyni dokument bardziej autentycznym, ponieważ wiemy, że jako ludzie jesteśmy szczególnie skomplikowani, jeśli chodzi o cierpienie.

Ta produkcja nie ujawnia każdego aspektu osobistej podróży Seleny Gomez przez lata jej wzlotów i upadków. Co więcej, w jej życiu wciąż jest więcej ciemności niż światła. Jednak nie musimy i nie powinniśmy wiedzieć wszystkiego. Selena osiągnęła swój cel, jakim jest ujawnienie ciemnej strony sławy, dzięki czemu mogliśmy się bardziej do niej zbliżyć.

Ta bliskość pokazuje nam, że wszyscy na swój sposób mamy ten sam cel. Chcemy znaleźć powody, by żyć każdego dnia, starać się być mniej wymagającymi od siebie i być bardziej autentycznymi.

Bibliografia

Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.

  • Fahed, M., & Steffens, D. C. (2021). Apathy: Neurobiology, Assessment and Treatment. Clinical psychopharmacology and neuroscience : the official scientific journal of the Korean College of Neuropsychopharmacology19(2), 181–189. https://doi.org/10.9758/cpn.2021.19.2.181
Scroll to Top