Zaufanie - czy można nim obdarzać zbyt hojnie?

Są osoby, które ufają innym za bardzo. Nie oznacza to, że zaufanie samo w sobie jest czymś złym. Problem tkwi w tych ludziach, którzy wykorzystują cudze zaufanie na własną korzyść. Z zaufaniem trzeba się obchodzić bardzo ostrożnie, zarówno gdy je komuś ofiarujemy, jak i wtedy, gdy ktoś nas nim obdarza.
Zaufanie - czy można nim obdarzać zbyt hojnie?
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 25 maja, 2023

Zaufanie jest konieczne do pewnego stopnia, ale czasem obdarzamy nim osoby, które na nie nie zasługują. Oczywiście trzeba ufać ludziom, ale musimy też wiedzieć, gdzie dla własnego bezpieczeństwa postawić granice. Ufność nie jest niczym złym i nie powinniśmy się przejmować, jeśli ktoś twierdzi, że jesteśmy “naiwni”.

Problem leży po drugiej stronie. To ci, którzy wykorzystują nasze zaufanie, aby nami manipulować i osiągać własne cele, postępują niewłaściwie.

Prawda jest taka, że aby zbudować zaufanie, musimy spotkać się z drugą osobą w połowie drogi. Ja ufam Tobie, a Ty mnie. Jest to układ, który rządzi niemal wszystkimi relacjami ludzkimi. Bez zaufania żylibyśmy w świecie nieustannego niepokoju i balibyśmy się funkcjonować w społeczeństwie.

Zaufanie jako niezbędny element relacji międzyludzkich

Zasada wzajemnego zaufania rządzi znaczną częścią relacji istniejących w naszym społeczeństwie. Dzięki zaufaniu wchodzimy w interakcje z ludźmi, czujemy mniejszy strach czy niepewność w związku. Jest ono ryzykiem, które podejmujemy na co dzień z zamkniętymi oczyma i otwartym sercem.

Zawiedzione zaufanie - kobieta i mężczyzna

Dlatego właśnie tak bardzo boli, kiedy ktoś zawiedzie nasze zaufanie. Czujemy się jeszcze gorzej, kiedy w takiej sytuacji jesteśmy oskarżani o zbytną ufność. Musisz się zmierzyć jednocześnie z zawodem, jaki sprawiła Ci druga osoba i z wątpliwościami, jakie zaczynasz mieć w stosunku do samego siebie. Zastanawiasz się, czy nie byłeś zbyt naiwny, czy nie zamydlono Ci oczu i czy mogłeś być bardziej ostrożny.

“Musisz zaufać i wierzyć w ludzi, albo życie będzie nie do zniesienia.”

Anton Czechow

Siła emocji

Słowo “zaufanie” określa niepisany kontrakt pomiędzy dwiema osobami, na podstawie którego tworzy się między nimi więź, rodzi się uczucie i poczucie bezpieczeństwa. Pozwala ono również na wchodzenie w interakcję z ludźmi bez strachu.

Najnowsze badania wskazują jednak na niepokojący trend spadku zaufania między ludźmi. Jedną z przyczyn może być postęp technologiczny, jaki nastąpił w ciągu ostatniego dziesięciolecia. Dzięki nowoczesnym systemom komunikacji mamy dostęp do ogromnej ilości ludzi i informacji. Problem w tym, że nie wszystkie informacje, jakie do nas docierają, są prawdziwe i nie każda osoba, z którą rozmawiamy w internecie jest tym, za kogo się podaje.

Coraz trudniej jest też ufać, kiedy sytuacja społeczna i ekonomiczna ulega nieustannym zmianom. Prowadzi to do niepewności, która każe zachować dodatkową ostrożność w wielu obszarach życia. Mimo wszystko nadal istnieje wiele osób, które bardzo łatwo obdarzają zaufaniem inne osoby. Czy powinny nakreślić gdzieś granicę? A jeśli tak, to gdzie ona leży?

Zaufanie emocjonalne i poznawcze

Zaufanie buduje się na dwóch obszarach – emocjonalnym i poznawczym.

  • Emocjonalne zaufanie wypływa z tego, co czujesz. Jest to uczucie, które pojawia się, kiedy intuicyjnie wiesz, że możesz danej osobie zaufać. Dobrze się czujesz, gdy ten ktoś jest obok i bez obaw możesz podzielić się z nim czymś osobistym.
  • Zaufanie poznawcze wyrasta z myśli, przekonań i osądów. Jest to praktyczne spojrzenie na sytuację i chłodny osąd, czy powinieneś komuś zaufać, czy nie.
    Listek z dziurką na tle zachodu słońca

Badania przeprowadzone przez Jennifer Dunn na Uniwersytecie w Kalifornii wskazują, że osoby, które są zbyt ufne, zazwyczaj mają tendencję do słuchania swoich emocji. Nie potrafią obiektywnie analizować faktów i postrzegają rzeczywistość przez pryzmat swoich odczuć.

Zaufania niemal nigdy dość

Musimy ufać ludziom do pewnego stopnia. Interakcje są nieodzownym elementem naszej egzystencji. Ludzki mózg jest zaprojektowany do życia w społeczności i do budowania relacji koniecznych do przetrwania. Zaufanie jest zatem nieodzowną częścią naszego życia. Właśnie dlatego zdrada, kłamstwa i zawiedzione zaufanie tak bardzo bolą.

Istnieją jednak sytuacje, w których niektóre ludzie bywają zbyt ufni. Oto dwa najczęstsze przykłady:

Zapominanie od przeszłych doświadczeniach

Jeżeli ktoś zawiódł Cię wielokrotnie, a Ty nadal mu ufasz, popełniasz błąd. Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem. Każdy z nas popełnia błędy i to świetna okazja do nauki.

Troje przyjaciół w objęciach

Ważne jest jednak, aby z pomyłek wyciągać lekcje. Największym błędem, jaki możesz popełnić, to potknąć się dwa razy o ten sam kamień.

Mała wybiórczość w kwestii relacji

Obdarzanie zaufaniem czasem wiąże się z ryzykiem. Dlatego warto starannie dobierać osoby do swojego bliskiego kręgu. Aby popełnić tutaj jak najmniej błędów, staraj się pamiętać o trzech zasadach zaufania:

  • Zaufanie to świadomość, że zasługujesz na pomoc i wsparcie, kiedy go potrzebujesz lub kiedy o nie prosisz.
  • Jeśli komuś ufasz, możesz podzielić się z nim swoimi myślami bez obaw o osądzanie.
  • Zaufanie to również pewność, że osoba, którą nim darzysz, Cię nie skrzywdzi.

Podsumowując, wszyscy musimy do pewnego stopnia ufać innym. Bez tego życie byłoby zbyt trudne. Postaraj się być osobą, która jest godna zaufania i ostrożnie wybieraj osoby, którym ufasz.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.