Prawdopodobnie miałeś już kiedyś do czynienia z terminami „ghosting” (czyli znikanie z czyjegoś życia bez żadnego wyjaśnienia) i „orbitowanie” (odcinanie relacji z kimś, ale nadal wchodzenie z nimi w interakcje za pośrednictwem mediów społecznościowych). Nadszedł czas, aby zapoznać się z innym pokrewnym terminem: efekt zombie.
Efekt zombie odnosi się do osoby, która po zniknięciu z Twojego życia bez śladu nagle po jakimś czasie ponownie wysyła Ci wiadomość. Ten powrót nie jest przypadkowy. Taki ktoś chce sprawić, że będziesz znowu pragnął pielęgnować jego ego i wzmacniać jego poczucie własnej wartości.
Niezależnie od tego, czy podobają Ci się te słowa, czy nie, jedno jest pewne. W dzisiejszych czasach konieczne jest nazwanie w odpowiedni sposób tych specyficznych intymnych zjawisk związanych ze światem technologii.
Czemu tak jest? Ponieważ te media zmieniły sposoby interakcji ludzi ze sobą. Zmienili sposób, w jaki ludzie rozpoczynają i kończą zarówno relacje romantyczne, jak i w pełni platoniczne związki.
Efekt zombie to typ zachowania, który prawdopodobnie jest Ci dobrze znany. Odnosi się on do osoby, która zniknęła z Twojego życia całkowicie, a następnie w cudowny sposób „wraca do żywych”.
Może ona to zrobić za pośrednictwem wiadomości tekstowej (SMS) lub aplikacji do obsługi wiadomości. Albo po prostu zostawić Ci komentarz na Twoim koncie w mediach społecznościowych.
Ktoś, o kim myślałeś, że zniknął na zawsze, powraca do Twojego życia w jednym celu: ożywić łączącą Was dawniej relację. I choć może się to wydawać dziwne lub dziwaczne, jest to bardzo powszechne zjawisko. A najgorsze jest to, że powoduje wiele cierpienia.
Radzenie sobie z niewytłumaczalnym zniknięciem kogoś, z kim miałeś emocjonalny związek, jest trudne. Jednak radzenie sobie z powrotem takiej osoby jest dylematem szczególnie osobliwym.
Zagłębmy się nieco bardziej w ten ciekawy temat – zapraszamy zatem do lektury!.
Efekt zombie: gdy wraca ktoś, kto zniknął z Twojego życia bez pożegnania
Może jesteś zajęty pracą lub spędzasz czas ze znajomymi. A może jesteś nawet teraz ze swoim nowym partnerem lub partnerką. I nagle wtedy to się wydarza: dostajesz powiadomienie na swój telefon. Spoglądasz na nie i już…
Ktoś, kto był kiedyś dla Ciebie ważny, ale zdecydował się bez żadnego powodu zerwać wszystkie kontakty, nagle wraca. Często robi to sprawiając wrażenie radości, niewinności, a nawet odrobiny wdzięku.
Zwykle robi to zaczynając od zwykłego pozdrowienia, takiego jak na przykład „Hej, jak leci? Jak się masz? Tęsknię za Tobą”. A może mówi: „Hej, ostatnio świetnie wyglądasz na Instagramie. Może chcesz kiedyś wyskoczyć na drinka? ”. Jeśli to Ci też się kiedyś przydarzyło, to już wiesz teraz, jak wygląda efekt zombie, termin ukuty w 2016 roku.
Dodatkowo, te „zombie” w XXI wieku mają niezwykłą, prawie nadnaturalną zdolność powrotu, kiedy już pokonasz ból z powodu ich nieobecności. Odbudowałeś swoje życie za pomocą emocjonalnych bandaży i szwów, aby złagodzić ból po ich porzuceniu.
Ten niedawny ghosting sprawił, że Twoje serce zostało złamane, a potem… ten ktoś znów puka do Twoich drzwi. Co zrobisz w tej sytuacji? A co ważniejsze: jacy ludzie tak postępują?
Te „zombie” muszą karmić swoje ego
Ci, którzy wykorzystują podświadomie lub nie efekt zombie, nie pojawiają się tylko w okolicach Halloween. Prawdziwy zombie wychodzi wtedy, kiedy jest głodny. Zatem ich pragnienie pielęgnowania swego wygłodniałego ego sprawia, że osoby te kontaktują się z kimś, kto kiedyś dał im to, czego potrzebowały. Podziw, uczucie i uwagę.
Możesz całkiem śmiało nazwać ich narcyzami lub po prostu niedojrzałymi ludźmi z niewielką empatią. Jednak takie zachowanie łączy w sobie wiele procesów. Jednym z nich są złe relacje z innymi.
To coś o wiele więcej niż tylko stwierdzenie, że te osoby mają jakieś zaburzenie osobowości. Powinieneś też rozważyć ich zachowanie społeczne. Niestety, ten wzorzec staje się coraz bardziej powszechny.
Osoba, która pewnego dnia nagle odeszła, nie potrzebuje wymówki, by wrócić. Robi to, ponieważ nie ceni swojego kolejnego związku. Ma czyste sumienie i nie widzi żadnego problemu w swoim zachowaniu. Osoba, która wcześniej była „duchem”, powraca jako zombie: wszystko zależy od jej apetytu i potrzeb.
Jej miłość jest jednorazowa, stworzona do użycia, a następnie zostaje wyrzucona, a nawet poddana recyklingowi. Jeśli ten były partner lub partnerka wróci do Twojego życia po tym, jak Cię opuści, robi to tylko po to, aby nakarmić swoje ego.
Możesz też być pewien, że ta obecna rzeczywistość prawdopodobnie nie będzie ani dla Ciebie, ani dla tego kogoś zbyt stymulująca. Po prostu ta druga osoba potrzebuje nowego „wzmocnienia” i ma nadzieję, że dasz je tak jak kiedyś wcześniej.
Efekt zombie? Najlepiej będzie po prostu unikać otwierania drzwi
Konieczność poradzenia sobie z efektem zombie stawia Cię w skomplikowanej sytuacji. Otwiera stare rany po osiągnięciu równowagi. Nagła nieobecność tej osoby kiedyś wstrząsnęła Tobą niezwykle mocno. Potem to właśnie Ty musiałeś przezwyciężyć zarówno to zaskoczenie, jak i wściekłość.
Ludzie, którzy powracają do Twojego życia, robią to z polotem, próbując zwrócić Twoją uwagę tak, jakby nic się nie stało.
Co powinieneś zrobić w takich okolicznościach? Po pierwsze, bądź bardzo ostrożny. Nie powinieneś tracić perspektywy i, nawet jeśli masz taką ochotę, czytać ich wiadomości, słuchać ich nagrań lub odpowiadać na ich zaproszenia, które przenoszą Cię z powrotem do tych dawnych, szczęśliwych chwil.
Nie rób tego. A to dlatego, że taki powrót nigdy nie jest w pełni przypadkowy ani też nieszkodliwy. Efekt zombie oznacza, że taki ktoś taki zawsze coś bierze, zawsze wraca głodny i wykonuje fantastyczną wręcz robotę, otwierając stare rany.
Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyłeś się będąc ofiarą ghostingu, to tego, że nie powinieneś dawać nikomu szansy, aby zrobił to ponownie. W miłości nie ma duchów ani zombie; każdy związek, który Cię rani, ogranicza lub stanowi jakąś formę wymuszania, nie jest prawdziwy i nie zasługujesz na ten ból.
Trzymaj się z dala od takich ludzi. Dlatego też nie bój się ich blokować. Pamiętaj, że Twoje serce jest ziemią świętą!