Miłość nigdy nie zepsuje dzieci

Miłość nigdy nie zepsuje dzieci

Ostatnia aktualizacja: 23 lutego, 2022

Są ludzie, którzy wciąż myślą, że zbyt częste przytulanie dzieci i okazywanie im czułości zepsuje maluchy. Że zrobimy z nich w ten sposób małych niekontrolowanych tyranów. Prawda jest jednak taka, że miłość nigdy nie zepsuje dzieci.

Może dlatego ciągle słyszymy takie słowa jak „lepiej jak najszybciej uczyć ich separacji” lub opinie, że poświęcanie dzieciom zbyt dużej uwagi w nocy, kiedy płaczą, jest błędem i lepiej zostawić ich wtedy samych. Musimy być bardzo ostrożni, jeśli chodzi o tego typu poglądy, które czasami nie są zbyt mądre.

Miłość oferowana z mądrością, spełnieniem, wolnością i inteligencją nigdy nie zepsuje dziecka. Uczcenie dziecka o emocjach to edukowanie go w oparciu o szczęście, a nie ze strach czy przymus.

Największą przyczyną „rozpieszczania” dziecka jest brak uwagi lub obojętność. Na przykład dawanie naszego telefonu komórkowego 2-letniemu dziecku, aby się uspokoiło i trochę pobawiło, podczas gdy my robimy inne rzeczy. Ofiarowanie uwagi i czułości nię bedzie szkodliwe dla dziecka. Miłość nigdy nie zepsuje dzieci.

Wychowywanie dziecka z inteligencją emocjonalną

Dziewczyna śpi w pokoju zabaw

Wszyscy wiemy też, że niektóre dzieci są wymagające i wykazują wysoki poziom potrzeb. Chcą uwagi, uznania, rozmów i nieustannie bawią się w przesuwanie naszych granic. Niezależnie od tego, czy w to wierzymy, czy nie, uczucia będą naszym kluczowym narzędziem. Musimy okazywać je w inteligentny sposób, mając przygotowane pewne strategie.

Czułość wyrażona w inteligentny sposób pozwala nam doceniać osiągnięcia dziecka, narzucić ograniczenia i wykorzystać pozytywne korygowanie jego błędów do wychowania osoby, która jest bardziej pewna siebie, mniej sfrustrowana i ma większą samoocenę.

Wiemy, że wychowanie dziecka nie jest łatwe, a każdy maluch ma określone potrzeby – ta sama rada nie sprawdza się nawet w przypadku dwojga rodzeństwa.

Zatem zapobieganie rozpieszczaniu naszych dzieci wcale nie zależy od uwagi, jaką im poświęcamy, ale raczej od oferowania „inteligentnej uwagi wysokiej jakości”. Dlatego należy pamiętać o następujących wskazówkach:

Powiedz “tak” bezpiecznemu i spójnemu przywiązaniu

Dzieci, zwłaszcza w pierwszych latach życia, potrzebują więzi z rodzicami, aby nawiązać bezpieczne połączenie z pierwszym kontekstem społecznym, jakim jest rodzina.

Bezpieczne przywiązanie oznacza, że w naszych reakcjach powinna być jakaś konsekwencja. Kiedy dziecko płacze, trzeba się nim zająć; kiedy dziecko zadaje pytanie, oczekuje odpowiedzi.

Jeśli nie zaopiekujemy się nim, jeśli nie odpowiemy na jego pytania, dziecko będzie próbowało przykuć naszą uwagę na niezliczone sposoby. Nasze maluchy potrzebują stałych nawyków i silnego, konstruktywnego przywiązania, w którym czują się bezpiecznie, by odkrywać świat ramię w ramię z nami. Z dnia na dzień posuwają się naprzód z większą niezależnością.

Powiedz “nie” najłatwiejszej strategii

Kochanie kogoś to martwienie się o tę osobę – w tym przypadku są to nasze dzieci. Miłość nigdy nie zepsuje dzieci, martwienie się o nich i inwestowanie czasu również nie.

Są matki i ojcowie, którzy, aby zaoszczędzić czas i uniknąć łez czy napadów złości, wolą „łatwe wyjście z sytuacji”. Jest to poddanie się. Na przykład: moje dziecko płacze, bo nie dałem mu mleka w szklance jego starszej siostry. Ostatecznie odbiorę filiżankę jednemu, aby dać drugiemu. Rzeczywiście, może to szybko zakończyć sprawę i pozwolić na pozbycie się łez, ale tak naprawdę to, co robię, to poddanie się. Tak właśnie wygląda rozpieszczanie.

A biorąc pod uwagę, że kochamy nasze dzieci, chcemy je nauczyć kontrolować te emocje. Pokazać im, że nie zawsze mogą dostać to, czego chcą, a złość i łzy nie zawsze są drogą do osiągnięcia swoich celów. Będziemy im odmawiać – może dzisiaj będą płakać, tak jak jutro i pojutrze. Ale jeśli będziemy stanowczy i będziemy uczyć najmłodszych, aby opierali się frustracji, to w końcu to zrozumieją.

Dziewczyna z jednorożcami grająca na flecie

Nie stosuj szantażu emocjonalnego; użyj inteligencji emocjonalnej

„Zamęczysz mnie”, „Zachowuj się, bo inaczej nie będę Cię już kochać”, „Jeśli to zrobisz, wszystkie inne dzieci będą się z ciebie naśmiewać”… Ten rodzaj szantażu emocjonalnego nie jest dobrą strategią.

Pamiętaj, że słowa mają moc, a dzieci rozumieją o wiele więcej niż nam się wydaje. Unikaj szantażu emocjonalnego, albo wydasz światu potężnych szantażystów, którzy unieszczęśliwią innych ludzi.

Każdy obowiązek lub kara musi być wyjaśniona, aby dziecko zrozumiało ich źródło. Dbaj o ich emocje i zawsze staraj się przekształcić stłumiony gniew, strach lub smutek w słowa.

Poświęcanie im czasu, patrzenie im w oczy, schodzenie do ich poziomu i sprawienie, że czują się ważni, z pewnością ich nie zepsuje.

Danie im głosu, uznania i autonomii w codziennym życiu też ich nie zepsuje

Kiedy dajemy im pewną odpowiedzialność i trochę więcej swobody, nie psujemy ich. Pomagamy im się rozwijać i podejmować nowe role, nowe wyzwania.

Przywiązanie w pierwszych latach wychowania daje dziecku bezpieczeństwo, aby mogło rozwijać się i odkrywać świat ramię w ramię z nami. Dzień po dniu ta ręka będzie się cofać, centrymetr po centymetrze, a my będziemy prowadzić ich bardziej słowami, szczerym spojrzeniem, uściskami tych osób, które wiedzą, jak ofiarować uznanie, miłość i zachętę, kiedy jest to potrzebne.

Pomaganie dziecku w rozwoju to dawanie mu przykładu każdego dnia. To oferowanie mu czasu i mądrości, pokazanie miłości, która nie wykorzystuje szantażu i która stara się edukować szczęśliwe dzieci. Dzięki temu będziemy mogli dać światu zdolnych, wolnych i dojrzałych dorosłych.

Córka na kolanach mamy

Zdjęcia dzięki uprzejmości Nicoletty Ceccoli i Claudii Tremblay


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.