Twoje myśli nie zawsze muszą być prawdziwe

Nie jesteśmy w stanie kontrolować działań ani zachowań innych osób. Ale okazuje się, że Twoje myśli i sprawowanie kontroli nad swoim wewnętrznym dialogiem mogą wywierać znaczący wpływ na Twoje samopoczucie. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się dlaczego tak się dzieje.

Przychodzisz do pracy i witasz się ze wszystkimi. Każdy Ci odpowiada, oprócz jednego faceta, który nawet nie odwraca się, aby na Ciebie spojrzeć. Twoje myśli natychmiast rozpoczynają gonitwę. “Co jest z nim nie tak? Czy coś zrobiłam i jest na mnie wściekły? Ale co? Może zdenerwowałam go podczas wczorajszego spotkania…

Ale nie powiedziałam niczego osobistego, to była tylko moja profesjonalna opinia. Nie, jestem pewna, że to nie było to. Ale w takim razie co? Jest po prostu niegrzeczny?”

Łatwo jest zacząć obsesyjnie zastanawiać się nad jedną kwestią. Cały czas obracasz ją w myślach, przez co zaczynasz odczuwać smutek, złość lub zdenerwowanie. Ale czy cokolwiek musi się dziać z Twoim kolegą?

Może nie odpowiedział na Twoje powitanie, bo był skoncentrowany na swojej pracy. Może nawet Ciebie nie usłyszał. W takim razie dlaczego nasz umysł zachowuje się w taki sposób? Jaką rolę odgrywają nasze myśli w pogarszaniu naszego samopoczucia? Poznaj odpowiedzi na te pytania czytając dzisiejszy artykuł.

Czy martwi Cię sytuacja sama w sobie czy sposób, w jaki ją interpretujesz?

Ogólnie rzecz biorąc, kiedy doświadczasz negatywnych emocji, obwiniasz za nie obecną sytuację lub działania innych. Uważasz, że jest Ci źle przez rzeczy, na które nie masz wpływu. Innymi słowy, przypisujesz swoim uczuciom zewnętrzne przyczyny.

Wściekasz się, ponieważ Twój współpracownik nie przywitał się z Tobą. To coś, nad czym nie masz kontroli. A co jeśli zamiast koncentrować się na reakcjach innych osób, spróbowałabyś wyregulować własne emocje? Jesteś w stanie kontrolować jedynie sposób, w jaki interpretujesz to, co dzieje się wokół Ciebie.

Ale co to dokładnie oznacza? Cóż, chodzi o to, że nie zezłościłaś się dlatego, że spotkało Cię coś zewnętrznego, na co nie miałaś wpływu. Zdenerwowała Cię Twoja interpretacja sytuacji. Myślałaś, że Twój współpracownik nie odpowiedział na Twoje pozdrowienie, bo go zirytowałaś lub jest chamski.

Kto z nas nie poczułby się źle mając takie myśli? Jednak, jeśli przyjrzysz się zaistniałej sytuacji w sposób obiektywny, zauważysz, że nie masz rzetelnego powodu, aby odczuwać wściekłość na tu, co się zadziało.

A co jeśli Twoją głowę wypełniałyby inne myśli zamiast negatywnych? Co jeśli byś pomyślała: “Pewnie nawet mnie nie usłyszał” lub “Jest bardzo skoncentrowany na tym, co robi, to nic osobistego”? Czy sądzisz, że nadal byłoby Ci przykro? Oczywiście, że nie.

Co więcej, zapewne wcale by Cię to nie obeszło. To doskonale ilustruje sposób, w jaki Twoje myśli wpływają na Twój nastrój i samopoczucie.

Czy Twoje myśli odzwierciedlają rzeczywistość?

Myśli mogą wpływać na Twój nastrój nawet jeśli nie są realistyczne. Większość z nas często nawet nie zastanawia się nad tym, czy to, co myślimy, jest prawdziwe czy też nie. Po prostu wierzymy sobie samym. I tyle.

Dlatego też, nawet jeśli Twój współpracownik nie ma z Tobą jakiegokolwiek problemu, myślisz, że tak jest, a ta myśl staje się w Twojej głowie faktem. Złościsz się, jakbyś naprawdę miała ku temu powód.

Ale dlaczego Twój mózg działa w taki sposób? Cóż, ogólnie rzecz biorąc, ludzie muszą wiedzieć dlaczego dzieją się różne rzeczy. Gdy nie mamy wystarczająco dużo informacji na temat faktów, pojawiają się różne uprzedzenia i wyciągamy swoje własne wnioski. Jednak takie wnioski mogą nie być bardzo realistyczne.

Razem z nimi pojawiają się negatywne emocje, które nie byłyby potrzebne, gdybyśmy bardziej trzymali się rzeczywistości.

Nikt nie uczy Cię tego, że to, w co wierzysz, może nie być zgodne z prawdą. Jeśli będziesz w stanie nauczyć się kwestionować swój wewnętrzny dialog, będziesz w stanie skuteczniej zapanować nad swoimi emocjami. Wpływ, jaki Twoje myśli wywierają na Twój nastrój, może być pozytywny.

Jak to osiągnąć? Zastąp swoje negatywne przekonania i wewnętrzny dialog pozytywnymi wytycznymi dla samej siebie!

Ten tekst to pierwszy z serii pięciu artykułów na temat zarządzania rzeczami, które dzieją się w Twoim umyśle. Nie jest to wcale takie łatwe. Jednak odrobina wysiłku i poświęcenia pomoże Ci to osiągnąć. Pierwszy krok to zrozumienie i internalizacja wpływu, jaki Twoje myśli wywierają na Twój nastrój.

Dzięki temu staniesz się świadoma znaczenia kwestionowania siebie samej i zmieniania myśli, które nie odzwierciedlają rzeczywistości. Nie wierz we wszystko, co myślisz. Dzięki temu staniesz się szczęśliwsza!

Zdjęcia zamieszczono dzięki uprzejmości Roberta Nicksona.