Kim Peek: wydarzenia, które zainspirowały twórców Rain Mana

Życie, jakie prowadził Kim Peek, pokazuje nam wyraźnie, że niewiele wiemy o naszych ograniczeniach lub potencjale. Jego egzystencja jest najlepszym dowodem na to, że rzeczywistość jest pełna paradoksów. Każdy człowiek ma jakieś ograniczenia, które jednak mogą przynieść mu ogromne korzyści.

Kim Peek

Kim Peek i jego życie to fascynująca historia, która przypomina nam, że wszyscy ludzie są w cudowny wręcz sposób różni. Cały świat dowiedział się o nim poprzez słynny film zatytułowany „Rain Man”, który częściowo przedstawił zarówno jego talent, jak i tragedię.

„Prawdziwy Rain Man”, czyli Kim Peek, stał się głównym źródłem inspiracji do fabuły i scenariusza tego filmu. Jednak jego prawdziwe życie różniło się dość mocno od tego, co przedstawia nam film. Ta produkcja była kamieniem milowym nie tylko w historii kina, ale także w życiu bohatera, który był dla niej inspiracją.

Naszym zdaniem historia życia Kima Peeka jest o wiele bardziej interesująca, niż dzieje filmowego Rain Mana. I nie tylko naszym. Kim Peek zafascynował ludzi z całego świata do tego stopnia, że szacuje się, że ponad dwa miliony osób szukało go tylko po to, aby z nim współpracować na dowolnej płaszczyźnie.

Ponadto powstało kilka programów dokumentalnych traktujących o jego przypadku. W rzeczywistości nawet NASA chciała dowiedzieć się więcej o tym niezwykle uroczym człowieku. Głównie po to, aby zrozumieć, dlaczego był on inspiracją dla twórców jednego z najlepszych filmów XX wieku.

„Nie musisz być niepełnosprawny, aby być inny”.
-Kim Peek-

Czy Kim Peek to tylko zwykły przypadek upośledzenia umysłowego?

Kim Peek urodził się w 1951 roku. Wkrótce po narodzinach zdiagnozowano u niego upośledzenie umysłowe. A to oznacza, że przybył on na świat już z niepełnosprawnością. Między innymi dlatego każdy z jego kolejnych lekarzy radził mu, aby postarał się o przyjęcie do specjalistycznego ośrodka. Jego rodzina jednak się nie zgodziła na taki rozwój wydarzeń. Chciała, żeby Kim został z nimi, i tak też się stało.

Sterta książek

Kim Peek miał makrocefalię, która nie pozwalała mu normalnie się rozwijać. Jego mózg był zbyt duży, ponadto brakowało w nim specyficznego obszaru łączącego obie półkule, zwanego ciałkiem modzelowatym. Zatem prognozy dotyczące jego życia były wręcz skrajnie niekorzystne.

Jednak rodzice Kima zdali sobie sprawę, że ich syn nie był taki jak wszyscy inni. Uważali, że był kimś naprawdę wyjątkowym. Zanim skończył pierwszy rok życia, był w stanie zapamiętać każdą książkę, którą czytali mu inni ludzie. Ta umiejętność zadziwiła jego rodziców tak bardzo, że nie wiedzieli oni na początku, jak sobie z tym poradzić i jak w ogóle ją rozumieć.

Kim Peek i jego niesamowity mózg

Rodzice Kima Peek zauważyli, że chłopiec był w stanie się nauczyć i zapamiętać mnóstwo informacji. Wystarczyło mu coś przeczytać tylko jeden, jedyny raz. Kiedy sam przeczytał jakąś książkę, po dotarciu do ostatniej strony zamykał ją, odkładał na półkę i nigdy więcej do niej nie wracał. Nie potrzebował jej już, ponieważ zapamiętał jej treść w całości i w najdrobniejszych szczegółach.

Gdy Kim Peek miał zaledwie trzy lata, nauczył się korzystać ze słownika. Przeczytał znaczenie poszczególnych słów i nauczył się ich w zasadzie natychmiast. Niektórzy ludzie twierdzą, że zdołał zapamiętać imponującą liczbę 9 000 książek. Mógł czytać jedną stronę prawym okiem, a drugą lewym. Robił to również w bardzo szybkim tempie: był w stanie przeczytać dwie pełne strony w zaledwie dziesięć sekund.

Ponadto Kim Peek był w stanie wykonać złożone operacje matematyczne w bardzo krótkim czasie. Wziął kiedyś na przykład książkę telefoniczną i zsumował numery telefoniczne w poszczególnych kolumnach w ciągu kilku sekund, tak po prostu dla rozrywki. Dlatego też jako dorosły był w stanie prowadzić księgowość całej firmy bez pomocy kalkulatora lub choćby papieru i ołówka.

Piękne życie

W przeciwieństwie do „Rain Mana” znanego  z kinowych ekranów, Kim Peek był bardzo przyjazną i uczuciową osobą. Lubił kontakty towarzyskie i odpowiadał ze zrozumieniem i sympatią wszystkim tym, którzy się z nim komunikowali.

Ale chociaż miał niesamowitą pamięć, nie potrafił wyciągać wniosków z tego, co czytał, ani też wykorzystywać swojej rozległej wiedzy matematycznej do czynności innych niż zadania typowo arytmetyczne.

Ponadto uskarżał się też na różne problemy związane z motoryką. Na przykład nie potrafił chodzić, dopóki nie skończył czterech lat. Osiągnął także wiek dorosły, nie będąc w stanie samodzielnie zapiąć koszuli ani też zawiązać butów.

Ludzki mózg

Barry Morrow, scenarzysta Rain Mana, spotkał go przypadkowo na jednej z imprez poświęconych osobom o szczególnych ograniczeniach i możliwościach. Morrow nakręcił już wcześniej jeden film na ten temat („Bill” z 1981 roku). Jednak spotkanie z Kimem zmieniło jego postrzeganie tej tematyki.

To spotkanie doprowadziło go do napisania scenariusza do Rain Mana. Dustin Hoffman, aktor, który wcielił się w postać głównego bohatera, również spotkał się z Kimem i wielokrotnie wyrażał swój podziw dla niego. Publicznie podziękował też Peekowi za jego wkład, w momencie wygłaszania przemowy po zdobyciu Nagrody Akademii Filmowej (popularnego Oscara) za rolę w tym filmie.

Jeśli chodzi o samego Kima Peek, sława zapukała również do jego drzwi. Jego ojciec mówi, że wywarło to pozytywny wpływ na jego życie, ponieważ pozwoliło mu zdobyć naprawdę wielu przyjaciół. Ten wspaniały człowiek przyszedł na świat, aby nauczyć nas czegoś więcej o ludzkich paradoksach. Niestety zmarł wskutek nagłego zatrzymania krążenia w 2009 roku, w wieku zaledwie 58 lat.

„Rozpoznawanie i szanowanie różnic w innych osobach oraz traktowanie wszystkich tak, jak chcesz, aby traktowali Ciebie, pomoże uczynić nasz świat lepszym miejscem dla wszystkich”.
-Kim Peek-

Bibliografia

Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.

  1. Muñoz-Yunta, J. A., Ortiz-Alonso, T., Amo, C., Fernández-Lucas, A., Maestú, F., & Palau-Baduell, M. (2003). El síndrome de savant o idiot savant. Rev Neurol, 36(Supl 1), S157-61.
Scroll to Top