Przemówienie Joaquina Phoenixa trwało zaledwie trzy minuty. Wystarczyło jednak, aby obiec świat dookoła, stać się wiadomością dnia i poruszyć miliony ludzi. Trzymał Oscara Akademii w ręku, ale nie wydawało się, żeby przywiązywał do tego zbyt dużą wagę. Jego pewny siebie głos bardzo różnił się od typowych przemówień.
Nie miał w sobie nic z wyrazu twarzy i gestów człowieka, który w pewnych momentach ocierał się o nieśmiałość, a w innych uginał się pod ciężarem emocji.
Nie wiemy, czy ślad jego przesłania potrwa tak długo, jak żyją dziś chociażby wirusowe wiadomości. Krótkie przesłanie, które błyskawicznie dociera do mas, a następnie odchodzi w zapomnienie. Niezależnie od tego, przemówienie Joaquina Phoenixa zaznaczyło już swój ślad w historii.
Co ciekawe, już na uroczystości rozdania Złotych Globów, Joaquin Phoenix dał pewien przedsmak tej samej szczerości. Tego zdecydowanego, ale czułego zaproszenia, które zachęciło nas do wprowadzenia zmian. Zmian w zakresie ochrony środowiska i weganizmu jako sposobu na stworzenie bardziej zrównoważonego i pełnego szacunku świata.
Być może jego słowa nie były w pełni brane pod uwagę podczas poprzednich uroczystości rozdania nagród w innych konkursach. Wydaje się jednak, że na gali Oscarów w 2020 roku jego idee wreszcie się przebiły. Jego przemówienie bardzo się różniło od wystąpień reszty laureatów.
Aktor nie odwoływał się do polityki. Jego słowa przybrały jednak magię emocji, blask pokory i wrażliwość tych, którzy chcą obudzić sumienie.
«Jeden naród, jedna rasa nie ma prawa bezkarnie wykorzystywać innych. Bardzo się oddaliliśmy od świata przyrody i żyjemy w świecie egocentrycznym i wykorzystujemy nasze środowisko dla własnego zysku”.
-Joaquin Phoenix-
Przemówienie Joaquina Phoenixa, którego wszyscy powinniśmy wysłuchać
To, że gwiazdy świata kina angażują się w obronę jakiejś idei, zawsze cieszy i zawsze staje się wiadomością dnia. W ostatnich latach ruch na rzecz praw kobiet i równości był obecny podczas niemal każdej ceremonii. Postępy są zauważalne, i mają nie tylko pozytywny wydźwięk, ale też dają nadzieję na przyszłość.
W tym kontekście aktywizmu społecznego, prawie nieuniknione jest, aby nie przypomnieć sobie również Marlona Brando. Ten dzień, w którym tak wyraźnie odrzucił akademię Hollywood i nie przyjął Oscara, zapadł w pamięci wszystkich.
Zamiast tego wysłał Sacheen Littlefeather – Małe Piórko, aby publicznie potępić godną pożałowania sytuację rdzennych Amerykanów. Ten moment przeszedł do historii nie tylko ze względu na sytuację medialną.
W pamięci zapisali się także dziennikarze, którzy się pojawili niejako w zastępstwie, aby poinformować o tym, o czym donosił i co potępiał Marlon Brando.
Nie wiemy, czy przemówienie Joaquina Phoenixa przyniesie taki sam efekt. Nie wiemy, czy po jego słowach ktoś zrobi krok, aby zmienić swoje nawyki żywieniowe, albo być może stworzyć nowe mechanizmy, które pozwolą nam lepiej służyć naszej planecie.
Tak czy inaczej, jesteśmy pewni, że przez kilka dni będziemy pod wrażeniem wielu jego słów, a przede wszystkim jego przesłania. I będziemy się tym dzielić z innymi. I o to właśnie chodzi.
W dalszej części artykułu omówmy niektóre jego słowa.
Wdzięczność i odpowiedzialność
Przemówienie Joaquina Phoenixa rozpoczęło się od prostego gestu wdzięczności. Powiedział, że nie czuje się lepszy od żadnego innego artysty, który był z nim na audytorium. W końcu wszyscy mają tę samą pasję i ta pasja w jakiś sposób nadała ich życiu sens.
Jego rola jako Jokera jest być może zwieńczeniem olśniewającej kariery. Jednak wcielenie się w klasycznego antagonistę Batmana umieściło go w innej sferze. W takiej, w której artysta ociera się o absolutny geniusz w wykonywaniu swojej roli. W takiej, w której komiks nigdy nie wydawał nam się tak ludzki.
Jednak dla samego Phoenixa sukces jest przede wszystkim okazją, aby oddać głos tym, którzy go nie mają.
Stworzyliśmy egocentryczny świat przyzwyczajony do wykorzystywania innych
„Żaden naród nie ma prawa wykorzystywać innych” – mówi Phoenix. Ale nadal to robimy. Przykładem tego jest dyskryminacja ze względu na płeć, rasizm, ataki na społeczność LGBT oraz wykorzystywanie zwierząt i środowiska.
Jesteśmy samolubnym społeczeństwem, które zapomniało jak bronić niesprawiedliwości. Nie tylko jej nie widzimy albo ją lekceważymy, ale jeszcze wzmacniamy ją codziennie niemal nieświadomie.
Ekologia, weganizm i ludzkość
„Oddzieliliśmy od świata przyrody i rabujemy jej zasoby”. Jednym z najbardziej znanych aspektów działalności Joaquina Phoenixa jest jego niezachwiana postawa w obronie środowiska i jego weganizm. To przekonanie i styl życia charakteryzowały także jego brata Rivera Phoenixa, znanego również z aktywizmu na rzecz praw zwierząt i współpracy z PETA.
Przemówienie Joaquina Phoenixa odwołuje się do wrażliwości na zwierzęta, do łączenia się z ich cierpieniem i korzystania z tego, co tak bardzo definiuje ludzi: miłości i kreatywności. Gdybyśmy byli w stanie stworzyć nowe systemy, oparte na lepszej równowadze i szacunku do zwierząt i środowiska, wszyscy byśmy na tym skorzystali.
Przemówienie Joaquina Phoenixa i pamięć o jego bracie
Jak wszyscy wiemy, River Phoenix był starszym bratem Joaquina. Był wschodzącym młodym gwiazdorem, kiedy pojawił się w świecie kina, ale niestety stracił życie w wyniku przedawkowania 31 października 1993 roku.
Miał zaledwie 23 lata. Było więc niemal niemożliwe , by Joaquin nie wspomniał o nim w swoim nocnym wystąpieniu na ceremonii rozdania Oskarów.
I zrobił to, ale powiedział tylko jedno zdanie. Tylko kilka słów, które współgrały z jego przesłaniem, z myślą przewodnią jego przemówienia: „run to the rescue with love and peace will follow” (biegnij na ratunek z miłością a pokój podąży za Tobą).
Pozostańmy zatem przy tej idei. Dbajmy o tę esencję miłości, która może działać jako najpotężniejsza siła napędowa człowieka. Dzięki niej jesteśmy zdolni do wprowadzania zmian i stworzenia lepszej równowagi na naszej planecie. Możemy ja też napełnić szacunkiem do wszystkich jej cennych mieszkańców.
Miejmy nadzieję, że przemówienie Joaquina Phoenixa nie pójdzie w niepamięć.