Najlepsze suspensowe seriale pełne napięcia oparte na prawdziwych wydarzeniach dają nam dwie „korzyści”. Z jednej strony, pozwalają cieszyć się fikcją, a z drugiej pomagają uczyć się danych z kontekstu i czasu, w którym inspirowany jest serial.
Wydawać by się mogło, że suspensy lub thrillery, które widzimy na ekranie, są czymś z prefabrykatów i różnią się od prawdziwego życia. Ale nic z tego. Najlepsze suspensowe seriale pełne napięcia oparte na prawdziwych wydarzeniach, które przeczytasz w tym artykule, pokazują, że ten gatunek suspensu najlepiej inspiruje się w prawdziwym życiu.
Możliwość zobaczenia tych historii na ekranie bawi, zdumiewa, intryguje i motywuje nas do lepszego poznania tego, co się wydarzyło. Zagłębiamy się w historie, w ich kontekst i ich bohaterów z powodu logicznego uczucia zainteresowania i nieszczęścia.
W tym artykule pokażemy Ci jedne z najlepszych filmów trzymających w napięciu, opartych na prawdziwej historii, interesujących ze względu na ich wartość historyczną i ludzką. Pozwalają dostrzec nam twarde realia rzeczywistości uciekając przy tym od pokusy wywoływania niepotrzebnej sensacji.
Seriale pełne napięcia – Laëtitia (HBO)
Gdy mówimy o produkcjach takich jak seriale pełne napięcia warto zacząć od tego, który oparty jest na sytuacji, do której doszło we Francji. Morderstwo Laetitii Perrais wstrząsnęło tym krajem w 2011 roku. Młoda kobieta została zaatakowana i zabita przez Tony’ego Meilhona, który został skazany na dożywocie w 2013 roku.
Reżyser Jean Xavier de Lestrade postanowił zainspirować się tą wiadomością i stworzyć serial Laetitia (6 odcinków po 45 minut) na Channel France 2, z niesamowitą publicznością. Jean Xavier Lestrade opiera się na książce Laetitia ou la fin des hommes autorstwa Ivana Jablonki, który otrzymał Nagrodę Medici.
Aby uniknąć kontrowersji, kręcenie nie odbyło się w Pornic, mieście, w którym wszystko wydarzyło się w 2011 roku, ale zostało nakręcone w Zatoce Sommy (Dunkierka lub Le Crotoy) wiosną 2019 roku.
Serial rekonstruuje męki maltretowanej od dzieciństwa młodej kobiety. Dokonuje spektakularnej kontekstualizacji zaistniałych wydarzeń i sprawia, że nie postrzegamy Laetitii jako kolejnej kobiety, która pojawia się w gazetach, opowiadając najbardziej przerażające szczegóły swojej śmierci, zupełnie ją odczłowieczając.
Dlaczego Laetitia (Marie Colomb) została uwiedziona przez tego seryjnego gwałciciela? Nie przestaje się nad tym zastanawiać żandarm prowadzący śledztwo, budzący grozę Yannick Choirat. To spotkanie dwóch trajektorii przypieczętowanych przemocą. Nie chodzi tylko o determinizm społeczny, ale o patriarchat: w końcu zostaje zamordowana, ponieważ powiedziała nie.
Jak nas widzą (Netflix)
Już od pierwszych scen „Jak nas widzą (Netflix)” wiesz, że miniserial będzie bolesny. Historia „Central Park Five” z 1989 roku jest humanizowaną wersją jednej z najbardziej wadliwych spraw sądowych w historii Ameryki.
Pewność jego niewinności sprawia, że dotyka nas jego zejście do piekła. Zaczyna się od zmanipulowanych fałszywych zeznań, które otwierają miniserial i potępiających relacji medialnych o grupowym myśleniu, które stało się zbiorową rzeczywistością.
Pierwszy odcinek skupia się na samej zbrodni i aresztowaniu pięciu młodych ludzi w wieku od 14 do 16 lat. Są to Anton McCray (Caleel Harris), Yusef Salaam (Ethan Herisse), Raymond Santana (Marquis Rodríguez), Kevin Richardson (Asante Blackk) i Korey Wise (Jharrel Jerome).
Wszyscy zostali aresztowani po tym, jak Trisha Meili, dwudziestoletnia bankierka, została zgwałcona i znaleziona prawie martwa w Central Parku. Każdy z chłopców staje następnie przed intensywnymi pytaniami dotyczącymi sprawy.
Fala zainteresowania mediów osiągnęła irytujące crescendo, gdy Donald J. Trump, wówczas lokalny potentat nieruchomości, kupił całostronicowe reklamy w czterech nowojorskich publikacjach. Za ich pośrednictwem wzywał do przywrócenia kary śmierci, aby dzieci mogły zostać stracone.
DuVarney maluje druzgocący portret traktowania chłopców i skrajności, do jakich czasami skłonni są posunąć się prokuratorzy, aby zmusić fakty do dopasowania ich narracji. Ostateczne rozwiązanie sprawy nastąpiło trzynaście lat po zbrodni, kiedy mężczyzna o imieniu Matías Reyes przyznał się do gwałtu.
Honorowe zabójstwo Banaz (2012)
Honor opisuje przypadek gwałtu, tortur i zabójstwa 20-letniego Banaza Mahmoda w 2006 roku dokonanego przez pięciu członków jego rodziny. Jednak skupia swój obiektyw na godnej podziwu determinacji inspektor Caroline Goode, by postawić zabójców Mahmoda przed obliczem sprawiedliwości.
To nie jest narracja białych zbawicieli. Głównym tematem jest rażąca porażka policji w ochronie przerażonego obywatela brytyjskiego, który pięć razy szukał ich pomocy.
Istnieją dwa głęboko zakorzenione problemy policyjne. Z jednej strony mizoginia, która podsyca przemoc „opartą na honorze” w niewielkiej liczbie społeczności. Z drugiej instytucjonalny rasizm, który narasta w policji. Razem stworzyli toksyczną miksturę, która doprowadziła do brutalnego morderstwa młodej kobiety za całowanie swojego chłopaka przed stacją metra.
Trzy dni przed jej zniknięciem przekazała listę podejrzanych ze wszystkimi mężczyznami z jej rodziny, którzy, jak powiedziała, zamierzali ją zabić. Mimo tego faktu niczego w tej sprawie nie zrobiono.
Funkcjonariusz, który odwiedził ją w szpitalu po tym, jak został zaatakowany przez ojca, nazwał ją „histeryczką”. Rozważał też oskarżenie jej o szkody spowodowane przez wybicie okna. Istnieje też film, w którym Banaz składa oświadczenie na komisariacie policji.
Wyznaje w nim: „W przyszłości, jeśli coś mi się stanie… to oni”. Nie jest to jedynie dodatek stworzony dla celów dramaturgicznych. Film ten naprawdę istnieje.
Seriale pełne napięcia – 22 lipca
Tego norweskiego serialu nie należy mylić z norweskim i bardzo popularnym filmem Utoya z 22 lipca o tym samym temacie. Miniserial z 22 lipca to serial dramatyczny i trzymający w napięciu. Składa się z sześciu odcinków, które zostały wyemitowane po raz pierwszy na NRK1 w 2020 roku i są dostępne w SVT Play oraz w Hiszpanii na platformie Filmin.
Seria śledzi interesariuszy przed, w trakcie i po atakach terrorystycznych w Norwegii w 2011 roku. Oparty na różnych rzeczywistych doświadczeniach serial Sarah Johnsen (Okupacja) rzuca światło na atak terrorystyczny w Oslo i Utoya w 2011 roku z różnych perspektyw. Bohaterowie serialu byli bliscy tragedii, ponieważ wymagał tego ich zawód.
Serial telewizyjny pokazuje efekt domina wybuchu bomby w dzielnicy rządowej w Oslo i masakry Utøya. Głównymi bohaterami serialu są Anine (dziennikarz w Aftenposten), Anne Cathrine (anestezjolog ze szpitala Ullevål), Eclaim (policjant w okręgu policyjnym Nordre Buskerud), Helga (nauczycielka w szkole Henningsvær w północnej Norwegii) i Mads (prawica). ekstremistyczny bloger na stronie Breidablikk).
Wszystkie postacie są fikcyjne, ale stworzone na podstawie tego, czego twórcy nauczyli się podczas szeroko zakrojonych przygotowań do serialu.
The hunt for a killer
Jeśli lubisz śledztwa policyjne, opowiedziane w najdrobniejszych szczegółach bez popadania w nudę, bez wątpienia polubisz ten serial. Wyreżyserowany przez Mikaela Marcimaina, oparty jest na prawdziwych historiach śledztw w sprawie zabójstw w południowej Szwecji w latach 1989-2004.
Praca policji jest daleka od widowisk napędzanych adrenaliną, do których jesteśmy przyzwyczajeni i doceniana.
W serialu występują Anders Beckman (Midsommar) jako Per-Åke Åkesson i Lotten Roos (Wallander) jako Monica Olhed . Gra również Magnus Schmitz wcielając się w rolę zabójcy Ulfa Olssona. Polowanie na zabójcę emitowane w szwedzkiej stacji radiowej Yellow Bird dociera teraz do różnych krajów. Wkrótce będzie miał również premierę w BBC.
Sześcioczęściowa seria kręci się wokół zimnej i mrożącej krew w żyłach obudowy. W marcu 1989 roku w Hörby w południowej Szwecji została porwana i zabita dziesięcioletnia dziewczynka o imieniu Helen Nilsson. Historia wstrząsnęła całym naródem.
Jej sprawa pozostawała nierozwiązana przez 16 lat, tworząc przepaść między społecznością a policją, której rzekomo powierzono jej ochronę. W nocy z marca 1989 roku, kiedy Helen zniknęła, w Hörby mieszkało około 20 osób podejrzanych o pedofilię.
Miniserial śledzi poczynania funkcjonariuszy policji Per-Åke Åkesson i Moniki Olhed. Kierują oni zespołem śledczym, który w przeszłości rozwiązywał już przypadki seryjnych morderstw w południowej Szwecji. Wbrew wszelkim przeciwnościom, mają za zadanie ostatecznie zlokalizować osobę odpowiedzialną za morderstwo dziewczyny.
The Pacific
Lista, na której plasują się seriale pełne napięcia nie może się obejść również bez tej pozycji. The Pacific to wersja miniserialu tworzona przez tych, których już można uznać za hollywoodzkich nauczycieli historii, takich jak Tom Hanks czy Steven Spielberg.
Serial przypomina Band of Brothers, również Spielberga i Hanksa oraz HBO wydany w 2001 roku, który przyniósł taką samą intensywność audiowizualną i psychologiczną surowość.
Obie serie zanurzają Cię w hałaśliwej, anarchicznej naziemnej akcji II wojny światowej, kiedy to używanie dronów i walki w grach wideo wciąż należały jeszcze do science fiction. “The Pacific” ma w sobie jednak pewne istotne różnice w porównaniu z Band of Brothers, którego premiera przypadała na dwa dni przed osławionym 11 września.
Z jednej strony ludzie z wysp „Pacyfiku” znajdują się w środowisku, które jest im w dużej mierze obce. Stoją przed innymi wyzwaniami niż żołnierze w Europie, z nieustannymi deszczami, wilgotnym upałem oraz insektami od których roi się dżungla.
Serial jest przejmującym przywołaniem 10 godzin zaciekłych wewnętrznych walk, podczas których marines walczący na Pacyfiku po Pearl Harbor walczą o pozostanie człowiekiem lub przynajmniej tak się czują.
Seriale pełne napięcia – Lorena
Lorena Bobbit miała 24 lata i była stosunkowo niedawno osiedloną imigrantką w Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie latem 1993 roku, po latach intensywnej fizycznej i psychicznej przemocy ze strony jej męża, Johna Wayne’a Bobbitta sięgnęła kresu. Wzięła duży nóż kuchenny podeszła do śpiącego małżonka i odcięła mu penisa.
Jeszcze bardziej radykalnie zmieniając sposób w jaki postrzegasz ważne wydarzenie historyczne, „Lorena” z Amazon Prime Video odzyskuje historię Loreny Bobbitt z tabloidów i żartów o tym, co zrobiła swojemu mężowi, Johnowi Wayne’owi Bobbittowi.
Wyprodukowany przez Jordana Peele i wyreżyserowany przez Joshuę Rofé, Lorena wskazuje palcem na branżę medialną. Bardziej zwracała ona uwagę na Johna Wayne’a niż na kobietę, którą regularnie molestował i gwałcił.
Posuwa się nawet do tego, że robi to przez obiektyw #MeToo, subtelnie pokazując nam obrazy ludzi takich jak Charlie Rose i Matt Lauer, którzy zgłaszają i szydzą z tej historii. W rzeczywistości przypominają nam, że kto opowiada historię, często może znaczyć tyle samo, co sama historia, którą wychodzi z jego ust.