Niedoskonałość to moja największa zaleta

Niedoskonałość to moja największa zaleta

Ostatnia aktualizacja: 21 października, 2017

Jeśli chcesz mnie poznać, to dobrze. Musisz jednak wziąć pod uwagę moją nieodłączną cechę. Jest nią niedoskonałość.

Chcę żebyś poznał mnie dokładnie taką, jaka jestem. Z wszystkimi moimi zaletami i wadami. Choć nie wszytko może Ci się spodobać, to właśnie na tym polega ludzka niedoskonałość. Nie jestem z tych, które przepraszają za to jakie są.

Nie zmienia to jednak faktu, że chcę, żebyś dokładnie mnie poznał. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, wszystkie wady i zalety. Kiedy już będziesz wiedział z kim masz do czynienia, to albo mnie zaakceptujesz, albo sobie pójdziesz. Jeśli mnie jednak zaakceptujesz, będę z Tobą bez ukrywania kim jestem, bez zbędnego lamentowania.

Moja niedoskonałość – co mógłbyś uznać za defekty

Jak dotąd nie masz pojęcia kim jestem, przecież dopiero się pojawiłeś w moim życiu. Opowiem Ci o sobie głosem dziewczyny, która wierzy, że już nieco poznała samą siebie. Zajęło mi to wiele czasu, przemierzyłam drogę pełną kolczastych róż, ale jestem z tego dumna, bo nie dałam się złapać w żadną z czyhających tam na mnie pułapek.

Dziewczyna z rozwichrzonymi włosami

Nie zapominam przeszłości, każdy dzień staje się nieodłączną częścią mojej życiowej historii. To, co kiedyś było raną, dzisiaj pozostaje w postaci blizny. Jestem bardzo refleksyjna, prosta i empatyczna. Płaczę przy każdej okazji, mylę się trzy razy dziennie, bywam niezdecydowana i podążam za uczuciami. Niezależnie od tego, jakie są, zasługują na uwagę.

Bo kluczem do miłości – jak powiedział mi kiedyś mój analityk – jest zrozumieć cudze wady i zapytać się szczerze, czy jest się gotowym je zaakceptować, bez stałego ich wypominania, i być szczęśliwym pomimo ich występowania

-Gabriel Rolón-

W miłość, na przykład, wierzę jak w tradycyjne uczucie pozbawione granic, w jakiejkolwiek formie, wieczne. W tym sensie muszę wyjaśnić, że jestem romantyczką do głębi, ale nienawidzę Walentynek i kwiatów wręczanych w jakimś celu coś. Które mają zaszantażować, wymusić przebaczenie czy coś w tym rodzaju.

Jestem omylna, moja niedoskonałość sprawia, że czasem przeczę sama sobie. Miewam też zapędy do odrobiny arogancji, czasem jestem nieco głupia i zdarza mi się być kapryśną. I jak to bywa u wielu, potrzebuję najwięcej czułości, dokładnie wtedy, kiedy najgorzej się zachowuję.

Nie pamiętam o urodzinach, nie pamiętam też kodu PIN do mojej karty kredytowej i zapominam o wszystkich wiadomościach WhatsApp, jakie przeczytałam wczoraj. Mimo wszystko ciężko Ci będzie nie mieć ode mnie wieści przez dłuższy czas, dlatego od czasu do czasu poczujesz potrzebę, żeby do mnie zadzwonić.

Ponieważ tak naprawdę, w głębi duszy, kocham rady i wskazówki, uwielbiam słuchać, uwielbiam uczyć się z każdego doświadczenia, jakie się mi przytrafia. Lubię też nagłe telefony – niespodzianki.

Doskonałość niedoskonałych związków

Uwielbiam związki, które są niczym dzieci: rana, woda utleniona, plasterek i z powrotem do zabawy.

Może to być pozorna sprzeczność. Niedoskonałość miałaby sprawić, że będziemy doskonali? Jednak każdy związek ma górki i dołki. Lepsze i gorsze dni. Związek idealny, gdzie dwoje ludzi jest tak różnych, a jednak doskonale się nawzajem rozumieją. Związki, które tworzą zgrany zespół.

Takie związki lubię i w takim chciałabym być.

Dwoje ludzi na rowerze

Wewnątrz takich związków bronię przestrzeni osobistej. Uważam, że każdy z partnerów powinien mieć miejsce dla siebie. Z góry Cię ostrzegam, że spora część mojego czasu nie będzie dla Ciebie.

Będzie kino, będą wyjazdy, będą przygody razem. Ale też osobno, ponieważ nie pozwolę sobie na to, żeby od czasu do czasu za Tobą nie zatęsknić. Wierzę jeszcze w coś – każdy człowiek ma sekrety, do których nie powinien się nikomu przyznać. Każdy z nas będzie miał do nich prawo.

Jeśli chcesz coś mi o sobie ujawnić, chętnie posłucham. Jeżeli jednak nie, możesz asertywnie zamilknąć. Uszanuję to.

Z drugiej strony, uważam, że rozmowa jest ważna. Nie jestem w stanie długo rozmawiać z kimś płytkim, nudzę się szybko. Czasem jednak znikąd pojawia się u mnie temat, którego przedyskutowanie z Tobą zajmie mi dwa dni. Nieraz zaskoczę Cię tym, czego się nauczyłam, ale tego samego oczekuję również od Ciebie. Zaskakuj mnie.

“Tak czy inaczej, perfekcja nie może spoić żadnego związku,
ponieważ nad nią nie ma już nic
a na niej nic nie da się postawić ani zbudować.
Życie to wszystko inne tylko nie perfekcja”

-Laurent Gounelle-

Potrzebuję, aby w moim związku zagościła niedoskonałość. Chcę, żeby miał on skomplikowane cechy, które będziemy musieli pokonać lub z którymi będziemy musieli żyć.

Jest we mnie całe mnóstwo trudnych do zniesienia cech. Miewam zły humor, który trwa zaledwie dziesięć minut, ale bywa też, że lęk i stres panują nade mną przez całe tygodnie. W takich chwilach będziesz musiał uświadomić sobie, że jestem jedną z tych kobiet, które znajdują ulgę w swoich uczuciach przez odrobinę czekolady lub przytulenie.

Chcę móc być sobą przy Tobie

Z tych wszystkich i jeszcze wielu powodów, nie zrezygnuję z bycia sobą przy Twoim boku. Jestem czasem bardzo chaotyczna. Ale w tym panującym we mnie chaosie każdy element ma swoje miejsce. Jeżeli spróbujesz to zmienić, oszaleję. Będę wszystko gubić, nawet najpiękniejsze pamiątki i prezenty. Ale nie zapomnę historii, o których Ty już być może wcale nie będziesz pamiętał.

Dlatego właśnie zawsze będę miała Ci coś ciekawego do opowiedzenia. Nieskończone asy wyciągane z rękawa i stanowiące jeszcze jeden dowód naszej miłości, która – choć naznaczona przez niedoskonałość – jest najpiękniejsza.

Musisz wiedzieć, że lubię pić kawę i piwo z przyjaciółmi. Coraz mniej jednak lubię imprezy do rana. Chcę również, żebyś wiedział, że będziesz jednym z tych przyjaciół. Aha, nie lubię też chodzić do fryzjera. Uwielbiam natomiast siłownię.

Lubię patrzeć jak ludzie tańczą, ale nie przepadam za tańcem. Dużo czytam, gdziekolwiek się znajdę, gram w gry komputerowe i czasami oglądam telewizję. Ale nigdy się nie nudzę.

“Nie poznasz mojej prawdziwej wartości, aż człowiek, którym jestem, nie będzie już w stanie pozostać przy Tobie”

-Gregorio Marañón-

Chciałabym, żeby moja niedoskonałość zmieszała się z Twoją, żeby połączyły się. Sztuka, czytanie, pisanie, nic, co ma związek z matematyką i podróż po świecie gastronomii. Pod warunkiem, że nie będzie tam lodów piernikowych, czekolady z pomarańczami, rodzynek ani kokosów. Trzymaj się tego, a nie będzie zgrzytów.

Wiedząc to wszystko, podejmij decyzję, czy jest to moja niedoskonałość czy może moje zalety. Przemyśl, a potem opowiedz mi o swoich wnioskach. Posłucham…


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.