Kompleks Kopciuszka - czym jest i jak go unikać?

Kompleks Kopciuszka - czym jest i jak go unikać?

Ostatnia aktualizacja: 21 kwietnia, 2020

Kompleks Kopciuszka to dosyć często spotykana przypadłość natury psychologicznej, która jak łatwo się domyśleć zapożyczyła swoją nazwę od baśni o pewnej księżniczce. Przyczyna tego schorzenia zazwyczaj rozpoczyna rozwijać się już w okresie dzieciństwa i może mieć istotny wpływ na życie i relacje osobiste kobiety po tym, gdy już wejdzie ona w wiek dorosłości.

Jeśli masz jedną lub więcej córek w wieku nastoletnim, powinieneś zainteresować się naszym dzisiejszym artykułem. Zamierzamy w jego dalszej części omówić tradycję znaną już od wielu lat. Możliwe, że stosujesz ją w swoim własnym domu i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Warto zatem dowiedzieć się jak należy postępować tak, by uchronić swoją córkę przed schorzeniem określanym ogólnie jako kompleks Kopciuszka.

Mówienie swojej córce, że jest księżniczką nigdy nie jest czymś złym. Musimy jednak uważać na to, by takie przekonanie nie weszło jej w krew na tyle, że w dorosłym życiu będzie podświadomie oczekiwać na księcia z bajki, dokładnie tak, jak to miało miejsce w bajce o Kopciuszku.

Dokładnie z takim przekonaniem wiąże się tytułowy kompleks Kopciuszka. Polega on na wyczekiwaniu przez większość lub być może całe życie na przystojnego dżentelmena na białym koniu, który przyjedzie z zamiarem zaoferowania „prawdziwej” miłości (jak w bajce o Królewnie Śnieżce) lub uratowania kobiety od ciężkiej doli (jak w przypadku Kopciuszka).

I choć taki scenariusz znakomicie prezentuje się w wyobraźni, to jednak w rzeczywistości praktycznie nigdy nie zostaje spełniony.

Czym tak naprawdę jest kompleks Kopciuszka?

Kompleks Kopciuszka został gruntownie przeanalizowany przez badaczkę Colette Dowling, która zawarła wyniki swojej pracy w książce pod tytułem „Kompleks Kopciuszka: ukryta obawa kobiet przed niezależnością” (tytuł oryginalny: The Cinderella Complex: Women’s Hidden Fear of Independence).

Lęk

Moglibyśmy w skrócie stwierdzić, że jej treść dotyczy podświadomego pragnienia kobiet, aby uzyskać stałe poczucie bezpieczeństwa lub znaleźć się pod opiekuńczym skrzydłem mężczyzny, zaniedbując przy tym swoje własne ambicje, cele lub aspiracje.

Może to być wynikiem nacisków społecznych lub religijnych. Pani Dowling twierdzi, że w rzeczywistości kompleks Kopciuszka wynika z obawy przed byciem kobietą w pełni niezależną od otoczenia.

Bajka o Kopciuszku

Nazwa, którą Colette Dowling ochrzciła swoje badania nie może być bardziej trafna. Wszyscy znamy historię o Kopciuszku: o biednej dziewczynie, która jest zmuszona do tego, aby spędzać dzień za dniem usługując złej macosze i swoim przyrodnim siostrom i nie może nawet pomarzyć o tym, aby wziąć udział w do balu organizowanym przez księcia.

Dopiero w ostatniej chwili dziewczyna otrzymuje pomocną dłoń od swojej matki chrzestnej występującej pod postacią wróżki. Dzięki jej pomocy dziewczyna zmienia się w urodziwą księżniczkę.

Następnie będąca królową balu księżniczka traci swój szklany pantofelek podczas ucieczki do domu. Zakochany po uszy książę już od rana następnego dnia przeszukuje dom do domu, przymierzając pantofelek na stopę każdej z napotkanych panien, dopóki nie znajdzie się prawowita jego właścicielka.

Według tej baśni kobieta powinna być czysta, niewinna, piękna i przede wszystkim całkowicie uzależniona od swojego małżonka lub po prostu “księcia z bajki”. Na tym opiera się właśnie kompleks Kopciuszka.

W przytoczonej powyżej, z przyczyn oczywistych mocno skróconej opowieści o Kopciuszku, wróżka będąca matką chrzestną zmienia dziewczynę w księżniczkę. Tylko dlatego może ona dostąpić zaszczytu spotkania na balu swojego męskiego wybawcy, który może wyrwać ją z dotychczasowego miałkiego i ubogiego życia.

Colette Dowling o wynikach swoich badań

Zgodnie z tym, co stwierdza Colette Dowling, kobiety cierpiące na kompleks Kopciuszka mogą zmienić bieg swojego życia jedynie poprzez zawarcie związku z mężczyzną. Niestety, w rzeczywistości sytuacja przebiega dokładnie odwrotnie, bowiem w takim przypadku staje się ona jego niewolnikiem i służącą.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że wiele kobiet uważa niezależność od tego, co robią i myślą inni ludzie za podstawę swojej własnej egzystencji. Z drugiej strony zapewne wszyscy potrafimy wskazać w naszym otoczeniu wiele przykładów całkowicie odwrotnych.

Mamy tutaj na myśli kobiety, które uważają siedzenie w domu i zajmowanie się wyłącznie gotowaniem, sprzątaniem i wychowywaniem dzieci za coś zupełnie normalnego i wolą zrzucić na barki mężczyzny inne wszelkie zajęcia i obowiązki związane z życiem codziennym.

Czy kompleks Kopciuszka jest czymś negatywnym i dlaczego?

Na początek należy stwierdzić bez ogródek, że kompleks Kopciuszka znacząco utrudnia lub wręcz uniemożliwia kobietom rozwijanie ich zdolności i aspiracji w zakresie innym, niż samo tylko dbanie o dom lub wychowywanie dzieci.

Czasy się zmieniły na przestrzeni ostatniego stulecia do tego stopnia, że wiele kobiet nie chce już nawet wstępować w związek małżeński i zakładać rodziny. Wolą się one raczej skupić się na rozwijaniu swojej własnej kariery zawodowej, czerpiąc siłę z własnej, niezachwianej niezależności.

Ale warto mieć na uwadze to, że nawet po ślubie zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają pełne prawo do realizowania swoich własnych marzeń, ambicji i dążyć do osiągnięcia swoich osobistych celów. Kompleks Kopciuszka odrzuca całkowicie taką możliwość zakładając z góry, że kobieta musi pozostać w domu, podczas gdy rolą mężczyzny jest zarabianie pieniędzy i zapewnianie „ochrony” małżonce.

Królewna śnieżka

Kompleks Kopciuszka, a związek

Żona, która stała się zbyt zależna od męża jest w stanie stłumić ambicje obu stron w związku. To właśnie na tym polega negatywny wpływ na związek małżeński, jaki może wywierać kompleks Kopciuszka.

Życie w związku, czy to małżeńskim, czy też nie, nie jest bajką. Jeśli kobieta nie jest pewna siebie i nie potrafi podejmować decyzji w swoim imieniu, to może spodziewać się tego, że taki związek prędzej, czy później się rozpadnie. Zazwyczaj wina będzie w takim przypadku leżeć po jej stronie.

Wszyscy potrzebujemy miłości, ochrony i poczucia bezpieczeństwa w każdym momencie naszego życia. Każdy z nas chętnie przyjąłby pomoc w postaci wyrwania nas z trudnej sytuacji, szczególnie takiej, którą sami uważamy za beznadziejną.

Jednak nie może być to reguła, ale raczej wyjątek. Pomocna dłoń, która ratuje nas z opresji jest doskonałą pomocą, tak samo jak może skutecznie pomóc dobre słowo w złej sytuacji. Ale nie należy tego traktować jako obowiązek drugiej strony, ale raczej okazjonalną, tymczasową pomoc.

I na koniec kompleks Kopciuszka jest negatywnie oceniany z tego względu, że nie pozwala kobietom na osiąganie przez nie ich osobistych celów i pragnień. Kompleks taki przesuwa cierpiące na niego kobiety do roli osóbek całkowicie bezwolnych i bezbronnych osób, które potrzebują nieustannej opieki i pomocy.

Co się dzieje, gdy „księżniczka” staje się singlem?

Jest to z pewnością sytuacja, którą warto bliżej przeanalizować. Na przykład można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem słuszności takiego wywodu, że kiedy dwoje ludzi podejmuje decyzję o rozwodzie, (była) żona zdaje sobie nagle sprawę, że nie dysponuje niezbędnymi środkami do dalszego życia w samotności. Należy tutaj mieć na uwadze zarówno kwestie typowo finansowe, jak i emocjonalne.

W związku z tym rozpoczyna ona poszukiwania kolejnego partnera. W ten sposób będzie ona w stanie w dalszym ciągu kontynuować swoje bajkowe życie nie zdając sobie sprawy z tego, że tak naprawdę tkwi w błędnym kole.

Kompleks Kopciuszka – jak można go uniknąć w dorosłym życiu?

Jeżeli jesteś matką (lub ojcem) jednej lub kilku młodych dziewcząt, powinieneś zaszczepić w nich wartość niezależności, już od młodych lat. Naucz je, że zanim podejmą decyzję o ślubie i założeniu rodziny, muszą poznać pewne niezbędne zagadnienia, które uchronią je przed czymś, co Colette Dowling określiła jako kompleks Kopciuszka. Niezwykle cenne w taki przypadku może być na przykład nabycie jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego.

Kobieta w stroju księżniczki

Jeśli masz synów, to powinieneś także nauczyć ich, że prace domowe należy wykonywać razem. Nie powinien on tkwić w przekonaniu, że rolą kobiet jest realizowanie tych wszystkich domowych zadań, a mężczyźni powinni ich unikać. Może to być o tyle trudniejsze, że nawet w obecnym społeczeństwie takie opinie można napotkać dosłownie na każdym kroku.

Wychowuj swoich synów i córki tak, aby byli w stanie osiągnąć swoje cele i dysponowali umiejętnościami pozwalającymi na podjęcie prób realizacji swoich marzeń. Dzięki temu będą w stanie utworzyć zdrowy i zrównoważony związek w przyszłości. Co więcej, nigdy nie przestawaj traktować swoich dzieci jak książęta i księżniczki. Wystarczy jedynie zachować w tym umiar.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.