“Nie potrafię żyć bez ciebie.” “Jeśli mnie opuścisz to umrę.” Tylko kilka zdań jest bardziej niebezpiecznych w związku niż te. Wykluczają one emocjonalną niezależność. Destruktywne zachowanie prowadzi nas autostradą do absolutnej emocjonalnej zależności. Wówczas nie mamy żadnej swobody – tracimy swoją niezależność i krok po kroku stajemy się całkowicie wrażliwymi podmiotami.
Wiemy o tym, że miłość czasami nas przytłacza. Nie widzimy żadnych granic i dajemy się ponieść potokowi emocji. Wówczas cały nasz świat kręci się wokół jednej osoby, a samych siebie stawiamy na drugim planie.
Jeśli miałeś kiedyś takie wrażenie, to z pewnością znasz cierpienie jakie wiąże się z takim stanem ducha. Przykładowo, kiedy nagle zostajemy porzuceni lub oszukani. Oddalamy się od osoby, do której tak starannie chcieliśmy dopasować swoje całe istnienie. Nagle stajemy się puści, zagubieni.
Jak mamy wychodzić życiu naprzeciw, kiedy tracimy tę “drugą połowę” samych siebie? Odcięcie pępowiny nigdy nie jest proste. Dlatego musimy nauczyć się budować naszą emocjonalną niezależność od samego początku, tak bardzo jak tylko jest to możliwe. Zawsze musimy starać się utrzymywać zdrową równowagę.
Godzenie się z rozstaniem nigdy nie jest łatwe. Jeśli całkowicie uzależniliśmy się od tej relacji, to będzie to dla nas jeszcze trudniejsze. Jednak wraz z upływem czasu i odpowiednim nastawieniem do samego siebie nadejdzie wreszcie dzień, w którym pogodzimy się z tym na dobre.
Będziemy wówczas wolni od zobowiązań i będziemy mogli z dumą powiedzieć “Nareszcie mogę żyć bez ciebie!”.
Zaburzenie osobowości zależnej
Aby zrozumieć zależność emocjonalną od partnera ważne jest by najpierw zrozumieć zaburzenie osobowości zależnej. Przejawia się ona, kiedy nie mamy odpowiednich wewnętrznych barier, ani samooceny. Nasze wartości i mniemanie o sobie są niskie i niczym nie zabezpieczone.
W dzisiejszych czasach wiele ludzi wpada w takie postępowanie. Większość z nich jest daleka od zrozumienia rzeczywistości, w której się obracają. Często wręcz odmawiają pomocy i rady przyjaciół oraz rodziny, aż do momentu kiedy jest już za późno i popadają w depresję.
Poznajmy więc podstawowe cechy ludzi z tym zaburzeniem:
- Pozwalają swojemu partnerowi decydować za siebie.
- Całe ich istnienie koncentruje się na ich wybranku duszy, pozwalają by ich życie towarzyskie, a nawet rodzinne, przeniosło się na boczny tor.
- Są zadowoleni z siebie. Unikają przeciwstawianiu się jakiejkolwiek opinii lub zdaniu, aby uniknąć odrzucenia lub krytyki.
- Bardziej wierzą w zdolności swojego partnera niż we własne.
- Ich obraz samych siebie jest bardzo słaby, a nawet negatywny. Myślą, że bez tej drugiej osoby nie są nic warci.
- Często pytają innych o opinię niemal na każdy temat.
- Wątpią w siebie i idealizują swojego partnera.
- Ich największą obawą jest porzucenie. Jest ona źródłem obsesji przejawiającej się w ubóstwianiu, byciu pomocnym i zezwalaniu na dowolną emocjonalną manipulację. Wszystko byle nie stracić ukochanej osoby.
Naucz się, jak rozwinąć swoją emocjonalną niezależność
Emocjonalna niezależność jest niezbędna, aby utrzymać zdrową i szczęśliwą relację. Możesz kochać, a nawet ubóstwiać swojego partnera zachowując jednocześnie zdrową samoocenę i stymulując swój osobisty rozwój.
Możecie dorastać jako para, ale sam możesz czynić kroki naprzód jako indywidualna osoba.
Skup się na poniższych filarach, aby osiągnąć niezależność emocjonalną:
- Stymuluj wzrost emocjonalny swojego partnera, tak samo jak swój. Pozwól mu pracować nad swoimi marzeniami, jednocześnie dzieląc się nimi z tobą. Pozwól im na zachowanie osobistej przestrzeni. Użyczaj mu swojej pewności i wsparcia, ale tego samego wymagaj również dla siebie.
- Zawsze bądź w stanie podejmować własne decyzje w oparciu o swoje własne wartości. Jeśli twój partner narusza twoje przekonania i ingeruje w to, co cię określa to bezpośrednio atakuje twoją niezależność emocjonalną.
- Mów o swoich pomysłach, kryteriach i wyjaśniaj swoje myśli. Zawsze działaj w zgodzie ze swoimi zasadami, zachowując przy tym dobrą samoocenę. Unikaj wiecznego zadowolenia z siebie i nie ukrywaj, tego co cię boli.
- Nie buduj całego swojego świata wokół swojego partnera, odrzucając przy tym wszystko co określało cię jako osobę. Nie stań się tą maleńką satelitą orbitującą wokół potężnej planety. Wręcz przeciwnie – musicie być dwiema planetami harmonicznie krążącymi w tym samym wszechświecie.
Obrazy dzięki życzliwości Amanda Cass