List do mojej miłości
Oto list do mojej miłości:
Znaczysz dla mnie więcej, niż słowa mogą wyrazić. Twoja miłość, Twoje ramiona, które się o mnie troszczą i Twoje szepty, które mnie wspierają. Tworzymy wspaniały zespół, ale jesteśmy czymś więcej niż tylko tym.
Mamy namiętność zakochanych, emocje Młodej Pary i zaangażowanie małżeństwa. Chociaż oboje jesteśmy dorośli, w głębi duszy zawsze będziemy dziećmi, czasem może nastolatkami. Przede wszystkim jednak jesteśmy bratnimi duszami, partnerami na całe życie.
Łapiesz mnie, kiedy upadam. Ogrzewasz mnie, kiedy jest mi zimno. Jesteś powiewem świeżego powietrza, gdy jest piekielnie gorąco. Jesteś moim słońcem, moim księżycem i moimi gwiazdami. Napełniasz mnie witalnością.
„Kocham Cię z wielu powodów. Dużych i małych. I wszystkie one są cudowne. Kocham Cię za rzeczy, które robisz, które nadają mojemu życiu taki szczególny sens. Za te ciche chwile, kiedy Twoje oczy i ramiona mówią mi wszystko, co chcę wiedzieć. Kocham Cię tak po prostu. Ponieważ teraz, w najgłębszej części mojego serca… wcześniej nie było tam nic, teraz jest miłość.”
-Anonimowy-
Możesz na mnie liczyć…zawsze. Z moją tarczą, moim mieczem i całą moją kawalerią. Ty i ja mamy swój własny język ze specjalnymi słowami i wyrażeniami, które zbudowaliśmy tylko dla nas.
Kiedy nie ma Cię w pobliżu, tak bardzo za Tobą tęsknię. Nawet bardziej niż bardzo. Jesteś taki wyjątkowy. Mogę przy Tobie myśleć, mówić, płakać, śmiać się i marzyć. Z Tobą mogę tańczyć do dowolnej melodii. Ty i ja jesteśmy naszą przeszłością, teraźniejszością i przyszłością.
Jesteśmy doskonale niedoskonali
Tylko Ty i ja wiemy, jak być razem, choć myśleliśmy, że bardzo się różnimy.
Razem jesteśmy doskonale niedoskonali. Nie dlatego, że nie mamy problemów, ale dlatego, że byliśmy w stanie je rozwiązać. Oczywiście, nasza miłość ma swoje wzloty i upadki… Dlatego musimy cieszyć się nią w pełni, pracując razem, aby przezwyciężyć nasze kryzysy i konfrontacje.
Oczywiście nie ubóstwiam wszystkich Twoich cech. Nie lubię nawet wszystkich moich cech, co to byłoby za szaleństwo! Ale jest jedna rzecz, której nie zmieniłabym za nic. To jest możliwość dzielenia z Tobą mojego życia.
Czasem się denerwuję , czasem Ty się złościsz, a czasem zawodzimy się nawzajem. Co więcej, czasami nie dotrzymujemy obietnic tak, jak powinniśmy, ale wiemy, jak rozwijać się razem i przezwyciężać nasze niedoskonałości.
Trzymasz mnie, a ja trzymam się Ciebie
„Jest tyle rzeczy, które mogłabym o Tobie powiedzieć, ale żadna z nich nie może Cię w pełni opisać. Jesteś pięknem, na które czekałam. Światłością mojego życia, o której marzyłam dzień i noc.”
-Dalajlama-
Wyjątkowa czułość, którą czuję, jest tylko dla Ciebie i naszych wspólnych chwil. To właśnie te małe rzeczy łączą nas. Proste rzeczy w naszym codziennym życiu. Tym właśnie jest miłość.
Jeśli Twój świat się rozpadnie, możesz przyjść do mojego, a razem odbudujemy Twój. Jeśli mój świat się rozpadnie, przyjdę do Twojego i odbudujemy mój. Tak działa miłość.
Kocham Cię za Twoje wady
Nasz związek osiągnął punkt, który psychologia nazywa akceptacją. Jesteś unikatowy i tym samym wyjątkowy. W końcu, gdybym traciła czas na wyłapywanie Twoich wad, nie byłabym w stanie cieszyć się teraźniejszością z Tobą.
Nie szukam w Tobie swoich pragnień ani nie chcę, abyś wypełniał moje pustki. Jesteśmy kompletnymi ludźmi. Wspólna zmiana i dojrzewanie to nieskończona przyjemność.
Właściwie Cię nie potrzebuję, ale wybrałam Cię i chcę, żebyśmy cieszyli się wspólnym życiem. To jest miłość. Chcieć czegoś bez zależności. Kochać bez ograniczeń i granic.
A moje pragnienie nie odchodzi, narasta.
Dziękuję, że zawsze jesteś
Nieważne, ile razy powiem „kocham Cię” – czuję, że to nigdy nie wystarczy. Stałeś się jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Jesteś moim priorytetem.
Nie powiem Ci, że zanim przybyłeś, czułam pustkę lub że wypełniłeś we mnie pustą dziurę. Prawda jest jednak taka, że trudno mi teraz wyobrazić sobie życie bez Ciebie.
Uszczęśliwiasz mnie każdego dnia, a Twój uśmiech jest dla mnie najpotężniejszym źródłem energii. Z tego powodu nie chcę Cię zmienić na nic ani na nikogo innego.
Dziękuję za cierpliwość, bo mam świadomość, że czasami potrafię być naprawdę złożoną osobą. Jednak, gdy jesteś obok mnie, uspokajam się, a Ty kierujesz mnie z powrotem na właściwą ścieżkę. Twoje wsparcie było, jest i będzie dla mnie kluczowe, aby iść naprzód.
Jesteś moją największą inspiracją i chcę, żebyś na zawsze był częścią moich decyzji i pragnień. Niech nasza miłość rośnie bez granic i ograniczeń, bo tak zbudowaliśmy ją od początku. Dlatego, chociaż czasami zapominam Ci powiedzieć, kocham Cię.
Oto list, list do mojej miłości. Być może poczujesz inspirację, by napisać taki list także od siebie.