Nie chcesz zawracać sobie głowy znalezieniem partnera?

Wiele osób dobrowolnie rezygnuje z szansy posiadania partnera. Niektórzy twierdzą, że podpisują się pod tym sposobem życia z lenistwa. W tym artykule chcemy porozmawiać o możliwych źródłach tego braku motywacji.

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Elena Sanz.

Ostatnia aktualizacja: 11 lutego, 2023

Jeśli przez jakiś czas byłaś singielką, może się okazać, że ludzie wokół Ciebie zaczynają wywierać na Tobie presję. Słyszysz takie rzeczy jak: „Nie masz jeszcze partnera?”, „Kiedy znajdziesz chłopaka?”, „Czy nie czas się ustatkować?”. Jednak pomimo tych zewnętrznych nacisków, być może całkowicie odrzucasz ideę randkowania. Nie przechodzisz przez proces żałoby po rozstaniu ani nie czekasz na właściwą osobę. Po prostu nie chcesz zawracać sobie głowy znalezieniem partnera.

Może to sprawić, że nie tylko będziesz zdezorientowana, ale także poczujesz się osądzana. Wydaje się, że poszukiwanie swojej drugiej połówki jest obowiązkowe. Ludzie wokół Ciebie mogą nalegać na przedstawienie Cię potencjalnym partnerom, chcą nakłonić Cię do utworzenia profilu na portalu randkowym lub zachęcić do wyjścia i poznania nowych ludzi.

To może sprawić, że będziesz się zastanawiać, czy coś jest z Tobą nie tak. Jeśli jesteś w takiej sytuacji, poniżej znajdziesz kilka możliwych powodów.

Dlaczego nie chcesz zawracać sobie głowy znalezieniem partnera?

Wolisz być singielką

Chociaż życie w parze jest społecznie pożądane, bycie singlem ma również wiele pozytywnych punktów. Być może to są powody, dla których wolisz być singielką.

Wolność i autonomia

Jeśli nie masz partnera, możesz być bardziej samolubna przy podejmowaniu decyzji. Nie ma znaczenia, czy Twoje życzenia są niezgodne z życzeniami innej osoby.

Oczywiście zdrowa relacja polega na tym, że żaden z partnerów nie powinien tracić wolności. Jednak kiedy jesteś w związku, przychodzi czas, kiedy musisz pójść na pewne ustępstwa dla dobra partnerstwa.

Niezależność

Jeśli w poprzednim związku byłaś kontrolowana, prawdopodobnie teraz bardzo doceniasz, że nie musisz się nikomu tłumaczyć. Jeśli wychodzisz ze znajomymi i dobrze się bawisz, możesz zostać na mieście do późna, nie martwiąc się, że później będziesz skrytykowana za spędzanie z nimi zbyt dużo czasu.

Bycie singlem oznacza, że nie musisz odpowiadać za to, dokąd idziesz, co robisz, z kim spędzasz czas i dlaczego robisz pewne rzeczy. Co więcej, nie musisz odpowiadać na żadne emocjonalne zobowiązania ani obowiązki.

Minusy życia z pojedynkę

Z drugiej strony, być może Twoje odrzucenie idei znalezienia partnera to tylko maska. W takim przypadku możesz identyfikować się z niektórymi z następujących sytuacji:

Poczucie niepewności i niska samoocena

Nawiązywanie zdrowych relacji jest naprawdę skomplikowanym zadaniem, jeśli nie cenisz siebie. Zdrowe relacje to zazwyczaj relacje symetryczne. Jeśli uważasz, że nie masz nic do zaoferowania, będzie Ci naprawdę trudno utrzymać związek. Jest tak, ponieważ czujesz, że budujesz coraz większy dług u swojego partnera, albo że Twoje uczucia są spowodowane emocjonalną zależnością, która ostatecznie niszczy relację.

Ponadto, gdy Twoja samoocena słabnie, pomysł szukania partnera może Cię przestraszyć. W takich okolicznościach musisz dać sobie szansę podzielenia się swoimi uczuciami i przestać oczekiwać odrzucenia. To tylko coraz bardziej Cię przekonuje, że lepiej nawet nie próbować go znaleźć.

Blokady emocjonalne wywodzące się z przeszłych doświadczeń

Czy w przeszłości miałaś traumatyczne, bolesne i szkodliwe relacje ? Czy byłaś w związkach pełnych niepewności i wymagań, w których czułaś pustkę? Jeśli tak, możesz mieć pewne blokady emocjonalne.

Być może przyswoiłaś sobie ideę, że związek jest synonimem ciągłego poświęcenia i cierpienia. Oczywiście nie chcesz takiej relacji, tym bardziej, że udało Ci się zrekonstruować siebie z bolesnych doświadczeń, które skłoniły Cię do takiego myślenia.

Strach przed kompromisem

Wreszcie, jeśli czujesz, że nie chcesz zawracać sobie głowy znalezieniem partnera, być może obawiasz się zaangażowania, którego jeszcze nie zidentyfikowałaś. W tym przypadku obawiasz się bycia uwięzioną w związku, ponieważ uważasz, że całkowicie pozbawiłoby Cię to wolności i autonomii. Boisz się też, że podejmiesz złą decyzję i odsłonisz swoje delikatne strony, jeśli zbliżysz się do kogoś.

Wreszcie, masz pełne prawo do rezygnacji z posiadania partnera. Co więcej, może istnieć wiele niepatologicznych powodów, dla których tak uważasz. Jednak możliwe jest również, że możesz mieć pewne osobiste lub emocjonalne konflikty, które wymagają rozwiązania. Twoja niechęć jest tylko dywanikiem, pod który zmiotłaś większość swojego cierpienia. W takim przypadku należy zastanowić się nad sytuacją i w razie potrzeby poszukać profesjonalnej pomocy.