Różne badania dowiodły, że wspomnienia nie są niezmienne. Jednak są w nich zniekształcenia i własne kreacje. Innymi słowy, oznacza to, że to, czego doświadczyłeś w przeszłości, pozostawia na Tobie ślad, którego dokładnie nie pamiętasz. Jednak zrozumienie tego, co się stało, zależy od tego, jak to zinterpretowałeś. Dlatego tak istotne jest wyciąganie wniosków z przeszłości.
W rzeczywistości głównym wątkiem większości twoich wspomnień nie są same fakty. Liczą się głównie emocje i to w jaki sposób wydarzenia te ukształtowały cię, jakie mają dla ciebie znaczenie. W naszym rozwoju niezbędne jest więc wyciąganie wniosków z przeszłości.
Posłużmy się przykładem. Dwoje dzieci we wczesnym dzieciństwie zostało porzuconych przez rodziców. Wywiera to olbrzymi wpływ na życie każdego z nich, ale jeden z nich postanawia zrozumieć proces i ustalić, dlaczego do niego doszło.
Po latach ta osoba wspomina wszystko jako smutne wydarzenie. Jednak zna i rozumie okoliczności. Zamiast tego druga osoba, która nie przetrawiła tego doświadczenia, ma po prostu niejasne i nieprecyzyjne wspomnienia. Jednak ma też silne poczucie bólu i złości.
W końcu nigdy nie chodzi o to, czego doświadczyłeś, ale o to, jak udało ci się przyswoić sytuację. Wiele przyczyn uczucia smutku lub niepokoju pochodzi z przeszłych doświadczeń, które wciąż negatywnie wpływają na życie. Dzieje się tak, ponieważ nie zostały odpowiednio przepracowane.
„Doświadczenie nie jest tym, co ci się przydarza. Doświadczeniem staje się to, w jaki sposób to przepracioowałeś”.
-Aldous Huxley
Wyciąganie wniosków z przeszłości – interpretacja zdarzeń
Ludzie nie są komputerami, które po prostu gromadzą dane, aby były dostępne. Pamięć odgrywa bardzo szczególną rolę w życiu człowieka. Przeszłość jest w rzeczywistości złożoną koncepcją. Nawet jeśli jest to coś, czego już doświadczyłeś, może to mieć bardzo znaczący wpływ na Twój prezent. Dzieje się tak, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Aby to zrozumieć, możemy posłużyć się starą metaforą budynku.
Najpierw budujesz fundamenty, a każde piętro musi być zbudowane na nich. Jeśli fundament nie zostanie dobrze wykonany, budynek zacznie pękać bez wyraźnego powodu. Lub jako całość może zacząć się kruszyć, a nawet zawalić w przypadku trzęsienia ziemi.
Tak właśnie dzieje się z człowiekiem. Podstawa tego, kim się jest, budowana jest w pierwszych latach życia. To są generalnie lata, o których prawie zapomnieliśmy. Od tego momentu każde doświadczenie jest dodawane i interpretowane zgodnie z tą podstawową świadomością, która już się uformowała. Jeśli z jakichś powodów naruszone zostaną fundamenty, możliwe, że w dorosłym życiu pojawi się pęknięcie lub niestabilność.
Dobrą rzeczą jest to, że chociaż ta metafora budowania może pomóc nam zrozumieć tę koncepcję, człowiek jest zarówno znacznie bardziej złożony, jak i znacznie bardziej elastyczny. To, co wydarzyło się w przeszłości, można odczytać w bardziej konstruktywny i pomocny sposób dzięki zrozumieniu. To znaczy, że to, czego doświadczyłeś, może sprawić, że poczujesz się lepszy lub gorszy, w zależności od tego, jak to zinterpretujesz.
Możesz na nowo zinterpretować to, czego doświadczyłeś
Z natury mamy tendencję do unikania i zapominania o negatywnych doświadczeniach. Jeśli doświadczyłeś porzucenia, odrzucenia lub traumatycznego doświadczenia, jest bardziej prawdopodobne, że spróbujesz odłożyć to na bok i nie myśleć o tym zbyt wiele. Robisz to, abyś nie musiał zanurzać się w łańcuchu myśli, które nie przyczyniają się pozytywnie do twojego emocjonalnego samopoczucia.
Jednakże, kiedy nie dajesz sobie czasu na przyswojenie tego, czego doświadczyłeś, zamiast naprawdę zapomnieć, utrzymujesz to doświadczenie żywe w swojej nieświadomości. Przekłada się to na smutek lub niepokój, którego nie da się wyjaśnić.
Bardziej niż to, czego doświadczyłeś, ważny jest sposób, w jaki ustrukturyzowałeś pamięć. Jeśli wybierzesz perspektywę ofiary, aby zinterpretować to, co się stało, zobaczysz swoje przeszłe doświadczenia przez pryzmat użalania się nad sobą. Jeśli wybierzesz defensywną wizję, to, czego doświadczyłeś, przekształci się w kolejny powód, by nie ufać innym lub szukać zemsty. Może się to zdarzyć, nawet jeśli nic ci nie zrobili.
Ważne jest, aby dowiedzieć się, jak zdekonstruować to, czego doświadczyłeś. Oznacza to, że musisz wziąć pod uwagę wydarzenia, które miały miejsce i dostosować punkt widzenia, który doprowadzi cię do zrozumienia. Nie chodzi tylko o uwzględnienie tego, co się stało, ale o postawienie się w sytuacji tych, którzy mogli cię skrzywdzić.
Może się okazać, że motywacją ich nie było okrucieństwo czy egoizm, ale ich własne ograniczenia i frustracje. Możesz także zrozumieć, że najlepszym sposobem na wymierzenie sobie sprawiedliwości nie jest zapominanie, ale postrzeganie siebie jako kogoś, kto przeżył negatywne doświadczenia, ale kto zasługuje na to, by je przezwyciężyć i być szczęśliwym.