Niektórzy definiują dudnienie różnicowe (ang. binatural beats) jako nowy „narkotyk technologiczny”. Celem stosowania tego zjawiska słuchowego jest stworzenie wrażenia trójwymiarowości w mózgu.
Możesz osiągnąć ten efekt, generując w słuchawkach dwa rodzaje nieco różnych częstotliwości dźwięku. W rezultacie postrzegasz trzeci dźwięk, który z kolei prowadzi do szeregu wrażeń. Zaintrygowani? Zapraszamy do lektury artykułu!
Odczucia stymulacji sensorycznej wywołanej przez dudnienie różnicowe obejmują spokój, dobre samopoczucie i przypływ energii. To, co powoduje tego rodzaju doświadczenie, różni się bardzo w zależności od osoby. Wygląda jednak na to, że człowiek rzadko jest wobec niego zupełnie obojętny.
Dudnienie różnicowe jest na topie, do tego stopnia, że terapia falami dźwiękowymi pojawiła się jako alternatywne podejście do leczenia lęków i stanów nadmiernego stresu.
Żadne badania nie potwierdzają tego wyniku w 100%, co oznacza, że terapia dudnieniem różnicowym jest obecnie w fazie eksperymentalnej. Nie powstrzymuje to tysięcy ludzi przed codziennym korzystaniem z tej techniki dla relaksacji, walki z bezsennością, poprawy koncentracji lub po prostu dla przyjemności.
Przykład na stronie internetowej I-Dosera, stworzonej przez psychologa specjalizującego się w audio i muzyce, definiuje dudnienie różnicowe jako coś uzależniającego, co powoduje ogromną przyjemność. Dlatego dźwięki te są określane jako nowy cyfrowy narkotyk.
Z drugiej strony eksperci zgadzają się, że dudnienie różnicowe może poprawić nastrój; chociaż w niektórych przypadkach wynika to jedynie z autosugestii.
Dudnienie różnicowe, zjawisko o podłożu historycznym
Dudnienie różnicowe to zjawisko powstające dzięki temu, że prawe i lewe ucho otrzymuje nieco inne tony częstotliwości, ale mózg postrzega je jako pojedyncze, bardziej przyspieszone i wyjątkowo przyjemne. Na przykład, słuchanie częstotliwości 120 herców (Hz) w jednym uchu i 132 w drugim powoduje dudnienie różnicowe 12 Hz.
Może się to wydawać dość skomplikowane, ale nie jest niczym nowym w świecie nauki. Heinrich Wilhelm Dove, niemiecki fizyk, odkrył dudnienie różnicowe w 1839 roku.
Uświadomił sobie, że coś tak prostego, jak słuchanie stałych tonów odtwarzanych przy nieco różnych częstotliwościach w każdym uchu, powoduje, że osoba postrzega inny ogólny dźwięk. Dr Dove zdefiniował to właśnie „dudnieniem różnicowym”.
Od tego czasu ludzie eksperymentują z tym zjawiskiem w warunkach klinicznych. Próbowano poprawić dzięki temu jakość snu, jednocześnie zmniejszając lęk. Wyniki z kilkudziesięciu lat są bardzo zmienne, ponieważ metoda działa na niektórych pacjentów, ale inni są na nią obojętni.
Dudnienie różnicowe dla złagodzenia lęku i fizycznego odczuwania bólu
Niektórzy ludzie stosują dudnienie różnicowe z myślą o zmniejszeniu własnego lęku. Inne osoby, które odczuwają ból z powodu urazów, problemów ze stawami, a nawet migreny, również korzystają z tego rodzaju terapii.
Tak więc badanie przeprowadzone na Wydziale Nauk Behawioralnych Narodowego Uniwersytetu Kształcenia na Odległość przez dr Miguela Garcíę wykazało średni stopień skuteczności. Wynika to z faktu, że dudnienie różnicowe było skuteczne tylko u ograniczonej liczby pacjentów.
Po dwóch tygodniach terapii polegającej na słuchaniu wspomnianych dźwięków przez 20 minut poziom lęku i odczuwania bólu zmniejszyły się jedynie o 26% na pacjenta.
Dudnienie różnicowe w leczeniu bezsenności
Bardziej znaczące są prace badawcze na temat dudnienia różnicowego stosowanego u pacjentów z problemami ze snem. Badania takie jak te prowadzone na Uniwersytecie Medycznym i Farmaceutycznym Iuliu Hațieganu w Klużu-Napoce wspierają skuteczność tej techniki w bardzo szczególny sposób – może ona pomóc szybciej zasnąć.
Do tej pory nie ma rozstrzygających danych dotyczących częstych przebudzeń lub wpływu jakości i głębokości snu na regenerację. Po raz kolejny pojawiają się różnice we wnioskach, ponieważ terapia niektórym pomogła poprawić jakość życia, ułatwiając nocny odpoczynek, podczas gdy inni pacjenci nie wykazali poprawy.
Relaks i poprawa nastroju
Słuchanie dudnienia różnicowego przez 10 minut każdego dnia, z częstotliwością 6 Hz, może poprawić nastrój. Dzieje się tak poprzez generowanie wrażenia podobnego do sesji medytacyjnej w mózgu. Dlatego osoba czuje się bardziej zrelaksowana i otwarta na swoje otoczenie.
Ponadto nabiera poczucia spokoju i równowagi, które są w stanie zwiększyć motywację i pozytywne nastawienie.
Jak widać, dudnienie różnicowe oferuje szereg korzyści dla zdrowia, które mogą wydawać się bardzo interesujące. Musimy jednak podkreślić, co pokazuje wiele badań: wyniki są bardzo różne.
Dlatego niezbędne są dalsze badania, aby zrozumieć, jakie są rzeczywiste zmiany, jakie wywołuje ta metoda na poziomie mózgu. Tylko dzięki temu więcej osób będzie mogło skorzystać z potencjalnych korzyści tego rodzaju terapii.
Fakt, że dane nie są rozstrzygające, nie umniejsza ich znaczenia. Co więcej, można przetestować tę metodę, aby dowiedzieć się, czy określone doznania pojawiają się u nas, czy jesteśmy raczej obojętni na jej działanie.
Wystarczy dobra para słuchawek i dowolny dobry film na YouTube stworzony w tym celu. Zanurzenie się w niesamowitym świecie dźwięków z pewnością poprawi Ci nastrój samo w sobie!
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Leila Chaieb, Elke Caroline Wilpert. Auditory Beat Stimulation and its Effects on Cognition and Mood States. Frontiers in Psychiatry. 2015; 6: 70. doi: 10.3389/fpsyt.2015.00070