Autorem hipotezy empatii i altruizmu jest Daniel Batson. Mówi ona, że empatia sprzyja tak zwanym zachowaniom prospołecznym. To poczucie wielkiej wartości, które promuje to, co najlepsze w człowieku. Obejmuje spontaniczne i szczere działania, za które dana osoba nie oczekuje ani korzyści, ani nagrody poza obserwacją, jak poprawia się otaczający ją świat.
W czasach strachu i niepewności tego typu zachowanie jest bardziej potrzebne niż kiedykolwiek. Jednak w tych momentach pojawiają się zarówno życzliwe, jak i bezwzględne czyny.
Egoizm i altruizm to przejawy, które jednakowo definiują człowieka. W niepewnych czasach altruizm jest najwyższą wartością moralną, którą wszyscy powinniśmy stosować. Niemniej jednak zwykle dzieje się tak tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie zanurzyć się w rzeczywistości innych ludzi. Innymi słowy, umiejętność patrzenia na innych prosto z serca, zamiast z podejrzliwością, kształtuje bardziej spójne, pełne szacunku i przyjazne społeczeństwo.
„Widzieć oczami drugiego, słyszeć uszami drugiego, czuć sercem drugiego”.
-Alfred Adler-
Daniel Batson i jego hipoteza empatii-altruizmu
Większość z nas ma skłonność, która motywuje nas do dbania o własne samopoczucie. Dbamy i podejmujemy znaczące wysiłki w celu poprawy własnej sytuacji. Jednak nie zawsze odczuwamy taką potrzebę.
Nie zawsze doświadczamy spontanicznej chęci dowiedzenia się, czy u naszego kolegi jest wszystko w porządku lub zrobienia czegoś miłego dla nieznajomego. Co więcej, gdy nie ma empatii, nie pojawia się ani hojne, ani kooperatywne zachowanie.
Hipoteza empatii i altruizmu sugeruje, że kiedy łączymy się z emocjonalną rzeczywistością drugiej osoby, pojawiają się uczucia współczucia, empatii i czułości. Dzięki temu aktywujemy zachowania altruistyczne, mające na celu promowanie dobrego samopoczucia u innych. Według Daniela Batsona wyjaśniałoby to, dlaczego niektórzy ludzie nie są w stanie pomóc potrzebującym.
Dopiero kiedy utożsamiamy się z drugą osobą i doświadczamy empatii, odczuwamy spontaniczną potrzebę aktywowania zachowań altruistycznych. Osobowości psychopatyczne rzadko doświadczają tego uczucia.
Czy pomagamy z aktu szczerej hojności czy z czystego egoizmu?
Przeciwieństwem hipotezy empatii-altruizmu jest teoria wymiany społecznej. Takie podejście pokazuje pogląd, który jest często broniony. Twierdzi, że altruizm pojawia się tylko wtedy, gdy korzyści przeważają nad kosztami. Innymi słowy, dla wielu altruizm nie istnieje, ponieważ w głębi duszy zawsze oczekują, że otrzymają coś w zamian. Jest to egoistyczny element.
Jednak psycholog społeczny Daniel Batson nie zgodził się z tym przekonaniem. W 1988 roku przeprowadził badania, w których przeanalizował pięć badań dotyczących altruizmu. We wszystkich potwierdziła się jego hipoteza o empatii-altruizmie, a empatia wywoływała motywację altruistyczną. Sugerowało to, że ludzie nie zawsze oczekują nagrody, gdy okazują hojność.
Konkluzja Batsona pasuje do wniosków innych znanych postaci z przeszłości. Na przykład dla Karola Darwina oraz filozofów Davida Hume’a i Adama Smitha empatia była podstawą zachowania altruistycznego.
Hipoteza empatii-altruizmu może być związana z poczuciem dystresu
Często pomagamy innym, ponieważ ich cierpienie, udręka lub emocjonalny ból odbijają się w nas. Rozpoznajemy na poziomie emocjonalnym, a nie tylko poznawczym, że druga osoba czuje się źle. W ten sposób empatia pozostawia w nas podłoże dyskomfortu, gdy potrzeby i cierpienia innych odczuwamy jako własne.
Hipoteza empatii-altruizmu również zakłada tę złożoną rzeczywistość emocjonalną. Chociaż prawdą jest, że prawie zawsze działamy spontanicznie, w celu poprawy dobrego samopoczucia drugiej osoby, robimy to również, aby złagodzić dyskomfort innych i własny.
Podobnie, gdy z naszą pomocą zweryfikujemy, że ta osoba czuje się lepiej, wczuwamy się również w jej dobre samopoczucie. Dlatego pojawia się niezwykle intensywne emocjonalne sprzężenie zwrotne.
„Dzieciństwo rasy ludzkiej jeszcze się nie skończyło. Przed nami długa droga, zanim większość ludzi zrozumie, że to, co robią dla innych, jest tak samo ważne dla ich dobrego samopoczucia, jak to, co robią dla siebie. “
-William T. Powers-
Altruizm przynosi korzyści nam wszystkim, egoizm nas izoluje
Dobre uczynki nie tylko pomagają innym i tworzą przyjazne otoczenie społeczne. Wszyscy wygrywamy z zachowaniami altruistycznymi: poprawiają one naszą samoocenę i wyjaśniają hierarchię naszej skali wartości. W tym kontekście osobie szczerej łatwiej jest zwyciężyć nad powierzchownością, a nam być w stanie kształtować bardziej sensowne powiązania.
W przeciwieństwie do tego, postawy indywidualistyczne, egoistyczne i narcystyczne wywołują wrogość i podejrzliwość. Tacy ludzie nie wczuwają się w potrzeby innych. Działają przeciwko samej istocie tego, kim jesteśmy: istotom społecznym zorientowanym na połączenie.
Przetrwaliśmy jako gatunek dzięki altruistycznym czynom, z powodu emocjonalnego kleju, który organizuje wzajemność i życzliwe działania, które sprzyjają dobremu samopoczuciu i przetrwaniu grupy. Dlatego powinniśmy zadbać o to, by nadal faworyzować tego rodzaju zachowania.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Batson, C.D. & Lishner, David & Stocks, Eric. (2015). The empathy-altruism hypothesis. The Oxford handbook of prosocial behavior. 259-281.
- Batson, C. D., Batson, J. G., Slingsby, J. K., Harrell, K. L., Peekna, H. M., & Todd, R. M. (1991). Empathic joy and the empathy-altruism hypothesis. Journal of Personality and Social Psychology, 61(3), 413–426. https://doi.org/10.1037/0022-3514.61.3.413
- Batson, C. D., & Leonard, B. (1987). Prosocial Motivation: Is it ever Truly Altruistic? In Advances in Experimental Social Psychology (Vol. Volume 20, pp. 65-122): Academic Press.
- Decety, J. & Batson, C.D. (2007). Social neuroscience approaches to interpersonal sensitivity. Social Neuroscience, 2(3-4), 151-157.
- Decety, J. & Ickes, W. (Eds.). (2009). The Social Neuroscience of Empathy. Cambridge: MIT Press, Cambridge.