Emocje towarzyszą nam od urodzenia. Pełnią rolę przewodnika i kompasu. Mówią nam, co mamy robić i jak się zachować. Jednak często są one tak niewygodne i nie do zniesienia, że wprowadzamy specjalny mechanizm, aby się od nich odciąć. Nazywa się to ugięciem.
Niemożność tolerowania ciszy na spotkaniach towarzyskich, unikanie kontaktu wzrokowego lub ciągłe rozmawianie z innymi to tylko niektóre przykłady tego mechanizmu. Te działania, które wydają się nie mieć powodu ani celu, tak naprawdę są tarczą, którą stawiamy między sobą a rzeczywistością. Celem jest odwrócenie uwagi od wszelkich nieprzyjemnych wrażeń, z którymi mamy do czynienia.
Aby lepiej zrozumieć, dlaczego takie sytuacje mają miejsce i jakie są konsekwencje tej metody obrony, czytaj dalej.
Odłączenie: mechanizm obronny terapii Gestalt
Teoria Gestalt, do której odwołuje się dr Fritz Perls w swojej książce The Gestalt Approach and Eye Witness to Therapy, zakłada, że jednostki posiadają zdrową równowagę pomiędzy kontaktem a wycofaniem się ze środowiska. Innymi słowy, jesteśmy w stanie się połączyć (w celu zaspokojenia naszych potrzeb) i wrócić do punktu początkowego (kiedy jesteśmy usatysfakcjonowani).
Z „prymitywnego” punktu widzenia naturalne byłoby wyjście na zewnątrz w poszukiwaniu pożywienia, jeśli jesteśmy głodni, a następnie wycofanie się, gdy już się nasyciliśmy. Jednak istoty ludzkie są znacznie bardziej złożone. Dlatego możliwe jest, że ta dynamika w rzeczywistości oznacza wiedzę, jak podejść do innych w poszukiwaniu wsparcia lub socjalizacji, a następnie wiedzę, jak się wycofać, aby cieszyć się samotnością.
Niestety, wiele osób może doświadczyć trudności w którymkolwiek z tych punktów. Stąd zrodziły się mechanizmy obronne. Nasi przodkowie opracowali pewne strategie, aby uczynić sytuacje bardziej znośnymi, gdy trudno było im nawiązać kontakt lub wycofać się. Nie da się ukryć, że w tamtych czasach były one przydatne. Jednak dzisiaj już tak nie jest. W rzeczywistości tylko nas ograniczają i uniemożliwiają nam cieszenie się pełnią życia.
Odłączenie jako mechanizm obronny
Odłączenie to mechanizm uruchamiany przez osoby, którym trudno jest nawiązać kontakt z innymi, z otoczeniem lub z własnymi emocjami. Unikają dyskomfortu lub tłumią go na różne sposoby. Celem jest „ochłodzenie” doświadczenia, aby jakikolwiek kontakt nie był tak bezpośredni i intensywny.
Zrozumiałe jest, że dla wielu emocje takie jak smutek, strach, wstyd, złość i bezbronność są dość niewygodne i nieprzyjemne. Jeśli więc nie wiedzą, jak stawić czoła tym emocjom lub sobie z nimi poradzić, opcją jest odwrócenie od nich uwagi.
Odchylenie na co dzień
Prawdopodobnie aktywowałeś ten mechanizm obronny więcej niż raz. Przeczytaj poniższe przykłady i sprawdź, czy stosujesz odłączenie:
- W niewygodnych sytuacjach wybuchasz nerwowym śmiechem. Pomaga Ci to uniknąć tego, co naprawdę czujesz.
- Kiedy ktoś pyta Cię o bolesny dla Ciebie temat, odpowiadasz: „Nic mi nie jest. Wszystko w porządku” i szybko zmieniasz temat.
- Zamiast mówić konkretnie, wolisz mówić abstrakcyjnie. Albo mówisz o przeszłości, kiedy powinieneś zająć się teraźniejszością.
- Unikasz kontaktu wzrokowego, bo sprawia to, że czujesz się niekomfortowo. Być może ludzie, z którymi masz do czynienia, są Ci nieznani lub budzą strach, co sprawia, że czujesz się spięty i zdenerwowany.
- Opowiadając lub dzieląc się bolesnymi doświadczeniami, robisz to z uśmiechem, używając humoru, ironii lub sarkazmu. Udajesz, że sytuacja Cię nie dotyczy.
- Nie możesz znieść ciszy w rozmowie. Dlatego nawet nie zdając sobie z tego sprawy, zaczynasz wypełniać ciszę słowami stale mówiąc na dowolny temat. Mówienie szybko i intensywnie pomaga Ci uniknąć szczerości w tym, co mówisz i jak się zachowujesz.
- Czasami trudno Ci słuchać innych i nie wiesz, jak to zrobić. Jeśli ktoś podzieli się z Tobą intymnym przeżyciem lub skonfrontuje Cię z prośbą, która Ci się nie spodoba, usiłujesz zachować twarz, mówiąc: „To nic wielkiego” lub „Nie martw się”. Uniemożliwia to kontynuowanie rozmowy na głębokim poziomie.
Odłączenie i inne zachowania
Ważne jest, aby zrozumieć, że mechanizmy obronne same w sobie nie są negatywne. Faktycznie spełniają one pewną funkcję i są obecne w każdym człowieku. Używamy ich przy wielu okazjach. Problem pojawia się, gdy ich nadużywamy, a one nas ograniczają lub nam szkodzą.
Ci, którzy częściej sięgają po te mechanizmy, czynią je częścią swojej osobowości. Może to być spowodowane tym, że kiedy po raz pierwszy je nabyli lub opracowali, nie mieli innych strategii.
Nikt nie lubi łączyć się ze swoimi negatywnymi emocjami. Jednak według badań opublikowanych w SAGE Open, jeśli ludzie otrzymają w dzieciństwie wsparcie i edukację emocjonalną, nauczą się radzić sobie z takimi emocjami i zaoferuje się im bardziej adaptacyjne strategie, nie będą musieli „bronić się” za pomocą zachowań unikowych.
Według Perlsa, twórcy terapii Gestalt, istnieje pięć rodzajów mechanizmów obronnych. Oprócz odłączenia są to:
- Projekcja
- Ucieczka
- Retrofleksja
- Introjekcja
Radzenie sobie z odłączeniem
Odłączenie nie zawsze jest negatywne i nie ma powodu, aby je eliminować. W rzeczywistości pomaga ludziom zachowywać się dyplomatycznie, pojednać i zachować harmonię w środowisku, gdy jest to wymagane. Ale jeśli jest używane nadmiernie, prowadzi do odłączenia się od teraźniejszości, emocji i innych ludzi. W związku z tym uniemożliwia jednostkom bycie autentycznym i prowadzenie rzeczywistego życia.
Osobie, która wykazuje odłączenie, należy zaoferować wsparcie emocjonalne, którego początkowo nie otrzymała, a to właśnie skłoniło ją do odłączenia się. Na przykład być może w dzieciństwie wyrażając swoje emocje, nie otrzymywała oczekiwanej reakcji ze strony otoczenia. Oznaczało to zatem początek procesu odchylenia.
Zapewnienie im bezpiecznej przestrzeni, która promuje i zachęca do ponownego połączenia się z rzeczywistością teraźniejszości, wraz z doznaniami i emocjami, pozwoli na wznowienie i uzdrowienie przerwanego procesu. Jest to główny cel, jaki przyświeca psychoterapii.
Odłączenie nie powinno stać się nawykiem
Krótko mówiąc, odchylenie to jeden z różnych sposobów, których nieświadomie używamy do radzenia sobie z rzeczywistością, z którą trudno jest nam sobie poradzić, lub do unikania łączenia się z nieprzyjemnymi doznaniami, bodźcami i impulsami. Chociaż jest to proces normalny i czasami przydatny, ważne jest, aby nie stał się standardowym sposobem działania, ponieważ może prowadzić do uczucia niezadowolenia i frustracji, a nawet wypalenia.
Jeśli identyfikujesz się z którymkolwiek z powyższych, powinieneś rozważyć skorzystanie z profesjonalnego wsparcia. Profesjonalista może dostarczyć Ci narzędzi, które pomogą Ci lepiej zarządzać Twoim światem emocjonalnym.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Castanedo, S. C., & Sálama, H. (1991). Manual de psicodiagnóstico, intervención y supervisión. México. Manual moderno.
- Lindblom, J., Punamäki, R.-L., Flykt, M., Vänskä, M., Nummi, T., Sinkkonen, J., Tiitinen, A., & Tulppala, M. (2016). Early Family Relationships Predict Children’s Emotion Regulation and Defense Mechanisms. SAGE Open, 6(4). https://journals.sagepub.com/doi/full/10.1177/2158244016681393
- Perls, F., Hefferline, G., & Goodman, P. (1951). Gestalt therapy. New York, 64(7), 19-313.
- Perls, F. (2013). El enfoque Gestalt y testigos de terapia. Cuatro vientos. 20ª Edición. https://books.google.es/books?hl=es&lr=&id=ytVCAwAAQBAJ&oi=fnd&pg=PR13&dq=El+enfoque+Gestalt+y+testigos+de+terapia&ots=tuRZK55N6q&sig=hSkU1LKyCD9J-_YnmchOhkAK1XE#v=onepage&q=El%20enfoque%20Gestalt%20y%20testigos%20de%20terapia&f=false
- Polster, E., & Polster, M. (1974). Gestalt therapy integrated: Contours of theory & practice (Vol. 6). Vintage.