Jedzenie, po które sięgamy zdradza dominujące nas emocje

Jedzenie, które spożywasz, wpływa na twój stan emocjonalny. Dowiedz się więcej o tym, w jaki sposób jedzenie połączone jest z emocjami.
Jedzenie, po które sięgamy zdradza dominujące nas emocje

Ostatnia aktualizacja: 13 kwietnia, 2022

Czy kiedykolwiek słyszałeś, że jedzenie, po które sięgamy, zdradza dominujące nas emocje? Właściwie nic nie może być pewniejszego, ale też niedocenianego. Z pewnością przeczytałeś tysiące razy, że powinieneś zdrowo się odżywiać. Na przykład kazano ci unikać fast foodów i cukru, a codziennie oferuje się tysiące produktów promujących zdrowe jedzenie oraz idealną dietę.

Jednak rzadko zdajesz sobie sprawę z tego, co jesz i dlaczego to jesz. Myślisz o tym tylko wtedy, gdy chcesz kontrolować swoją wagę lub jesteś chory. Rzeczywiście, dla większości z nas jedzenie jest bardziej kwestią smaku niż analizy. Dlatego po prostu nie przestawaj myśleć, że to, co czujesz, może mieć wpływ na to, co jesz.

Jedzenie fast foodów

Jedzenie, które wybierasz – co mówi o twoich emocjach?

Masz skłonność do niektórych potraw, a inne odrzucasz, ale nie wiesz dlaczego. Zmieniasz także swoje nawyki żywieniowe. Na przykład, czasami masz ochotę na lody, a innym razem pomysł na coś słodkiego jest raczej odpychający. Jakie mechanizmy działają w tych przypadkach?

Eksperci wskazują, że w zasadzie istnieje bezpośredni związek między ilością energii, którą postrzegasz jako niezbędną, a skłonnością do spożywania określonych produktów. Na przykład upodobanie do kawy, czarnej herbaty lub mięsa jest zwykle związane z postrzeganiem braku energii. Z drugiej strony, twoje zamiłowanie do cukru lub alkoholu wiąże się z poczuciem, że masz nadmiar energii i musisz zrekompensować niepokój, który w tobie generuje.

Spożywanie tych pokarmów, które najwyraźniej pomagają regulować energię, powoduje zmianę pH we krwi. Oznacza to, że staje się bardziej kwaśny. To wtedy pojawiają się problemy trawienne na płaszczyźnie fizycznej, a na płaszczyźnie emocjonalnej nasila się drażliwość, depresja, niepokój i lęki.

Odkryto również, że szukasz słodkich smaków, gdy doświadczasz uczucia porzucenia lub braku uczucia. Rzeczywiście, nie jest niczym niezwykłym próba wypełnienia pustki egzystencjalnej czekoladą.

Przeprowadzono kilka badań dotyczących spożywania tak zwanego „śmieciowego jedzenia, które charakteryzuje się silnym aromatem, ale zawiera mało składników odżywczych. Wnioski wskazują, że jeśli masz skłonność do tego rodzaju diety, nieświadomie starasz się pozostać w stanie obojętności. Nie chcesz myśleć. Nie chcesz czuć. W rzeczywistości chcesz przejść przez życie, nie zatrzymując się na kontemplację krajobrazu. Działa jak rodzaj bariery, aby uniknąć czegoś, co przeszkadza ci wewnętrznie.

Hamburger w dłoniach

Jedz, aby zrównoważyć się emocjonalnie

Jedzenie jest ogromną pomocą w osiągnięciu równowagi między zdrowym ciałem a zdrowym umysłem, o czym tak wiele mówili starożytni Grecy. Według ekspertów pokarmem, który najlepiej przyczynia się do regulowania emocji, są zboża. Są one bogate w witaminę B, która bezpośrednio wpływa na układ nerwowy. Ustalono, że częste spożywanie zbóż zmniejsza niepokój i sprzyja dobremu nastawieniu do życia.

Niektóre pokarmy spożywane w nadmiarze zwiększają produkcję adrenaliny. Prowadzi to do braku koncentracji i zachowań unikających. W tej grupie znajdują się stymulanty, takie jak kawa, herbata, alkohol, cukry rafinowane, biała mąka, pełne mleko oraz niektóre owoce o silnych smakach, takie jak ananas, banan, awokado, mango, papaja i kokos.

Inne pokarmy spożywane w dużych ilościach powodują brak energii i trudności w podejmowaniu działań. Są to tłuszcze nasycone, słone i suche sery, jajka, kiełbaski i sól.

Pokarmy, które należy regularnie spożywać, aby zrównoważyć emocje i zachować dobry stan zdrowia, to orzechy, świeże warzywa, białka roślinne, produkty pełnoziarniste i makarony, a także ryby i owoce morza. Ponadto powinieneś również starać się jeść spokojnie i przy odrobinie szczęścia w dobrym towarzystwie. To zwiększa wartość odżywczą każdej żywności.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Juana Ramóna Rodrígueza Sosa.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.