Romantyczny związek przechodzi przez wiele różnych etapów. Wszyscy chcielibyśmy zatrzymać się na fazie “motylków w brzuchu”, jednak to niemożliwe. Zakochiwanie się oraz wszystko, co za nim idzie, to tylko jeden z okresów, przez jakie przechodzimy, kiedy decydujemy się na związek.
Niedługo potem nasza relacja wchodzi w głębszą oraz bardziej realistyczną fazę. To wtedy zaczynają pojawiać się nieporozumienia i konflikty. Nikt nie jest stworzony w sposób idealny dla drugiej osoby, dlatego różnice, mniejsze i większe, pojawią się prędzej czy później. Zdarza się to u nawet najbardziej dobranych par.
“Dystans nie pojawia się kiedy się rozdzielamy, lecz kiedy do siebie nie powracamy.”
-Alejandro Sanz-
Jeśli parze uda się ustabilizować, zaczyna się nowy etap. Celem staje się zbudowanie wspólnego życia. Ani początkowe iluzje, ani późniejsze rozczarowania nie stają na przeszkodzie. W najlepszym przypadku związek się tylko umacnia. Jednak nie na zawsze.
Raczej prędzej, niż później pojawią się większe trudności. Będą porozumienia oraz niezgody. Nadchodzi rutyna, jak również pokusy. Czasami związek zachowuje równowagę, jednak innym razem pojawiają się oznaki spadku. Czy wiesz jak je rozpoznać? Oto kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc.
1. Uprzejmość gdzieś zniknęła
Jeden lub oboje partnerów zapomina o dobrych manierach. Czasami ponieważ po prostu nie zwracają na to uwagi. Innym razem to czysta złośliwość. Uprzejmość i kurtuazja są związane ze specjalnym traktowaniem, o którym nie powinniśmy zapominać, kiedy kogoś kochamy.
Jeśli kurtuazja (troska o drugą osobę) znika, może być to oznaką, że związek przeżywa jakiś kryzys. Dobre wzajemne traktowanie, z czułością i uprzejmością jest bardzo ważne, jeśli chcemy, aby nasza miłość przetrwała. Kiedy to tracisz, to oznaka, że powinieneś przystanąć oraz zacząć zastanawiać się nad swoją relacją.
2. Wyśmiewanie się z siebie nawzajem przed innymi
Kiedy para się kocha, pokazuje się publicznie z pewną dozą dumy. Wzajemnie podnosi się na duchu. W sytuacjach towarzyskich oboje są jednością: ona jest z nim i on jest z nią. Dla świata są dwojgiem ludzi, ale połączonych w jedno.
Kiedy mijają lata, może się to zmienić. To normalne. To nie jest jednak dobrą oznaką, kiedy jedna osoba w relacji nie przepuszcza okazji do tego, by wyśmiać swoją ukochaną osobę. Może nawet szydzić z niej w obecności innych. To bardzo zły objaw.
3. Rozmowa staje się rutynowa
Związek dwojga ludzi oparty jest na komunikacji. Istnieje również potrzeba pewnego rodzaju wzajemnego podziwu. To właśnie to czyni jedną osobę zainteresowaną tym, co myśli ta druga i vice versa.
Jeśli tak się nie dzieje, konwersacje stają się bardzo ograniczone, a tematy się wyczerpują, oznacza to, że coś jest nie tak. Najwyraźniej iskra wygasa. Jeśli nie jesteście w stanie dzielić się dobrą rozmową, nie możecie tym samym dzielić się tym, co macie w środku. Oznacza to, że istnieje między wami ogromny dystans.
4. Wzajemne obwinianie
Można powiedzieć, że związek nie ma się najlepiej, kiedy para posiada szczegółową listę tego kto z nich jest winny jakich rzeczy. Wskazuje to na głęboko osadzone konflikty. To natomiast sprawia, że więź wyraźnie się osłabia oraz uniemożliwia dalszy wspólny rozwój.
W takich przypadkach, kiedy tylko zaczyna się sprzeczka, każda z osób wyciąga swoją listę skarg. Oboje czują, że to ta druga osoba jest winna. Zatracana jest perspektywa samokrytyki i związek zaczyna być odbierany jako źródło wszelkich problemów.
5. Już nie snujecie wspólnych planów
Dzieje się to czasami, nawet zanim zaczniemy sobie z tego zdawać sprawę. Każda z osób zaczyna snuć własne plany, w teraźniejszości oraz przyszłości. On dba o swoje sprawy, a ona zajmuje się swoimi. Podzielili swoje życie między dwa osobne przedziały.
Świadczy to o tym, że nie cieszą się już swoim towarzystwem. Nie są już przyjaciółmi. Są ludźmi, którzy dzielą wspólną przestrzeń, jednak nie czują przyciągania. To bardzo negatywny znak, który oznacza, że związek zaczyna się rozpadać.
6. Nie spędzają ze sobą czasu
W romantycznej relacji to bardzo ważne, by poświęcać sobie czas. I nie zaliczają się do tego momenty spędzone z przyjaciółmi czy z rodziną. Ani kiedy przypadkowo jesteście razem w domu.
Jeśli nie znajdujecie dla siebie dodatkowego czasu, zmierzacie do rozstania. To tak jakby jedna osoba nie miała miejsca w życiu tej drugiej. W takich okolicznościach dystans między dwojgiem ludzi zaczyna się powiększać. A oni czynią coraz mniejsze starania, by go zmniejszyć.
7. Para zaczyna się wzajemnie podejrzewać
Kiedy związek zaczyna się powoli rozpadać, czasami jedna z osób zaczyna widzieć w swoim partnerze wroga. W rezultacie oboje podejrzewają wiele rzeczy w swoim zachowaniu. Innymi słowy, brakuje zaufania. Spodziewają się po sobie najgorszego.
Te wszystkie czynniki powinny być uważane za sygnały ostrzegawcze. Oznaczają, że związek przechodzi przez kryzys, który niszczy życie obu stron. Każda para powinna zdecydować czy to już czas na rozstanie, czy nie. I nie chodzi o to, by przywrócić wszystko tak jak było, ale próbować ruszyć naprzód oraz znaleźć się w sytuacji, w której związek, jak i para, może wspólnie dojrzeć.