Dając komuś w prezencie książkę okazujemy naszą miłość. Tym gestem oferujemy drugiej osobie wszechświat pełen emocji, historii, wiedzy, a także wolności. Wybór odpowiedniego tytułu dla tej wyjątkowej osoby również pobudza naszą wyobraźnię.
Jeśli kogoś kochasz, podaruj mu książkę. Jeśli masz przyjaciela, którego cenisz wybierz książkę i wyślij do niego. Pomyśl, że powieść, esej, podręcznik samopomocy, książka kucharska lub zbiór opowiadań zawierają wszechświaty wiedzy, które wzbogacają nas, a jednocześnie sprawiają, że możemy poczuć się trochę bardziej wolni.
23 kwietnia to Dzień Książki. Jak dobrze wiemy, święto to jest bardzo bogate i różnorodne. Odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych, spotkania z naszymi ulubionymi pisarzami w celu refleksji nad ich dziełami, a także przypomnienie godnej pochwały pracy księgarzy.
Świat bez nich wszystkich byłby mniej światem. Zagubilibyśmy się w pustym pałacu, bez drzwi do nauki, przygód i odkryć.
Zawsze dobrze jest doceniać ich pracę. Jak zawsze mądrze jest też odkrywać nowych autorów i otwierać się na inne gatunki, aby zdać sobie sprawę z nieskończoności tego tygla literackiego.
W końcu, jak powiedział José Luis Borges, ze wszystkich instrumentów wymyślonych przez człowieka najbardziej zdumiewająca jest książka, ponieważ jest wspaniałym przedłużeniem jego wyobraźni i pamięci.
Jeśli kogoś doceniasz, podaruj mu książkę
Są książki złe i książki niezapomniane. Są książki, które pomagają nam miło spędzić czas i takie, które pozostawiają w nas ślad. Niektóre sprawiają, że odkrywamy nowe perspektywy, inne wciągają nas w swoje spiski, a jeszcze inne wywołują ciarki na plecach.
Niektórzy mówią też, że nie ma to jak pierwsze lektury z dzieciństwa i okresu dorastania. Momentów, w których określone tytuły zmieniły nasze życie, a także zdołały otworzyć nasze umysły na nowe pasje, naukę i hobby.
Przygodę z czytaniem można zacząć od Juliusza Verne’a czy Arthura Conana Doyle’a i osiągnąć dojrzałość będąc wszystkożernymi pod względem gatunkowym, czasowym i autorskim.
Czasami możemy mieć ochotę na klasyki, takie jak Czechow. Powrócić do Czarodziejskiej Góry Thomasa Manna lub odkrywać najnowsze dzieła Joëla Dickera lub Iana McEwana. W końcu liczy się przyjemność zanurzenia się w morzu liter, aby dać się ponieść.
Pewien student powiedział Anthony’emu Hopkinsowi w Twilight Lands, że ludzie czytają, żeby nie czuć się samotnie. Może to prawda, a może nie, ale wydawcom zależy przede wszystkim na tym, żebyśmy to robili. A im więcej, tym lepiej.
Jednak prawdziwi miłośnicy czytania nie robią sobie z księgarni swojego drugiego domu tylko dla przyjemności czytania. Książki naprawdę zachęcają nas do myślenia.
Sztuka wybierania książki dla kogoś wyjątkowego
Jeśli kogoś doceniasz, podaruj mu książkę. Ponieważ te przedmioty to coś więcej niż tylko okładka i kilka stron. Możemy na nich znaleźć wypisaną wiedzę. Na każdej stronie znajdują się dziesiątki myśli i refleksji. Jeśli jest to powieść spędzimy niezapomniany czas z postaciami i przeplatającymi się emocjami.
Generalnie, kiedy mamy komuś podarować książkę nie robimy tego przypadkowo. Co więcej, wielu z nas ma nieodwracalny zwyczaj wybierania tytułów, które już urzekły nas samych.
Chcemy, aby ta osoba, która otrzyma nasz prezent poczuła to, co czuliśmy my czytając tę książkę. Z niecierpliwością czekamy na dzielenie się doświadczeniami i podróżowanie w te same zakątki, które są opisane w fabule.
Partner, przyjaciel, współpracownik lub dziecko… Podaruj im książkę!
Są książki, które pozwalają zrozumieć świat. Książki, które nas uczą, pomagają. Są takie, które nas bawią. I takie, którzy naznaczają nas na zawsze. Jeśli znasz kogoś, kto tak jak Ty cierpi na bibliofilię, podaruj mu książkę. Ostatnią, która Cię urzekła i której nie możesz zapomnieć.
Jeśli masz przyjaciela, członka rodziny lub współpracownika, który woli seriale od czytania, nie poddawaj się: podaruj mu książkę. Jednak wybierz ją dobrze. Zbadaj jego gusta i zaskocz go tytułem, któremu nie będzie mógł się oprzeć.
Z drugiej strony, jeśli masz dzieci, siostrzeńców, rodzeństwo lub przyjaciół z dziećmi nie wahaj się podarować książki temu chłopcu lub dziewczynce. Bez względu na to, ile ma lat.
Zrobisz mu przysługę, dasz mu klucz do podróżowania, odkrywania, bycia wolnym i latania wysoko. Kiedy odkrywamy przyjemność czytania w dzieciństwie nie ma na nią lekarstwa. To trucizna bez antidotum, ale z leczeniem paliatywnym: częste odczyty i im więcej, tym lepiej.
Wcześniej czy później, jak powiedział Thomas Carlyle, odkrywamy, że książki są przyjaciółmi, którzy nigdy nie zawodzą. Pamiętajmy o nich, otaczajmy się nimi i nigdy nie przestawajmy ich rozdawać.