Jesteś moim snem - nie chcę żeby ktoś mnie obudził

Jesteś moim snem - nie chcę żeby ktoś mnie obudził

Ostatnia aktualizacja: 19 listopada, 2017

Masz w rękach ster do wspólnych snów. W rzeczywistości jesteś moim snem. Chcę tylko, żebyś pomógł mi utrzymać go żywym. Jesteś dla mnie Demiurgą, siłą napędzającą cały mój wszechświat, twórcą równoległego świata, dzięki któremu mogę być szczęśliwa. Ty jesteś moim snem, razem jesteśmy realni, a nasze marzenia są szczere.

Jesteś moim snem, w którym chciałabym żyć już na zawsze, nigdy się nie obudzić. Nie myślę w rzeczywistości o niczym innym. Jesteś moim snem, w którym 

Jesteś moim snem…

Mój sen zaczął się z niczego, dosłownie tak, jakby był przygotowany po to, abyśmy mogli się na siebie natknąć i ułożyć go po swojemu. W ten sposób w naszych oczach pełnych iluzji i chęci na stworzenie czegoś wspólnie pojawiła się nadzieja. Nadzieja na to, że w przyszłości będziemy dzielić marzenia, że kiedy nadejdą trudności, będzie nas łączyć jedność.

Przychodzisz i nie obiecujesz pozostać, jednak zostajesz.

Przychodzę i nie obiecuję zostać, a jednak zostaję

-Sara Bueno-

Złapaliśmy się za ręce i zjednoczeni zaczęliśmy czuć się lepiej. Ze strachem, dając sobie niezbędny czas przełamałeś wszystkie możliwe bariery, jakie między nami istniały. Przede wszystkim sprawiłeś, że mogłam na nowo uwierzyć.

Dziewczyna z kwiatem

Tak więc dziękuję. Dziękuję za witalność, którą powolnie wniosłeś do mojego życia. Dziękuję za zrozumienie blizn przeszłości bez usiłowania jej wymazania. Za stworzenie nowego domu, w którym zawsze było odmiennie, niespodziewanie, uroczo i czarująco.

Zostań, nie chcę byś odchodził

Jesteś moim snem. Nasze marzenie jest unikalne, ponieważ należy wyłącznie do nas i jeśli kiedyś postanowisz odejść, nie będzie już miało sensu. Dlatego chcę, być nadal mnie zaskakiwał, być zostawiał swoje ślady, byś nadal mnie odkrywał. Nie przestawaj mnie poznawać. Kochaj mnie wciąż na nowo, za każdy nowy szczegół, który we mnie odkryjesz.

Nie odchodź teraz

Zostań usuwając gliniane mury,

porzucając wątpliwości, krzywdy osób trzecich,

zakładając hipotekę na dom,

na serce.

Zostań z powodu tego kim jestem, ale – jak mawia García Márquez – również z powodu tego kim jesteś, gdy jesteś ze mną. Przede wszystkim natomiast, zostań bo w tym małym plastycznym świecie wciąż czeka na nas tak wiele wrażeń. Utrzymanie go zależy wyłącznie od nas: istnieje tu specjalny język, pewien kod, który rozumiemy tylko Ty i ja.

Chociaż świat, o którym mówię, stworzyliśmy w naturalny sposób prawie bez większych wysiłków, nie oznacza to, że ta bezwładność będzie trwała wiecznie. Kiedy coś masz, czujesz się częścią czegoś, co wysoce sobie cenisz, zawsze istnieje lęk o to, że kiedyś to stracisz.

Pocałunek

Już wiesz: stracić nasz pierwszy samolot, wybrać się na długą wspólną podróż, adoptować zwierzaka, wspólnie spędzać święta, zwyciężać nad stresem i pokonywać choroby… To, co pozostaje, to myśleć o naszej dwójce, z miłością i bez egoizmu.

Mój świat, więcej niż marzenia

Jesteś moim snem. Mój sen wzmacniał się w każdym detalu, który pojawił się bez wysiłku wyłącznie w doskonałej intencji, byśmy mogli czuć się kochani. Teraz jednak to więcej niż sen: to mój niedoskonały świat, wolny i spontaniczny, świat, który pomaga mi wzrastać.

Krążysz chroniąc moich prawd

czyniąc moje dziury coraz płytszymi

konstruując most, który mnie wybawia

który Cię wybawia

który nas łączy.

Tu i teraz jest, gdzie chcę być. Nie tylko z powodu tego, co zrobiłam ze względu na Ciebie, ale również z powodu tego, co Ty zrobiłeś ze względu na mnie. Patrzymy na siebie i się dostrzegamy, ponieważ możemy w pełni sobie zaufać, ponieważ jesteśmy przyjaciółmi, ponieważ kochamy siebie. 

Nigdy o tym nie zapominaj. To bardzo ważne. Zawsze pozostaw dobre wspomnienia, pełne nauki i pięknych chwil. Jeśli mnie nie obudzisz, jestem Ci winna ten sen. Małą wielką rewolucję.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.