Konflikty - jak rozwiązują je osoby asertywne?
Osoby asertywne nie są ani uległe, ani podporządkowane. Nie mają też tendencji do narcystycznej lub pozbawionej szacunku arogancji. Cechą, która niewątpliwie je charakteryzuje, jest ich efektywność w kwestii rozwiązywania sporów. Zręcznie potrafią bronić swoich praw, wiedzą jak łagodzić napięcia i rozwiązywać nieporozumienia i konflikty. Nie tracą przy tym pogody ducha ani kontroli nad swoimi emocjami.
Wszyscy wiemy, że asertywność jest tym istotnym składnikiem, który może nam pomóc poprawić nasz styl komunikacji, jakość naszych relacji i zdolność zarządzania konfliktami. Często jednak brakuje nam zwinności, energii i efektywności przy używaiu asertywności, która niestety nie jest cechą wrodzoną.
“Ani uległość, ani agresja, tylko asertywność”
-Walter Riso-
Wielu z nas ma trudności z utrzymaniem spójności między tym, co myślimy, a tym, co robimy. Krok po kroku gromadzimy tyle frustracji i złego samopoczucia, że w pewnym momencie reagujemy w najgorszy z możliwych sposobów. Asertywność jest przede wszystkim ćwiczeniem godności osobistej, która zawsze musi być pierwszym działaniem w jakimkolwiek scenariuszu wydarzeń.
Jednym z nich, być może jednym z najważniejszych, są konflikty w relacjach. Niezależnie od tego, czy chodzi o pracę, czy o życie osobiste. W którymś momencie dnia, tygodnia lub miesiąca czujemy się zmuszeni bronić naszej opinii, a nawet własnej tożsamości. Umiejętność radzenia sobie w tych chwilach bez popadania w gniew lub agresję słowną powinna być naszym priorytetem.
7 porad, dzięki którym osoby asertywne rozwiązują konflikty
Strach przed zranieniem innych, niemożność wyrażania naszych emocji bez popadnięcia w gniew lub ostre słowa, strach przed brakiem środków, aby wydostać się ze szpon manipulacji… Możemy podać więcej przykładów całej tej niszczącej infrastrukturze, która niszczy naszą samoocenę, gdy nie potrafimy być asertywni, stanowczy, reagując i broniąc naszych praw.
Trzeba powiedzieć, że nie jest łatwo osiągnąć to z dnia na dzień, jednak musimy pamiętać, że zasoby te nie są wrodzone, można je wyćwiczyć i zacząć stosować wtedy, kiedy już je rozumiemy. Zobaczmy poniżej, jakich strategii używają asertywni ludzie, aby stawić czoła codziennym konfliktom.
1. Ludzie asertywni mają rację bytu
Możemy nazwać to godnością, poczuciem własnej wartości lub miłością własną. Wszyscy wiemy, że jest to coś dla nas ważnego, co musimy chronić w każdej sytuacji, co nas określa, co jest naszą racją bytu i nikt nie powinien próbować nam tego odebrać.
Mamy nasze wartości, których nikt nie powinien deptać. Mamy własną historię, której żadna inna osoba nie powinna atakować ani ośmieszać. Mamy prawo mieć opinie, namiętności, bronić idei, być wolnym, działać zgodnie z naszą tożsamością nie szkodząc nikomu... Każdy z tych wymiarów to nasze powody, dla których istniejemy.
2. Mówić bez strachu w pierwszej osobie
Często boimy się tego zaimka osobistego, który zbiera naszą istotę, powód istnienia i wolę. “Ja myślę, ja wierzę, ja uważam, że potrzebuję”
- Kiedy asertywni ludzie rozwiązują swoje konflikty, nie obawiają się używania tego zaimka, nie ukrywają go ani nie maskują. Dlatego na przykład, nie wahajcie się zaczynać zdania w następujący sposób: “Ja czuję się zraniony i chociaż rozumiem twoją postawę, musisz zrozumieć, że jestem urażony twoim zachowaniem, ponieważ nie szanowałeś moich praw. Myślę, że rzeczy mogą się między nami ułożyć, rozmawiając z większą szczerością i szacunkiem.”
3. Nie owijają w bawełnę, opisują szkodliwe zachowanie lub problem
W momencie rozwiązywania problemów, zarządzania konfliktami lub nieporozumieniami, ostatnią rzeczą, którą powinniśmy robić to owijać w bawełnę, robiąc innym wyrzuty lub ciągle podkreślać, jak źle się czujemy.
Musisz być bezpośredni, zwięzły i konstruktywny jak asertywni ludzie. W tym celu musimy skupić się na sednie sprawy: “Czuję się zawiedziony, ponieważ nie wziąłeś pod uwagę mojej opinii. Myślę, że jeśli jesteśmy zespołem, konieczne jest, abyś informował mnie o przebiegu spraw”.
4. Ludzie asertywni proszą w sposób bezpośredni i jasny
Skuteczna komunikacja wykorzystująca asertywność, wie, że aby rozwiązywać konflikty, należy wysuwać żądania, takie, które pomagają rozwiązywać problemy i prowadzą nas ku porozumieniu.
Coś, co musimy zrozumieć jeśli chodzi o asertywność, to to, że nie wystarczy jedynie powiedzieć, jak się czujemy. Konieczne jest również ukierunkowanie dialogu lub dyskusji na konstruktywny cel. Na przykład:
- “Nie lubię, gdy na mnie krzyczą, to sprawia, że czuję się źle. Następnym razem, użyj mniej agresywnego tonu, użyj normalnego tonu, gdy się do mnie zwracasz”.
- “Czuję się zawiedziony, ponieważ nie poinformowałeś mnie o swoim pomyśle. Proszę cię, abyś w przyszłości miał mnie na uwadze, abyśmy wspólnie mogli tworzyć jak najlepsze projekty”.
5. Zaakceptować, że czasami nie można dojść do porozumienia
Osoby asertywne wiedzą i rozumieją, że często w przypadku konfliktów lub nieporozumień nie dochodzi się do porozumienia między stronami. Często różnice pozostają, oddzielając dwie strony, dwie postawy, dwa zachowania.
Taki stan rzeczy nie powinien nas smucić czy martwić. Dobre zarządzanie emocjami osób asertywnych w takich przypadkach pozwala im zaakceptować tego rodzaju sytuacje. Koniec końców, ludzie nie mają obowiązku wyrażania zgody na wszystko i patrzenia na rzeczy z tej samej perspektywy. Kluczem jest wiedzieć, jak szanować perspektywy innych.
Jeśli konflikt nie kończy się dobrze, a osoba przed nami nie potrafi przedstawić swoich argumentów, nie słucha, nie proponuje rozwiązań i ogranicza się jedynie do obrażania i nasilania negatywnych emocji, najlepiej jest ustawnowić dystans. Jest to coś, co asertywni ludzie wiedzą i stosują, zamiast wdawać się w bezsensowne kłótnie, lepiej jest zachować spokój i się oddalić.
Często mówi się, że asertywność jest punktem pośrednim między tym, który klęczy przed swoim rozmówcom, a tym, który go niszczy. Ludzie asertywni poruszają się w tej sferze, gdzie codziennie poznają lepiej samych siebie i uczą się bronić bez atakowania. A także zyskują pomysłowość, by skutecznie rozwiązywać codzienne problemy.