Alchemia a rozwój psychiczny

Alchemia a rozwój psychiczny: alchemia to odwrotność tego, czego niewtajemniczony oczekuje. Złoto, którego szukamy nie jest materialne, ale znajduje się w nas, to iskierka boskiej esencji.

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Bernardo Peña Herrera.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Alchemia, w definicji analityków jungowskich, nie polega na przekształcaniu ołowiu i innych metali w złoto. Możliwe, że pod tym pretekstem realizowano prawdziwą alchemię – symboliczną zamianę materialnego w duchowe i uświadomione. To jest bowiem prawdziwe złoto.

Dzieła tego dokonywano przy założeniu ucieleśnienia ducha i uduchowienia ciała. Przede wszystkim, polegało ono na podróży pod skrzydłami boga Hermesa, mediatora przeciwieństw. Kwestia przemiany kamieni i metali ma, zdaniem Junga, symbolizować transformację psychiki projektowaną na materię.

Alchemia odbywa się na polu świata symbolicznego, jak w przypadku Świętego Graala. Transformacja materii w kształt, nieodczuwanego w odczuwane, nieuświadomionego w uświadomione. Rodzaj przemiany materii w ducha.

Alchemia: jej sekrety i wpływ na rozwój psychiczny

W związku ze wspomnianymi aspektami, nic dziwnego, że w alchemii mówi się o sublimacji, destylacji, kondensacji i koagulacji. Główny proces jest bowiem regresywny (rozpuszczanie) i progresywny (kondensacja). Oto podstawowe etapy w procesie alchemicznym:

1º Momentum: Nigredo

Nigredo oznacza czernienie; mowa o procesie rozpuszczania (melancholii) charakteryzującego się wycofaniem, zejściem do piekła czy nieświadomości.

2º Momentum: Albedo

Albedo odwołuje się do bieli – koloru oczyszczenia, katharsis. Kluczowa jest wówczas konfrontacja z cieniem i oparcie w duchu.

3º Momentum: Rubedo

Rubedo oparte jest na mistycznej złożoności, która skutkuje pełnym  Coniunctio czy połączeniem alchemicznym. W tym momencie transcendencji dochodzi więc do przekształcenia esencji w symboliczne złoto czy narodzin Słońca z łona Matki Ziemi.

Wielki sekret alchemii psychologicznej

Przedstawiamy schemat drogi inicjacyjnej przebytej dotychczas przez setki osób. Opiera się na hasłach-koncepcjach, którym odbiorca sam nadaje znaczenie symboliczne.

• Absolutne indywiduum przechodząc drogę do wolności, tworzy magiczny ośmiokąt. Od tego momentu w energetycznej czasoprzestrzeni zaczyna się jego wielkie dzieło.
• Poprzez alchemię, oddziela elementy złączone w maia i łączy elementy rozdzielone wskutek emocjonalnych złudzeń.
• Poprzez magię i duchowość, wciela w siebie to, co oddzieliło się we mgle mentalnej iluzji.
• Wskutek procesu indywidualizacji, tworzy most ku egzystencji, opierając się na cieniu, wyobraźni, symbolice i pradawnych filarach wszechświata.
• Tylko ten, kto istnieje w sobie, może przekroczyć cztery kręgi stworzenia:
  • Pierwszy krąg, w którym znajduje się indywidualna nieświadomość. To tam umarli zmierzają ku ziemi.
  • Drugi krąg, zamieszkały przez zbiorową nieświadomość, gdzie archetypiczne siły ciągną ku planetarnej psychosferze.
  • Trzeci krąg zajęty jest przez kosmiczną nieświadomość, gdzie archonci kierują się ku gwiazdom.
  • Czwarty krąg, czyli sfera powszechnej świadomości, gdzie bogowie zmierzają ku swoim celom, rekrutując adeptów.

• Absolutne indywiduum uwalnia się więc z czterech kręgów, wykonując wszystkie kroki i destylując swą kwintesencję.

Podsumowując, zanim narodziła się dzisiejsza psychologia, istniały drogi prowadzące ku spełnieniu i indywidualizacji.

Alchemia była przede wszystkim prekursorką chemii, ale poniekąd też psychologii. Hermes Trismegistos był jej najstarszym patronem.