My wszyscy potrzebujemy czasem otuchy i wsparcia, ale czy sami wiemy jak pocieszać? Istnieją różne sposoby na podnoszenie innych na duchu, jednak nie wszystkie są efektywne. Dzisiaj otworzymy nasze oczy na to co tak naprawdę oznacza słowo “pocieszać“.
“Pocieszać to słuchać bez osądzania, to po prostu bycie przy drugiej osobie, bez podejmowania żadnych działań.”
-Bernardo Stamateas-
Bycie obok w ciężkich czasach
My wszyscy przechodzimy przez trudne chwile, kiedy czujemy się samotni. Ale rozejrzyj się wokoło! Obok Ciebie jest wiele osób chętnych, by Cię pocieszać.
Czy jednak jesteś dla nich dostępny? Nie tylko powinniśmy zawsze pragnąć, aby inni byli gotowi nam pomóc, ale również my powinniśmy być osiągalni, w razie gdyby coś wydarzyło się nagle, nieprzewidzianie.
Niezależnie od tego czy będą to Twoi przyjaciele, czy rodzina, musimy być zawsze przy nich, kiedy nas potrzebują. Lecz nie oznacza to tylko bycie ciałem. Pocieszać oznacza coś o wiele więcej:
- Słuchanie drugiej osoby, nawet jeśli Ty również masz swoje problemy. Twoja kolej nadejdzie również, ktoś Cię wysłucha i będzie wspierać.
- Popieranie tego, co wyraża druga osoba, bez słowa krytyki, bez oceniania oraz bez próby manipulacji.
- Posiadanie otwartego umysłu na problemy, którymi dzieli się dana osoba.
- Jeżeli jest ona w depresji lub w stanie głębokiego smutku, bądź przy niej, za każdym razem kiedy chce porozmawiać.
- Zainteresuj się ich sytuacją oraz tym czy ich problemy zostały rozwiązane.
My wszyscy lubimy być wysłuchani, ale naprawdę wysłuchani. Zatem jeśli rzeczywiście się o kogoś martwisz, wysłuchaj tą osobę z uwagą oraz okaż głębokie zainteresowanie.
Przyjaźń to ciągłe bycie dla drugiej osoby, z otwartymi ramionami, na dobre i na złe.
Jednak czasem nie czujemy się dobrze, kiedy pragniemy pocieszać przyjaciela, ponieważ posiadamy to poczucie, że tak mało możemy zrobić. Czujemy się bezsilni i trochę bezużyteczni. Pytasz siebie, jak naprawdę mogę pomóc?
Bycie przy kimś również pomaga
To coś, co musimy zacząć uwewnętrzniać, aby nauczyć się rozumieć różne reakcje ludzi. Wiele osób czuje się lepiej po prostu mówiąc, podczas gdy inni wolą robić to w bardziej dyskretny sposób. Czasami cisza jest najgłośniejszym z krzyków, wołaniem o pomoc.
Naucz się towarzyszyć ludziom
Niezależnie od tego czy dana osoba chce rozmawiać, czy pozostać w ciszy, bądź przy niej. Musisz jej po prostu towarzyszyć, aby wiedziała, że zawsze posiada ramię, na którym może się oprzeć.
To ramię podniesie ją za każdym razem kiedy upadnie. Nie oznacza to jednak, że uchroni ją przed bólem, ale da jej w zamian siłę, aby stawić mu czoła. To właśnie oznacza pocieszać.
Oczywiście nie możemy zgadywać co czuje druga osoba i chociaż możemy uważać, że to co się z nią dzieje lub z czego nam się zwierza jest absurdalne, zawsze powinniśmy być empatyczni i próbować zrozumieć.
Przestań powtarzać ludziom, że to cierpienie przeminie, bo wszystko przemija, że to tylko zły okres… Przestań krytykować, mówić jacy są niepoważni i niemądrzy, bo przecież Ty patrzysz w jasny sposób na wszystko z boku.
Nie osądzaj, ponieważ jutro możesz przechodzić przez coś podobnego, coś, co może wydawać się dziecinne, mimo to sprawia, że cierpisz i nie możesz temu zaprzeczyć.
“Nigdy nie możemy oceniać życia innych, ponieważ każdy zna swój własny ból. Jedną rzeczą jest zakładanie, że znajdujemy się na dobrej ścieżce, a drugą, że to jedyna droga.”
-Paulo Coelho-
Pocieszać nie oznacza osądzać
Naucz się być dla innych, jak pocieszać bez oceniania tego co myślą, przez co przechodzą lub w jaki sposób cierpią. Po prostu towarzysz im w ich bólu, aby wiedzieli, że jeżeli osłabną, Ty będziesz obok, aby podać im pomocną dłoń.
Spraw, by zrozumieli, że to tylko jedno z doświadczeń, lepsze lub gorsze, i że prędzej czy później ta sytuacja stanie się przeszłością i zostanie przezwyciężona.