Teoria tożsamości psychofizycznej

Teoria tożsamości psychofizycznej spotkała się z dużą krytyką za swoją koncepcję naszych procesów umysłowych. Z drugiej strony sugeruje również, abyśmy pomyśleli o naszej biologicznej transcendencji, a także o naszych ograniczeniach.

Kobieta z zamkniętymi oczami reprezentująca teorię tożsamości psychofizycznej

Teoria tożsamości psychofizycznej redukuje nasze różne stany psychiczne do aktywności mózgu. Oznacza to, że istnieje zbieżność między niematerialnymi procesami umysłowymi a namacalnymi procesami mózgowymi. Stąd nazwa tej teorii.

Z punktu widzenia teorii tożsamości psychofizycznej każdy stan psychiczny lub zdarzenie odpowiada stanowi lub zdarzeniu mózgu zwanemu tożsamością typu. W ten sposób można ustalić równoważność między psychologicznym opisem działań umysłu a ich fizycznym opisem.

Teoria tożsamości psychofizycznej jest również znana jako teoria tożsamości umysł-mózg. Temat ten nie jest czymś nowym w świecie nauki. Został zapoczątkowany w XVIII wieku, kiedy Paul Henri Thiry, baron Holbach, twierdził, że tak jak wątroba wydziela żółć, mózg wydziela myśli. W tamtych czasach była to naprawdę radykalna teoria.

Mózg nie jest naczyniem, które należy napełnić, ale ogniem, który trzeba rozniecić”.

-Plutarch-

Kobieta z oświeconym mózgiem
W teorii tożsamości psychofizycznej każdy stan psychiczny lub zdarzenie odpowiada stanowi lub zdarzeniu mózgu.

Teoria tożsamości psychofizycznej

Teoria tożsamości psychofizycznej stanowi część teorii umysłu. Podejście to zakłada, że stany mentalne i ich treść są jedynie procesami neuronalnymi. Innymi słowy, są to zmiany fizykochemiczne zachodzące w mózgu. Zatem subiektywność i procesy umysłowe byłyby wynikiem aktywności mózgu i nie miałyby na niego wpływu.

Zgodnie z tą teorią pojęcia z psychologii, takie jak emocje, przekonania, pragnienia czy intencje, byłyby niczym więcej niż pustymi słowami. Najbardziej radykalni przedstawiciele teorii tożsamości psychofizycznej proponują zastąpienie tych pojęć innymi, które odpowiadają bardziej biologicznemu opisowi aktywności mózgu. Sugerują, że nie powinniśmy mówić o bólu, ale o aktywacji włókien A-Delta.

Właściwie z tej perspektywy można by powiedzieć, że psychologia jako taka jest pozbawiona sensu. Idealnie byłoby, gdyby została wchłonięta przez inne neuronauki. W ten sposób zapewniłoby to bardziej obiektywny i precyzyjny opis i wyjaśnienie ludzkich zachowań. Z tego powodu teoria tożsamości psychofizycznej jest klasyfikowana jako monizm neurologiczny lub teoria fizykalna.

Mózg i umysł

Chociaż teoria tożsamości psychofizycznej ustanawia absolutną zgodność między mózgiem a umysłem, większość specjalistów uważa obecnie, że pojęcia te nie są tym samym. Niewątpliwie istnieje ścisły związek między nimi, ale są one odrębnymi bytami.

Z reguły mózg jest postrzegany jako swego rodzaju centrum dowodzenia. To fizyczny organ, który centralizuje i reguluje aktywność układu nerwowego. Z drugiej strony umysł jest zbiorem zdolności jednostki, które oddziałują na siebie i tworzą świadomość.

Dlatego też można powiedzieć, że umysł jest wytworem mózgu. Ale mózg jest również wytworem umysłu, ponieważ poprzez zdolności psychologiczne i poznawcze, w narządzie tym możemy zaobserwować różne zmiany. Właściwie można powiedzieć, że mózg i umysł to dwie nierozłączne rzeczywistości, które różnią się od siebie, ale też uzupełniają się.

Mózg oświetlony kolorami
Zgodnie z tą teorią stany mentalne i ich treść są jedynie procesami neuronalnymi.

Jesteśmy czymś więcej niż neuronami

Teoria tożsamości psychofizycznej jest nie tyle teorią naukową, co raczej podejściem filozoficznym. Opiera się na imponujących odkryciach neuronauki, ale interpretuje je w szczególny sposób i rozwija je.

Pomyśl na przykład o zjawisku światła. Kilka wieków temu było to zagadką dla większości naukowców. Jednak wraz z postępem w tej dziedzinie ustalono, że światło jest wyrazem promieniowania elektromagnetycznego. Niemniej jednak nie można twierdzić, że jest to promieniowanie samo w sobie. To samo dzieje się w dyskusji między mózgiem a umysłem.

Większość psychologów uważa, że redukcjonizm asymilacji umysłu jako prostego produktu połączenia wielu neuronów nie ma większego sensu, gdy mówi się o zdrowiu psychicznym. Istota ludzka wydaje się wykraczać poza determinizm biologiczny na wielu poziomach. Do tego należy dodać fakt, że nauka wciąż jest daleka od pełnego zrozumienia mózgu. W związku z tym każda teoria, która próbuje zamknąć debatę, jest ryzykowna.

Bibliografia

Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.

  • Ramírez, A. L. F. (2001). La trama psicofísica (Argumentos del dualismo y el monismo en torno al cerebro y la mente). Revista de Filosofía de la Universidad de Costa Rica, 39(99), 29-42.
  • Stigol, Nora. (2005). Estados mentales, contenidos y conceptos. Diánoia50(54), 55-73. Recuperado en 25 de octubre de 2022, de http://www.scielo.org.mx/scielo.php?script=sci_arttext&pid=S0185-24502005000100055&lng=es&tlng=
Scroll to Top