Sztuczna inteligencja i największe zagrożenia z nią związane

Bez wątpienia sztuczna inteligencja jest obiecującą technologią. Jej postęp obejmuje jednak również szereg naprawdę transcendentnych niebezpieczeństw, nad którymi warto się zastanowić. Postęp jest zwykle tak ściśle powiązany z technologią, że w wielu sytuacjach zapominamy, że to dwa odrębne wymiary. Efekty uboczne niektórych urządzeń są jednak widoczne gołym okiem.

Hayden Belfield, naukowiec z Centre for the Study of Existential Risk na Uniwersytecie Cambridge (Wielka Brytania), uznaje tylko dwa transcendentalne wynalazki/odkrycia dla naszej ewolucji: wynalezienie ognia i odkrycie energii jądrowej.

Sztuczna inteligencja może być trzecia na tej liście, głównie ze względu na związane z nią ryzyko. Dzisiaj porozmawiamy o trzech najważniejszych zagrożeniach.

„Dzisiaj jest moment, w którym budujemy naszą przyszłość i to dzisiaj jest największym wyzwaniem, przed jakim stanęła do tej pory rasa ludzka. Możliwość pojawienia się swego rodzaju nadczłowieka, który stanie się Bogiem, jest bezprecedensowa”.

-Gerd Leonhard-

Jakie zagrożenia niesie sztuczna inteligencja?

1. Zwiększona kontrola

Wielu ekspertów uważa, że nie potrwa to długo, zanim zobaczymy rodzaj inżynierii, który posiada „super inteligencję”. Rozumiemy przez to inteligentne maszyny: urządzenia z technologią zdolną do przetwarzania informacji w taki sam sposób, jak ludzki mózg. Takie, które działają z niewielką ilością informacji, ale mogą uwzględniać jednostki i działać w sposób kontekstowy. Te maszyny mogą być lepsze i szybsze niż ludzki mózg.

Profesor Nick Bostrom z Uniwersytetu Oksfordzkiego (Wielka Brytania) twierdzi, że zbliżamy się do „inteligentnej eksplozji”. Innymi słowy, skoku, w którym maszyny staną się nowym typem inteligentnego życia. Stanie się tak, gdy urządzenia te staną się autonomiczne.

Zdarzenia te nieuchronnie doprowadzą do sytuacji, w której maszyny będą miały większą moc. Będą w stanie kontrolować aspekty codziennego życia i mieć możliwość prowadzenia bezprecedensowego nadzoru nad ludźmi. Konsekwencje są nieprzewidywalne.

2. Zanik niektórych cech ludzkich

Gerd Leonhard napisał książkę zatytułowaną Technology Versus Humanity: The Coming Clash Between Man and Machine (2016). Uważa, że niedługo maszyny będą w stanie zrozumieć ludzkie emocje i rozwinąć inteligencję społeczną. W tym momencie będą mieć wszystkie narzędzia, aby stać się „super inteligencjami”.

Zaczną łączyć się ze sobą i projektować odpowiednią rzeczywistość, aby zagwarantować swoją własną ewolucję. Pytanie brzmi, czy maszyny dostosują się do ludzi, czy też będą wymagać od ludzi przystosowania się do nich. Jest to dylemat etyczny, który prawdopodobnie zostanie rozwiązany w zimny i wyrachowany sposób.

W międzyczasie będziemy świadkami upadku niektórych cech, które definiują nas jako ludzi. Na przykład możliwość popełniania błędów, bycia nieefektywnym lub trzymania tajemnic. Musimy się zastanowić, czy zachowania te nie zaczną być postrzegane jako niedopuszczalne niepowodzenia.

3. Błąd i brak neutralności

Kolejne wielkie ryzyko związane z zaawansowaną inteligencją polega na tym, że aby mogła osiągnąć poziom “superinteligencji”, wciąż potrzeba dużo pracy. Po drodze mogą pojawić się poważne awarie i przeszkody, które generują wielkie problemy dla ludzkości.

Maszyny stają się coraz bardziej zdolne do tworzenia fikcyjnych sytuacji w niemal doskonały sposób. Jesteśmy tylko o krok od możliwości zmiany wizerunku osoby na nagraniu wideo i dostosowania jej mimiki twarzy, aby pasowała do słów, których ta osoba wcale nie wypowiedziała. Innymi słowy, coraz łatwiej jest zniekształcać rzeczywistość i tworzyć między innymi fałszywe wiadomości.

Do tego dochodzi fakt, że technologia nie jest neutralna. Zaobserwowano, że sędziowie w Stanach Zjednoczonych, którzy korzystają z tego rodzaju informacji wywiadowczych, oceniają Afroamerykanów surowiej niż inni. Algorytmy są mniej więcej zaprojektowane do tego celu.

Kolejne działania sztucznej inteligencji

To tylko niektóre z zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją. Prawdopodobnie jest ich o wiele więcej – nie możemy ich jednak jeszcze zidentyfikować. To dlatego, że zasadniczo będą zależały od decyzji, które podejmiemy jako ludzkość w odniesieniu do ograniczeń, które chcemy nałożyć.

Co więcej, jest bardzo prawdopodobne, że świat pracy, jaki znamy dzisiaj, będzie zupełnie inny niż ten, który zobaczymy za dekadę. Tradycyjne zawody prawdopodobnie znikną, a ich miejsce zajmą inne.

Co więcej, jest prawdopodobne, że ludzie, którzy posiadają umiejętności generowania biznesu poprzez pełne wykorzystanie potencjału tej ewolucji technologicznej, wygrają na tym najwięcej.