Człowiek niezastąpiony w rzeczywistości nie istnieje

Oto historia Andrew, niezwykle utalentowanego księgowego. Jest on genialnym i ambitnym młodym człowiekiem, który chciał odnieść sukces. Chciał przy tym być niezastąpiony w swojej pracy. Ukończył uniwersytet z dobrymi ocenami, więc jego profesorowie zarekomendowali go w prestiżowej firmie, gdzie zaczął pracować jako asystent.

Andrew zawsze był pierwszym, który przyjechał i ostatnim, który wychodził. Chciał całkowicie zanurzyć się we wszystkim co robiła firma. Jego celem było wiedzieć jak najwięcej i być tak skutecznym, że firma będzie uważać, że jest niezastąpiony. Dlatego codziennie dawał z siebie dosłownie wszystko.

Praca, którą wykonywał Andrew była naprawdę wysokiej jakości. W konsekwencji jego szef postanowił go awansować. Podobnie jak na poprzednim stanowisku, Andrew był celujący pod każdym względem. Tym razem pracował jeszcze ciężej. Kiedy nie pracował, czytał o swojej pracy lub wypróbowywał nowe strategie wydajności. Jego współpracownicy szanowali go, a on radził sobie wyjątkowo dobrze.

Nowa odpowiedzialność

Historia mówi, że wszyscy mówili o tym, jakim dobrym pracownikiem był Andrew. Po zaledwie dwóch latach Rada Dyrektorów postanowiła uczynić go dyrektorem finansowym (CFO). Nie było nikogo lepszego niż Andrew do objęcia tego stanowiska.

Kiedy Andrew rozpoczął swoją nową rolę menedżerską, stał się jeszcze bardziej opętany doskonałością. Zaczął pracować 12 godzin dziennie, a nie osiem. Zaczął mieć niewytłumaczalne obawy. Z jakiegoś powodu uważał, że wszyscy inni chcą jego stanowiska. W końcu wynagrodzenie było imponujące, a pozycja prestiżowa. Andrew stracił zaufanie do wszystkich.

Jako dyrektor musiał zarządzać innymi pracownikami. Jednak historia mówi, że Andrew stał się bardzo podejrzliwy. Nie był dobrym liderem, nie oferował wielu wskazówek i nie dawał dobrych instrukcji. W rzeczywistości udzielał ich jak najmniej. Pomyślał, że jeśli poda zbyt wiele informacji swoim pracownikom, jeden z nich w końcu spróbuje zabrać mu jego pracę. Nie minęło wiele czasu, zanim nikt go o już nic nie zapytał.

Nieoczekiwana zmiana

Historia mówi, że dla Andrew wszystko szło dobrze przez kilka lat. Pewnego dnia jednak prezes firmy poprosił go o wyszkolenie Johna. John był kolejnym młodym mężczyzną, którego firma zatrudniła jako prawą rękę Andrew. Uważali, że Andrew potrzebuje pomocy, ponieważ wydawał się przytłoczony i obciążony pracą. Andrew oczywiście nie był z tego zadowolony.

Postąpił więc z Johnem tak jak ze wszystkimi innymi pracownikami: dał mu bardzo mało instrukcji. John to zauważył, ale nie poruszył tematu. Zamiast tego postanowił znaleźć niezbędne informacje na własną rękę. Zdecydował się uczyć od ludzi z innych działów. Pytał i był w stanie zebrać wystarczającą ilość informacji, aby wypełnić luki w swoim szkoleniu.

Po pięciu latach Rada Dyrektorów ogłosiła, że ​​poszukuje nowego CEO. Andrew, który był odpowiedzialny za wiele ważnych rzeczy pomyślał, że wreszcie nadszedł jego wielki moment. Rada Dyrektorów zdecydowała o dwóch potencjalnych kandydatach: Andrew i John.

Lekcja historii

Ku zaskoczeniu wszystkich, Rada Dyrektorów wybrała Johna na nowego CEO. Andrew nie mógł w to uwierzyć. Żaden inny pracownik nie był tak wydajny jak on. Nie rozumiał, w jaki sposób mógł przegrać. Zarząd wyjaśnił, że jest niezastąpiony jako dyrektor finansowy. Nikt nie mógł wykonać tej pracy lepiej niż on, więc powinien pozostać w tej pozycji.

Niedługo później zespół finansowy został zaproszony na warsztaty szkoleniowe. Andrew chciał jechać, ale nie mógł tego zrobić z powodu ogromnego obciążenia pracą.

Niefortunnie dla Andrew, pracownicy nauczyli się korzystać z nowych programów komputerowych firmy podczas warsztatów. Ponieważ on nie poszedł na szkolenie, nie wiedział jak korzystać z programów, a jego ignorancja szybko stała się oczywista. Nie mógł dostosować się do zmian.

Co więcej, nowe oprogramowanie zajęło się wieloma rzeczami, w których specjalizował się Andrew. Zestaw umiejętności Andrew stał się przestarzały. Ze względu na jego wieloletnie zasługi Rada Dyrektorów przeniosła Andrew na inne stanowisko, ale go nie zwolniła.

Historia Andrew uczy nas, że obsesyjne myślenie może Cię oślepić i często sprawia, że spełniają się Twoje najgorsze obawy. Nikt nie jest niezastąpiony.