Jak myślisz, w jaki sposób sławni ludzie, tacy jak Nelson Mandela czy José Mujica, byli w stanie wybaczyć ludziom po tylu latach w więzieniu? To dlatego, że wierzyli w słowa: słuchaj swojego serca. Gdy wsłuchasz się w serce, będziesz wolna, bez względu na to, gdzie jesteś.
Mandela często recytował słynny wiersz, Invictus, napisany przez Williama Ernesta Henleya. Jego końcowe wersety mówią: „Jestem panem swego przeznaczenia. Jestem kapitanem mojej duszy”. Oznacza to, że Twoją prawdziwą siłę i wolność można znaleźć tylko w Tobie.
Słuchaj swojego serca, a będziesz wolny
Przy wielu okazjach słyszysz zwroty typu „to jest wolny kraj” lub „żyjemy w dyktaturze, tak naprawdę nie mamy żadnej wolności”. Są to jednak rzucane na wiatr stwierdzenia, które tak naprawdę nie wskazują, co to znaczy być wolnym.
Na przykład jedna osoba może czuć się całkowicie wolna w reżimie totalitarnym. Z drugiej strony ktoś żyjący w demokracji może czuć na swoich barkach ciężar niewolnictwa, obciążający go na każdym kroku.
„Łańcuchy niewolnictwa mogą tylko związać ręce. Umysł czyni nas albo wolnymi, albo zniewolonymi”.
-Franz Grillparzer-
Jednak w Twoim sercu, umyśle i w Tobie jest prawdziwa wolność, której nikt nie może Ci odebrać. Co to za różnica, jeśli nie możesz tego wyrazić? Zawsze będziesz wiedziała, że jesteś istotą z własnym sumieniem i jest to coś, czego nikt nigdy nie może Ci zabrać.
Co się dzieje, gdy nie słuchasz swojego serca?
Kiedy mówimy, że Twoje serce Cię wyzwoli, oznacza to, że tylko słuchając Twoich prawdziwych uczuć, Twojej prawdziwej natury i Twojego najbardziej intymnego sposobu bycia, będziesz w stanie odnaleźć siebie. Innymi słowy, będziesz wiedzieć, czego potrzebujesz i czego chcesz.
Jednak kiedy nie słuchasz swojego serca, możesz być zniewolona, co sprawia, że czujesz się wyraźnie nieswojo. Na przykład:
- Czy jesteś w związku, o którym wiesz, że prowadzi donikąd? Niemniej jednak trzymasz się go z powodu błędnej lojalności. A może boisz się samotności, więc zostajesz z partnerem, chociaż w głębi duszy wiesz, że nie jest dla Ciebie odpowiedni.
- A co z pracą? Czy myślisz, że jesteś we właściwym miejscu? Czujesz, że wykonujesz pracę, do której masz kwalifikacje? Czy jesteś w stanie w pełni rozwinąć swój potencjał osobisty i zawodowy? A może pracujesz w firmie, w której czujesz się kompletnie niedoceniana, ale nie masz odwagi odejść, ponieważ nie masz wyboru i boisz się, że nie znajdziesz nic innego?
- Co myślisz o swoich przyjaciołach? Czy myślisz, że Cię doceniają? Uważasz, że zasługują na Twoje towarzystwo i zrozumienie? Może za bardzo boisz się odsunąć się na bok, ponieważ nie możesz znieść samotności i wolisz mieć kogoś przy sobie, nawet jeśli wydaje się, że nie ceni Cię aż tak bardzo.
Słuchaj swojego serca
Jeśli rozpoznajesz siebie w którejkolwiek z powyższych sytuacji lub znajdujesz się w podobnej, oto kilka rad, jak rozwinąć swój pełny potencjał.
- Nigdy nie zapominaj, że Twoje serce Cię wyzwoli. Powinnaś zajrzeć do swojego serca i przeprowadzić długą rozmowę ze sobą, aby dowiedzieć się, czego naprawdę chcesz. Pierwszą rzeczą jest ustalenie celów.
„Jeśli nie masz wewnętrznej wolności, jakiego rodzaju wolności oczekujesz?”
-Arturo Graf-
- Gdy już ustalisz cele i dokładnie wiesz, czego chcesz, nadszedł czas, aby zacząć wierzyć w siebie. Po drodze będzie wiele pułapek. Ludzie będą próbowali Cię zniechęcić lub Twoje własne lęki będą próbowały Cię odstraszyć. Jednak pewnego dnia będziesz mogła powiedzieć, że było ciężko, ale zrobiłaś to. Nie wahaj się.
- Zawsze podążaj we właściwym kierunku. Wiedz, że staniesz przed złożoną i samotną ścieżką, którą niewielu ludzi odważy się iść. Niemniej jednak, jeśli nie przestaniesz i zawsze będziesz szła do przodu z celami skierowanymi na swoje prawdziwe ja, nic Cię nie powstrzyma.
Zapamiętaj tę mantrę: „Moje serce mnie wyzwoli”. Rozpocznij swój prawdziwy rozwój osobisty i zawodowy. Odkryj, jakie są Twoje najbardziej intymne pragnienia i zdobądź to, czego chcesz.