Właśnie teraz, gdy rysujemy początek naszej historii...

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Adriana Díez.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Teraz, gdy nasze ręce dotykają się, prawie nie chcąc, i iskry lecą za każdym nowym dotykiem. Właśnie w tej chwili, gdy uśmiechamy się do siebie nawzajem, a nasze spojrzenia spotykają się, nigdy nie czując, że już dość. Właśnie teraz, gdy strony naszej książki są puste… Teraz zaczyna się nasza historia.

Nasze głosy wciąż brzmią trochę nieśmiało, aby nasze słowa były spójne z naszymi myślami. Nasze stopy prawie boją się zrobić krok, aby nie wpaść do rozczarowania i uniknąć ponownego spotkania z gorzką prawdą.

Wiem, że to początek naszej historii. Wystarczy, że chcemy być blisko siebie i spędzać czas razem. Wystarczy, że widzimy się w milczeniu i pozwalamy ponieść się naszym emocjom.

Właśnie teraz… początek naszej historii

Możliwe, że w tej chwili myślisz o mnie, nie wiedząc nawet, co mi powiedzieć albo czy w ogóle masz cokolwiek mówić. Wiem, że nie znamy się na tyle dobrze, aby ci powiedzieć, że całą noc myślę o tobie.

Zastanawiając się, jaka jesteś, rysując Cię tak, jak Ciebie sobie wyobrażam, myśląc o rzeczach, które lubisz, i wierząc, że to dobry początek. To jest coś, co zaczyna się powoli ze względu na strach przed porażką, ponieważ doświadczaliśmy tego już tak wiele razy.

To teraz zaczynam drżeć, gdyż wiem, że zaraz Cię zobaczę. To teraz obniżam wzrok i rumienię się, gdy prawisz mi komplementy. Wziąłem pod kontrolę każdy szczegół, by wyzwolić tylko najlepsze z siebie. Teraz to początek historii. To początek pamięci.

Teraz, gdy patrzymy na siebie tak powoli

Ty i ja jesteśmy dwiema pustymi stronami. Całą książką do napisania. Pustą przestrzenią do wypełnienia. To, co zaczniemy dzisiaj, jutro stanie się częścią naszej przeszłości.

Ale to na zawsze pozostanie naszym początkiem. Tym początkiem, którego razem stworzyliśmy i którego, w pewien sposób, da się wypełnić jedynie za pomocą “teraz”. Może być wypełniony tylko teraźniejszością.

Nie wiem, co może się jutro wydarzyć, ale nie obchodzi mnie to. Wolę skupić się na teraźniejszości i cieszyć się tą piękną chwilą, którą mamy. Moje oczy nie pozwalają mi widzieć dalej niż to, co mam przed sobą.

Moje nadzieje i pragnienia obezwładniają moje obawy. I dlaczego nie tym razem? Dlaczego ten początek nie może być właśnie tym, który nie ma żadnego końca? To jest moje dzisiaj, moja teraźniejszość i to ja wybieram, jak musi wyglądać.

Początek naszej historii

Z tobą wszystko wydaje się być nowe i zaskakujące. Rzeczy pokazane są w innym świetle i mają inne znaczenie. Motyle, które czuję w brzuchu, gdy jesteśmy razem, ujawniają moje uczucia. Popychają mnie, bym stał się lepszy i zaczął z tobą coś nowego.

Wiem, że nigdy nie jest za późno, aby spróbować ponownie, spróbować zaryzykować wszystko, aby stworzyć coś nowego. Dlatego dałem się ponieść temu nowemu początkowi naszej historii.

Nie obchodzi mnie, co się może wydarzyć. Zmierzymy się z tym. Nie obchodzi mnie, jaka ścieżka na nas czeka. Chcę podjąć ryzyko, aby odkryć wszystko, co czeka za zakrętem. To jest początek czegoś nowego i chcę się tym cieszyć. Jest to dzień, na który tak długo czekałem.

I robię go moim dniem. Robimy go naszym. To był początek, którego pragnąłem, pusta strona, którą wypełnię ponownie. To dzisiaj, które robimy naszym. Słowa i uśmiechy, które dajemy sobie nawzajem. Teraz to nasz czas. Cieszmy się.