Własne ja i depresja - czy wiesz, jaki mają ze sobą związek?

Własne ja i depresja - czy wiesz, jaki mają ze sobą związek?
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 10 grudnia, 2021

Natrętne myśli, negatywny dialog wewnętrzny, poczucie pustki i niedocenianie. Wszystko to rzeźbi dzień po dniu podstawy niskiej samooceny naszego ja. A ona z kolei jest doskonałym podłożem dla rozwoju depresji.

Własne ja i depresja żyją w bardzo intymnym związku. Obraz samego siebie jest widocznie nadszarpnięty przez te warunki psychologiczne, kształtując w ten sposób niską samoocenę. Ponadto umysł nie przestaje inwestować czasu i energii w koncepcję jaźni ciągle ją osłabiając poprzez zamartwianie się i negatywny dialog wewnętrzny.

Niewiele rzeczywistości klinicznych jest tak złożonych jak depresja. Żaden pacjent nie cierpi w ten sam sposób. Jest to bez wątpienia choroba wieloczynnikowa i wielowymiarowa. Ale istnieją pewne czynniki, które powtarzają się w wielu przypadkach klinicznych świadczących o obecności tego dobrze znanego wrogu. Wroga, którego nasze myśli i zachowanie czynią jedynie silniejszym i bardziej odpornym.

Własne ja - kobieta i zachód słońca

Niedawno opublikowane badania stwierdzają, że własne ja jest kluczowym elementem w tego typu zaburzeniach psychicznych. Do tego stopnia, że sposób, w jaki postrzegamy siebie, mówimy o sobie i traktujemy siebie samych może wpływać na architekturę naszego mózgu.

Za pomocą rezonansów magnetycznych zaobserwowano, że osoby o niskim poczuciu własnej wartości mają mniej istoty szarej w niektórych obszarach mózgu. Co więcej, jeśli nie będziemy pracować na tym aspektem naszej osobowości i tą siłą psychologiczną depresja może stać się bardziej odporna i utrzymywać się przez lata. Zobaczmy więcej danych na ten temat.

„Są rany, które nigdy nie są widoczne na ciele, które są głębsze i bardziej bolesne niż jakiekolwiek krwawienie”.

-Laurel K. Hamilton-

Własne ja i depresja: budując więzienie cierpienia

Kiedy człowiek cierpi na depresję nie żyje według tego samego scenariusza, co wszyscy wokół niego. Ponieważ depresja to przede wszystkim izolacja. Jest to odłączenie od środowiska. I stopniowe wycofywanie się do tego wewnętrznego wszechświata, gdzie chory staje się więźniem własnego ciała, które boli i umysłu, który nigdy nie odpoczywa.

Jest to niewątpliwie pierwszy aspekt, który powinniśmy wziąć pod uwagę. Pobudzona aktywność niektórych obszarów naszego mózgu, a zwłaszcza tych związanych z naszą samoświadomością, refleksją i poczuciem własnej wartości. Własne ja i depresja są ze sobą ściśle powiązane, ponieważ myśli mają ogromny wpływ na naszą tożsamość. Mogą osłabiać nas poprzez krytykę, za pomocą wczorajszych wspomnień, błędów, poniesionych strat i wielu innych.

Stres jako początek depresji i negatywnego dialogu wewnętrznego

Uniwersytet Calgary w Kanadzie opublikował niedawno badanie przeprowadzone przez dr Dencela Kopala. Niniejszy artykuł podkreśla wielką krzywdę spowodowaną negatywnym dialogiem wewnętrznym podczas kształtowania się depresji. Ważne jest również, aby wiedzieć, że problemy z własnym ja pojawiają się szczególnie, gdy przechodzimy przez okresy wzmożonego stresu.

Mężczyzna z zachmurzoną głową
Nie radząc sobie z tymi napięciami i problemami umysł przyzwyczaja się do negatywności. Coraz więcej kosztuje nas utrzymanie poczucie własnej wartości na wysokim poziomie, zachowanie optymizmu lub nadziei. Praktycznie nie zdając sobie z tego sprawy własne ja zostaje całkowicie osłabione i, co bardziej zaskakujące, również w różnych obszarach mózgu doszło do zmian.

Niska samoocena i jej związek z istotą szarą

Dr Johannes Klakl z Uniwersytetu w Salzburgu w Austrii przeprowadził interesujące badanie w 2014 r. Osoby z niską samooceną miały mniej istoty szarej, co czyniło tych pacjentów bardziej podatnymi na zaburzenia depresyjne.W związku z tym istniała wyraźna trudność w zarządzaniu emocjami, jak również w planowaniu i podejmowaniu bardziej stanowczych decyzji, by wyjść z kryzysu.

Znaczenie wewnętrznej narracji

Własne ja i depresja nawzajem się odżywiają. Tak bardzo, że niska samoocena i stresująca sytuacja mogą doprowadzić bezpośrednio do tego zaburzenia psychicznego. Z kolei depresja sprawi, że będziemy dalej bojkotować to niestety rozdrobnione już na kawałki „ja”.

Z drugiej strony, w każdego rodzaju terapii jest aspekt, który zawsze jest oczywisty: sposób, w jaki mówimy o sobie jest kluczem do wyzdrowienia. To znaczy sposób, w jaki rozmawiamy ze sobą, opisujemy siebie i postrzegamy siebie wzmacnia lub osłabia nasze zdrowie psychiczne.

Własne ja zasługuje na godność i szacunek. Dlatego ważne jest, abyśmy dbali o te aspekty, aby je wzmocnić i zapobiec depresji.

Zdrowe (i ekscytujące) połączenie naszego ja z otoczeniem

Wyjdź z Twojego wnętrza i połącz się z tu i teraz. Chodzi o to, aby przestać być więźniami tego umysłu, który wciąż i na nowo karmi się tymi samymi wzorcami myślenia.

Kobieta na polu zbożowym
Jednym ze sposobów na to jest połączenie się z naszym otoczeniem, z nowymi bodźcami, z innymi odczuciami i doświadczeniami, które przynoszą świeży powiem powietrza, nowe emocje i obudzą ciekawość mózgu, który jest zbyt skupiony na lęku.

Znaczenie pozytywnego dialogu wewnętrznego

Własne ja i depresja są ze sobą powiązane. Sposób, w jaki mówimy do siebie może osłabiać nasze poczucie własnej wartości, a stamtąd już krótka droga do tej czarnej dziury zwanej depresją. Dlatego musimy nauczyć się mówić do siebie z szacunkiem. Wewnętrzny dialog musi być zawsze nieskazitelny, współczujący i dający siłę.

Jeśli my sami nie będziemy traktować siebie tak, jak na to zasługujemy nikt tego za nas nie zrobi. Poczucie własnej wartości i zdrowa samoocena są bez wątpienia najlepszymi środkami obrony przed zaburzeniami nastroju. Pracujmy nad tym i nigdy nie wahajmy się prosić o profesjonalną pomoc, kiedy jej potrzebujemy.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.