Gdy ktoś nie chce Cię stracić, ale nie wie, jak się o Ciebie troszczyć

Niektórzy ludzie nie chcą Cię stracić, ale nie wiedzą, jak się Tobą opiekować. Tego typu relacje mogą być naprawdę szkodliwe.
Gdy ktoś nie chce Cię stracić, ale nie wie, jak się o Ciebie troszczyć
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 16 lutego, 2023

Są tacy, którzy nie dbają o Ciebie i nie zwracają na ciebie większej uwagi, a jednocześnie budują wokół Ciebie wysokie ogrodzenie, aby tylko Cię nie stracić. Są to relacje oparte na ego współzależnej osobowości. Gdy ktoś nie chce Cię stracić, ale nie wie, jak się o Ciebie troszczyć, łączące Was uczucia mogą stać się zniekształcone i szkodliwe.

Obawa, że odejdziesz od takiej osoby wskazuje na brak zaufania z jej strony. Z czasem człowiek taki może nawet przyjąć niebezpieczną ideę uważania Cię za swoją osobistą własność. Należy zauważyć, że każdy związek oparty na jakiejś formie strachu nieuchronnie generuje całe mnóstwo cierpienia. Gdy ktoś nie chce Cię stracić, powinien wiedzieć, w jaki sposób powinien o Ciebie zadbać, aby Wasz długotrwały związek był efektem miłości, zaufania i przywiązania, a nie przymusu.

Są tacy, którzy nie wiedzą, jak się Tobą zaopiekować. Nie wyczuwają Twojego smutku ani rozczarowań. Jednak fakt, że nie zwracają oni na Ciebie uwagi, nie oznacza, że Ty też masz zaniedbywać swoje potrzeby i ignorować pragnienia. Słuchaj swojego serca i naucz się dbać o siebie z miłością.

Choć może się to wydawać dziwne, istnieje wiele par, których związek opiera się na tego rodzaju niezdrowej dynamice. W dzisiejszym artykule powiemy Ci, dlaczego tak się dzieje. Podpowiemy Ci również co możesz zrobić, aby zachować zdrową samoocenę, jeśli znajdziesz się w tego typu sytuacji.

Współzależny kontrolujący, czyli skomplikowane związki

W interesującym artykule opublikowanym w czasopiśmie The World of Psychology zdefiniowano rodzaj relacji, w której jedna osoba kontroluje drugą, a ta druga z kolei na to pozwala. Oto jego podstawowe cechy:

  • Kontrolujący współzależny doświadcza zaangażowania jako rodzaju uzależnienia. U podstaw jego potrzeby dominacji leży brak pewności siebie. Oznacza to, że wdraża on strategie i mechanizmy obronne, aby pozbawić drugą osobę swobody działania i całkowicie ją kontrolować.
  • Niepokój odczuwany przez kontrolującego współzależnego jest tak duży, że jego własna przestrzeń praktycznie przestaje istnieć. W rzeczywistości istnieje tylko „mikroświat” pełen nieufności, wyrzutów i negatywnych emocji.
  • Słowo „współczujący” ma swoje korzenie w łacinie „compati”, co oznacza „cierpieć z kimś”. Współzależna osoba jest świadoma zależności swojego partnera i potrzeby kontrolowania go w obawie przed rozstaniem.
  • Mimo pełnej świadomości zachodzącego zjawiska osoba współzależna nadal kocha swojego partnera, troszczy się o niego i stawia jego potrzeby ponad swoje własne. Są to złożone relacje generujące dużo cierpienia i negatywnych emocji.
Pływająca pod wodą kobieta otoczona białymi liliami

Gdy ktoś nie chce Cię stracić, czyli jak zadbać o siebie

Potrzeba kontroli i uzależnienie to dwa elementy hamujące, które wywołują brak równowagi w każdym związku. Oczywiście trzeba uznać, że związki emocjonalne są bardzo złożone. Jednak w rzeczywistości zawiłości tkwią w samych ludziach, a nie w związku jako takim.

Są ludzie, którzy potrzebują kontroli, ponieważ to jedyny sposób, w jaki rozumieją oni miłość. Inni, mimo że szczerze kochają, nie mają wystarczających umiejętności emocjonalnych, aby wiedzieć, jak okazywać ją z wzajemnością. Ważne jest, aby w każdym związku „jakość” była ważniejsza niż „ilość”. Aby to zrobić, możesz zastosować w praktyce następujące strategie.

Ręka kobiety i mężczyzny siedzących obok siebie - gdy ktoś nie chce cię stracić

Miłość własna – związek, który powinien trwać wiecznie

Ważne jest, aby nigdy nie zapomnieć o potrzebie dbania o siebie i poświęcania sobie odpowiedniej dozy uwagi. Choć może się to wydawać ciekawe, jak ujawniło badanie opublikowane w The Journal of Personality and Social Psychology, młodsi ludzie mają niższą samoocenę niż osoby w wieku 60 lat.

Dobra samoocena, samoświadomość i odpowiednie radzenie sobie z emocjami przypominają Ci, że każdy, kto nie zwraca na Ciebie uwagi lub nie troszczy się o Ciebie, nie zasługuje na Twoją uwagę, a tym bardziej na to, aby Cię unieszczęśliwić. Dlatego nie wahaj się poszukać swojego szczęścia gdzie indziej.

Z biegiem czasu Twoja samoocena na ogół wzrasta. To tak, jakby Twoje doświadczenia rzeźbiły Cię w osiąganiu dojrzałości z większą równowagą. Powinieneś być w stanie cieszyć się każdym cyklem, każdym etapem i wzmacniać więź z samym sobą. To właśnie jest miłość własna.

Gdy ktoś nie chce Cię stracić, powinien umieć o Ciebie zadbać

Dojrzałe związki to takie, w których jesteśmy świadomi emocjonalnie. Działają one tak, jak powinny i przynoszą nam szczęście.

  • Nie ma tam potrzeby kontroli, ponieważ nie ma ukrytych zmartwień, lęków, niepewności ani chęci naruszenia osobistej przestrzeni ukochanej osoby.
  • Ludzie świadomi i dojrzali dzielą się swoim spełnieniem. Nie propagują egoizmu ani nie wywołują swoją obecnością pustki w życiu innych osób.
  • W dojrzałych związkach partnerzy dbają o siebie nawzajem i pozwalają drugiej osobie oraz samemu sobie na rozwój. Czują się dzięki temu wolni, a jednocześnie związani.
Smutna para - gdy ktoś nie chce cię stracić

Warto wiedzieć, że ludzie, którzy kontrolują innych i stawiają im zawyżone wymagania, pojawiają się nie tylko w relacjach romantycznych. W rzeczywistości rodzina i przyjaciele również mogą wykazywać tego typu zachowania.

Musisz działać, bronić swojego terytorium, dbać o swoje prawa, a przede wszystkim słuchać głosu swojego serca proszącego o szacunek. Rzeczywiście, dbanie o siebie jest niezbędne, więc dbaj o swoją samoocenę. Nie jesteś samolubny dbając o siebie.

Główne zdjęcie dzięki uprzejmości Claudii Tremblay


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.